10 lipca 2012, 12:41
Słuchajcie. Moja mama jest w 33 tygodniu ciąży. Dziś od samego rana miała bóle i skurcze w podbrzuszu, mówiła, że czuję główkę małego przy wylocie. przyjechało pogotowie i zabrali ją do szpitala... Czy dzidzia będzie zdrowa jeśli urodzi się teraz? Te skurcze były tak co 10 minut... zostałam teraz w domu z siostrą i martwię się o mamę i maluszka... Czy da się jeszcze to zahamować, żeby mały posiedział w brzuchu do końca ciąży??
10 lipca 2012, 12:53
No właśnie czytałam w internecie że płucka się rozwijają :( dam znać jeśli będzie wiadomo co i jak. Ostatnio był też bardzo ruchliwy. Dodam że mama ma już 37 lat więc ryzyko niestety wzrasta :(
- Dołączył: 2012-02-25
- Miasto:
- Liczba postów: 1016
10 lipca 2012, 12:53
Beda na pewno probowac zahamowac akcje porodowa. Ja 2 razy dostawałam kroplówki na powstrzymanie w 24 i 31 tc. Synek urodził sie w 34 tyg i był zdrów jak ryba - więc bądz dobrej myśli, trzymam kciuki i oczywiście daj znać :)
10 lipca 2012, 12:53
W sumie to już 8m także wiele dzieci się rodzi w tym miesiącu także myślę że będzie dobrze. Pomyliło mi się z 7m.
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
10 lipca 2012, 12:58
moja mama jest pediatra i z racji tego wiem co sie moze dziac . moze byc szereg roznych problemow,ktorych teraz moze nawet nie byc widac. mi ginekolog powiedzial ( gdy bylam w 34 tyg ciazy ) ze dziecko juz jest duze i moge zaczac rodzic w kazdej chwili. Gdy moja mama to uslyszala, kazala mi lezec odlogiem w lozku byle tylko jak najdluzej donosic. kazdy dzien pod koniec ciazy jest wazny ,a 5 tygodni to bardzo duzo czasu dla mozgu .pluc i calej reszty.
zycze zdrowka oczywiscie ! i trzymam kciuki
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
10 lipca 2012, 13:04
wiadomo, inaczej ciąża nie trwała by 40 tygodni, ale też nie chcemy tu straszyć tylko podtrzymać na duchu... tragedii nie ma, ale dzidzuś musi być pod dobrą opieką
11 lipca 2012, 16:34
Mama dostaje tabletki, nie może wstawać. W szpitalu będzie przez tydzień, a potem w domu będzie leżała. Nasz malusek jest bardzo ruchliwym dzieckiem jak to pani położna stwierdziła po badaniu : )
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
11 lipca 2012, 17:42
no to dobre wieści :) leżeć plackiem i pachnieć