Temat: co jedzą Wasze niemowlęta (ok,, 10 miesięczne)POMYSLY NA DANIA DLA DZIECKA

mój synek ma 10 miesięcy , czasem brakuje mi pomysłow , ale chcialam zeby tu wymienic co moga jesc , moze mi cos podpowiecie,moze cos odradzicie, bo np, moj mały je:
- zupy pomidorowa, ogorkowa, fasolowa, jarzynowa, czerwony barszcz, biały barszcz, szczawiowa z zoltkiem, + makaron ,(zupy robie raz w tyg , bo my z moim M wolimy raczej "drugie dania" ale chce zeby mały jadl czsem to co my NIE WIEM CZY TO DOBRY POMYSL
- na drugie dania zazwyczaj ziemniaki lub ryz i marchewka i do tego gotowane miesko z piersi indyka czy kurczaka, czasem filet z ryby I TU MOJE POMYSŁY NA 2 DANIE SIE KONCZA, ALE ZASTANAWIAM SIE CZY wedzona makrela na zimno
+gotowany ryz to dobry pomysł na obiad?? (gdy bylismy nad morzem maly wcinal wedzona rybke ale dla sprobowania a nie na posilek)
- kaszki na sniadania i kolacje rozne smaki
- budynie zwylke z torebki na mleku modyfikowanym
-kisle
-serki danone i owocowe jogurty
-banany i jablka  zmiksowane , czasem zamiast jablka brzoskwinia, iI NA OWOCE WIECEJ BRAK POMYSLOW CO Z NIMI ROBIC, PO GRUSZCZE MAŁY WYMIOTUJE
-parowki cielece ale rzadko
- biszkopty i chrupki kukurydziane
ZASTANAWIAM SIE CZY MOGLBY ZJESC OWSIANKE NA MLEKU MODYFIKOWANYM, CO MYSLICIE??
mleka modyfikowanego ostatnio maly nbardzo malo pije, kiedys pil codziennie rano a teraz woli zjesc kaszke
DO PICIA PODAJE MU :
-soki owocowe z marchewka, kiwi, dynia( w biedronce jest dobry wybor tych smakow )
-kakako na mleku modyfikowanym ale rzadko
-herbatki granulowane ale takie co dorosli pija
-herbatki owocowe z saszetek
CO BYSCIE DOLOZYLY ??

moje dzieci od początku rozszerzania diety jadły to, co my. 

Żadnych danio, kaszek, słodzonych herbatek granulowanych. 

Mudiwa napisał(a):

moje dzieci od początku rozszerzania diety jadły to, co my. Żadnych danio, kaszek, słodzonych herbatek granulowanych. 

Sobie nie wyobrażam podania 4 mc dziecku to co my.

Nie rozumiem też dlaczego by nie podawać 10 Mc strączkowych. Jeśli nie ma po nich dolegliwości to mozna juz w tym wieku. 

Pasek wagi

thefinger napisał(a):

ja polecam owsianki i jaglanki wszelkiego rodzaju. nasze 2 ulubine to platki jaglane ugotowane na wodzie+ starte jablko+cynamon albo platki owsiane ugotowane na wodzie+rozdrobniony banan+ miarka mm.  moja ma 18msc i uwielbia te polaczenia. na drugie danie lubi kopytka z bialym serem. roladki ze szpinakiem. makaron ze szpinakiem. gulasz drobiowy z kasza. placuszki z cukinii;) 

Popieram. Właściwie to każdą kaszę czy platki można podać w taki sposób 

Pasek wagi

maharettt napisał(a):

Mudiwa napisał(a):

moje dzieci od początku rozszerzania diety jadły to, co my. Żadnych danio, kaszek, słodzonych herbatek granulowanych. 
Sobie nie wyobrażam podania 4 mc dziecku to co my.Nie rozumiem też dlaczego by nie podawać 10 Mc strączkowych. Jeśli nie ma po nich dolegliwości to mozna juz w tym wieku. 

Nie rozszerzałam moim dzieciom diety jak miały 4 miesiące, tylko jak były na to gotowe - oboje w okolicach 6 miesięcy. 

Mudiwa napisał(a):

maharettt napisał(a):

Mudiwa napisał(a):

moje dzieci od początku rozszerzania diety jadły to, co my. Żadnych danio, kaszek, słodzonych herbatek granulowanych. 
Sobie nie wyobrażam podania 4 mc dziecku to co my.Nie rozumiem też dlaczego by nie podawać 10 Mc strączkowych. Jeśli nie ma po nich dolegliwości to mozna juz w tym wieku. 
Nie rozszerzałam moim dzieciom diety jak miały 4 miesiące, tylko jak były na to gotowe - oboje w okolicach 6 miesięcy. 

To tez wg mnie za mało na takie jedzenie. No zależy jeszcze jak reszta rodziny jadła. My często jemy pieczarki, podsmazone, lubimy ostrzej przyprawić 

Pasek wagi

maharettt napisał(a):

Mudiwa napisał(a):

maharettt napisał(a):

Mudiwa napisał(a):

moje dzieci od początku rozszerzania diety jadły to, co my. Żadnych danio, kaszek, słodzonych herbatek granulowanych. 
Sobie nie wyobrażam podania 4 mc dziecku to co my.Nie rozumiem też dlaczego by nie podawać 10 Mc strączkowych. Jeśli nie ma po nich dolegliwości to mozna juz w tym wieku. 
Nie rozszerzałam moim dzieciom diety jak miały 4 miesiące, tylko jak były na to gotowe - oboje w okolicach 6 miesięcy. 
To tez wg mnie za mało na takie jedzenie. No zależy jeszcze jak reszta rodziny jadła. My często jemy pieczarki, podsmazone, lubimy ostrzej przyprawić 
ostre przyprawy to nie problem, pieczarek jemy mało, smażonego również. 

ja polecam owsianke na śniadanie, tzn płatki owsiane na mleku bo się mega szybko robi i dobrze smakuje szczególnie z owocami, a na obiad mój synek lubi bardzo kluski śląskie i domową pizze

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.