25 października 2009, 00:11
Witajcie kobietki:)
A wiec w związku z tym iż,powstała grupa zamknięta o temacie "Przyszłe mamuśki" i nie kazdy moze w niej uczestniczyc postanowiłam założyć nowy wątek w którym możemy od początku zacząć rozmowe oczywiście na temat upragnionych dzidziusiów :))) Wiele osób równiez jest nie zadowolonych ze nie moze dalej śledzić losów przyszłych mamusiek a wiec ma możliwosc ponownie to robic na tym wątku i oczywiscie równiez proszę o kulturę.Równiez mamuśki z grupy zamkniętej są tu mile widziane i prosimy o każdą waszą cenną rade czy pomoc.
A wiec zapraszam wszystkie chętne przyszłe mamuśki,które planują dzidzię,juz ją noszą w brzuszku,czy poprostu te które juz tulą swoje maleństwa w ramionach :)))
Jeśli chodzi o mnie to w ciązy jeszcze nie jestem ale mam nadzieje ze to juz na dniach nastąpi, z czego ogromnie ogromnie się ciesze :)))
A wiec zapraszam kochane do dyskusji :)))
- Dołączył: 2008-08-04
- Miasto: N
- Liczba postów: 3122
25 października 2009, 10:14
SEUMK tak dzidzia jest najwazniejsza i napewno dacie sobie rade:)))Powiedz mi szczepilas sie na WZW??
jakie jeszcze badania na robilas kilka miesiecy wstecz???Chce sie dobrze przygotowac....
- Dołączył: 2009-04-24
- Miasto: Austria
- Liczba postów: 1554
25 października 2009, 10:18
Dzieki:))
A co do momentu na dziecko zawsze sie jakies przeszkody znajda.. a to brak mieszkania, praca, pieniadze..T'akim sposobem mozna by czekac na dziecko do 40tki^^ My sie zdecydowalismy teraz na dzieci pomimo braku mieszkania i braku kariery z mojej strony na to przyjdzie czas a dzieci nie chcemy az tyle czekac
25 października 2009, 10:27
loveforever jeśli chodzi o mnie to nie szczepiłam się na WZW.
Moja gin do której wcześniej chodziłam i którą bardzo sobie cenię i mam do niej ogromny szacunek i zaufanie stwierdzila ze nie ma takiej potrzeby.Teraz chodzę do innego gina i to samo potwierdził.Zmieniłam go tylko i wyłącznie z uwagi na to że moja gin przyjmowała tylko prywatnie i nie pracuje juz od paru lat na zadnym ze szpitali w moim miescie i sama stwierdzila ze lepiej bedzie jesli ciaze poprowadzi lekarz ze szpitala w ktorym zdecyduję w przyszlosci rodzic.
A wiec od jakiegos czasu chodzę do innego gina który powiedzial mi jak równiez duzo przyszlych mamusiek z vitalii które rowniez pytalam o niezbedne przygotowania do ciązy ze wystarczy zrobic podstawowe badania,przyjmowac kwas foliowy,ewentualnie jeszcze tak jak ja luteinę i najwazniejsze nie dac sie zwariowac :))) A dopiero potem jak juz bedziemy w ciązy bedziemy wykonywac wszystkie te niezbedne badania profilaktyczne i przyjmowac rózne preparaty jesli zajdzie taka potrzeba bo wtedy nasz organizm radykalnie zaczyna inaczej funkcjonowac i dlatego wczesniejsze badania okazują się mało istotne.
Choć podkreślam ze nie trzeba sobie całkowicie oduścić.Wazne rowniez jest nasze obecne odzywianie ,kondycja fizyczne itd....
25 października 2009, 10:29
Agthre popieram w 100% :)))
- Dołączył: 2009-04-24
- Miasto: Austria
- Liczba postów: 1554
25 października 2009, 10:40
Moje przygotowania polegaja( a raczej polegaly) na braniu kwasu foliowego i duzo witamin w postaci warzyw i owocow.
Edytowany przez Agthre 25 października 2009, 10:40
- Dołączył: 2008-08-04
- Miasto: N
- Liczba postów: 3122
25 października 2009, 10:49
SEUMK ja juz przyjelam pierwsza szczepionke przeciw WZW,za miesiac mam kolejna i potem 3 dawka za okolo 6 miesiecy....Mi wszyscy mowili zebym sie zaszczepila, ale to widocznie zalezy od lekarza....
Napewno mi nie zaszkodzi...
25 października 2009, 12:34
loveforever napewno ci nie zaszkodzi:)))
I jeśli tylko masz taką ochotę czy też zalecenie od lekarza to przygotuj się jak najlepiej możesz to napewno lepsze niz nic nie robienie:)))
25 października 2009, 12:39
Ahhhh.... weszłam teraz sobie na wątek "przyszłe mamuśki" i o boże jaki tam się toczy spór :)))
Kurcze dziewczyny zalożyły sobie grupę zamkniętą i powstała awantura na starym wątku,mysle ze kazdy powinien to uszanowac i jesli tak postąpiły to ich sprawa i wszystko powinno byc dalej ok.Przeciez mozna dalej pisac,przeciez nikt nikogo z vitali nie wyrzuca :))) No i powstał właśnie taki sam wątek od nowa tylko pod inną nazwą"w oczekiwaniu na maleństwo" i mozna spokojnie sobie dalej pisac prawda kochane :)))???
25 października 2009, 12:49
gratuluje Wam kobietki tym co sie udalo :)) i zycze powodzenia tym ktore sie staraja :))
Bede do was zagladala zeby zobaczyc jak Wam idzie :)
- Dołączył: 2009-04-24
- Miasto: Austria
- Liczba postów: 1554
25 października 2009, 13:07
Czytalam czasami ten temat i widzialam kilka takich wiadomosci ze w szoku bylam... zwlaszcza, ze temat dotyczy ciezarnych ....
no ale niestety do internetu dostep ma kazdy...