25 października 2009, 00:11
Witajcie kobietki:)
A wiec w związku z tym iż,powstała grupa zamknięta o temacie "Przyszłe mamuśki" i nie kazdy moze w niej uczestniczyc postanowiłam założyć nowy wątek w którym możemy od początku zacząć rozmowe oczywiście na temat upragnionych dzidziusiów :))) Wiele osób równiez jest nie zadowolonych ze nie moze dalej śledzić losów przyszłych mamusiek a wiec ma możliwosc ponownie to robic na tym wątku i oczywiscie równiez proszę o kulturę.Równiez mamuśki z grupy zamkniętej są tu mile widziane i prosimy o każdą waszą cenną rade czy pomoc.
A wiec zapraszam wszystkie chętne przyszłe mamuśki,które planują dzidzię,juz ją noszą w brzuszku,czy poprostu te które juz tulą swoje maleństwa w ramionach :)))
Jeśli chodzi o mnie to w ciązy jeszcze nie jestem ale mam nadzieje ze to juz na dniach nastąpi, z czego ogromnie ogromnie się ciesze :)))
A wiec zapraszam kochane do dyskusji :)))
21 września 2010, 08:42
.
Edytowany przez Zytong 9 lutego 2013, 22:36
- Dołączył: 2010-07-01
- Miasto:
- Liczba postów: 132
21 września 2010, 09:06
dziewczyny nie dajcie sie przeziębieniu, choc z tego co czytam to wiekszosc osob teraz choruje. Niestety nieublaganie jesien nadchodzi :( bylam na becie z tego co wyszlo to 7 tydzien albo poczatek 8 teraz czekam na gina, zeby sprawdzic czy sie poprawnie rozwija :)
- Dołączył: 2009-04-09
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 629
21 września 2010, 09:11
madzik368, to gratulacje i spokojnych kolejnych miesięcy :) rośnijcie zdrowo :)
Zytong, myślę, że jednak lekarz med. pracy będzie wiedział co można a co nie i powinien podbić książeczkę bez rtg płuc...Powodzenia
Edytowany przez diarykt 21 września 2010, 09:12
- Dołączył: 2010-07-01
- Miasto:
- Liczba postów: 132
21 września 2010, 09:33
i znow na liscie :) mam nadzieje, ze teraz do porodu, a nie poronienia :)
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2784
21 września 2010, 10:02
oooo, jeszcze trochę i będę w połowie listy
![]()
ja już się z samego rana wkur..... Młoda chora, katar leje się jej z nosa i zaczyna kaszleć - widać domowe sposoby nie pomagają...drugi dzień staram się o numerek do lekarza...dzisiaj 40 minut próbowałam dodzwonić się do przychodni, cały czas zajęte...a po godzinie od rozpoczęcia zapisów nie było już numerków
Jutro mąż jest rano w domu to będę musiała pójść i stanąć koło 6.30 w kolejce po numerek...
![]()
świetnie...
21 września 2010, 11:25
hej :) ale dużo postów :) muszę nadrobić ale potem bo w domu za dużo roboty... dziś 36 tydzień :) rozpoczęty :)
21 września 2010, 12:57
.
Edytowany przez Zytong 9 lutego 2013, 22:36
21 września 2010, 13:06
,
Edytowany przez Zytong 9 lutego 2013, 22:37
21 września 2010, 17:21
czy to normalne ze w drugiej ciazy w 19 tyg nie czuje malucha?