28 czerwca 2012, 18:53
j.w. ???
Jezeli staralyscie sie dlugo, to co bylo tego przyczyną?
My staramy sie ogolnie 3 rok, z tym ze 2 lata temu bylam w ciazy i poronilam niestety :(
Konkretnej przyczyny niepowodzen brak, niby wszystko z nami ok...
- Dołączył: 2012-02-25
- Miasto:
- Liczba postów: 1016
28 czerwca 2012, 19:00
Pierwsze poronilam, a o synka staralismy sie rowno pol roku, po nieudanych probach odlozylismy decyzje o dziecku na pozniej i wtedy okazalo sie ze jestem w ciazy- lekarz mowil ze widocznie mialam blokade przez stres.
Edytowany przez maalami 28 czerwca 2012, 19:01
28 czerwca 2012, 19:04
ja juz sie staram z moim facetem 2 lata :(( i nic... też niby wszystko ok, i nie ma żadnych przyczyn, ale jednak troche jest mi smutno... moj facet ma juz dziecko z poprzedniego małżeństwa, tym bardziej mnie to gryzie że ja nie moge mu dać dziecka przez tak długi okres czasu...
planujemy niedługo kupic tabletki FemiFertil, podobno skuteczne, no zobaczymy....
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
28 czerwca 2012, 19:06
ponoć im bardziej się starasz i MOCNO ci zależy to czasami własnie nie wychodzi
a jak człowiek odpuszcza , żyje normalnie nie nakręca się - to zaskakuje
ja też planuje z M chyba już niedługo - mam nadzieje
a też nie wiem jak będzie z 2 lata jestem na tabletkach z powodu nieregularnych miesiączek i trochę się boje
lekarz powiedział ze jak chcę bobasa to trzeba odstawić i zobaczyć co na to mój organizm - i że na niego mogę liczyć doradzi, pomoże
28 czerwca 2012, 19:09
ja może naciskałam i czułam presję przez pierwszy rok, teraz szczerze troche odpuściłam i straciłam nadzieje, nie licze dni, nie stresuje się, i nadal nic....
![]()
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
28 czerwca 2012, 19:11
mówią ze ludzie nie chcą mieć dzieci i jest mały przyrost - nie wiem czy można powiedzieć
Gówno prawda kobiety boją się o pracę, a jak ktoś ma kredyt i jedno straci prace to co??? Państwo jakoś nie za bardzo pomaga,-jeszcze myślą jak ukrócić dodatki na dzieci
przez stres , przez te niezdrowe jedzenie -nie wiemy dlaczego coraz więcej ludzi nie może mieć dzieci, kobiety rodzą coraz później bo chyba kobieta jak pójdzie na studia to czasami chce popracować prawda?
nie każda po liceum zachodzi w ciąże - kiedy dziecko i czy chce to jest każdego indywidualna sprawa
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
28 czerwca 2012, 19:17
a to do tych co nie mogą mieć dzieci - z prawdziwego źródła
dziewczyna nie mogła zajść w ciąże okazało się że jej tarczyca produkowała coś takiego -jak skład tabletki antykoncepcyjnej
gdy endokrynolog dał jej odpowiednie leki na obniżenie poziomu tego czegoś szybko zaszła w ciąże
tak że jeśli się długo nie udaje może pójść do jakiegoś dobrego endokrynologa - to wykrył w poznaniu lek czy profesor -( nie obrazić się ale nazwisko jakoś jak Ruchała ) tak ze może warto zrobić ,,drobiazgowe badania tarczycy??? u siebie i u faceta - nie wiem czy u facetów też to możliwe )
28 czerwca 2012, 19:25
Nie starałam się, wyszło sama z interakcji tabletek z dziurawcem.
- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5262
28 czerwca 2012, 19:37
trzeba przebadac hormony tarczycy i hormony zenskie.
dodam ze badania na tarczyce to nie tylko tsh, ale tez ft3 i ft4- ich poziom moze decydowac nie tyle co o zajsciu w ciaze, ale o jej utrzymaniu.
A to co pisze dorotkastokrotka, to moze chodzi o prolaktyne (PRL)? Jest ona produkowana czasem samoistnie (stres) ,od tarczycy, badz od guzka i organizm mysli ze juz jest sie w ciazy (bo w ciazy jest wlasnie wysoki poziom prolaktyny) i wtedy sa problemy z zajsciem w ciaze. Ale sa leki na obnizenie prolaktyny
