Temat: "Moje dziecko "

witam wszystkie mamusiowe vitalijki, postanowiłam otworzyć ten temat abysmy mogły się wspierać w trudach macierzyństwa i służyć radą.

Mam na imie Kasia, jestem mamą 7 miesięcznej Jowitki.
Obecnie kończe studia na dwóch kierunkach. bronie się w czerwcu i lipcu :D

zapraszam wszystkich chetnych
Kobiety to nie chodzi o to,że grupa zamknięta i czy jesteście z nami od początku tylko o to,żeby się przedstawić powiedzieć kilka słów o sobie o dzieciach.Żebyśmy były na bierząco.

Pisać może każda tak jak Magda napisała nie potrzebujemy złotych rady tylko rozmowy i wsparcia.

Pasek wagi
Proponuję zamknąć już  tamten temat i zacząć reaktywacje forum, co bym nam nie umarło ;D


:)

Ja jestem mamą ośmiomiesięcznego Jakuba. Młody ma już 4 ząbki, które wypróbowuje na wszystkim. Na szczęście przy karmieniu robi sobie przerwę w używaniu uzębiemia za co mama jest mu niebywale wdzięczna gdyż nadal się "cyckujemy" :) Wczoraj Brzdąc się zorientował, że może pokonywać dosyć spore odległości siedząc na swej pupce i śmiesznie manipulując nóżkami. Radość była ogromna.

 

a poza tym powoli myślę nad odstawieniem Młodego od piersi, raczej nie będzie to łatwe bo wieczorem Kuba zasypia tylko przy cyckaniu.

elizzz ja tez mysle o odstawieniu, zwlaszcza ze jestem w ciazy i lepiej bym nie karmila. ale mam takie obawy jak ty, bo moj w dzien tylko i wylacznie przy cycu zasypia
Elizzz też mam Kubę :),tylko mój ma 22 miesiące. Z odstawieniem od piersi to nie pomogę, bo my tylko 3-4 miesiące się cyckowaliśmy i nie było żadnego bólu z odstawieniem. 
ja mam Dominika 2lata i 9 miesięcy z "maluchów"jest najstarszy.Karmiłam 9miesięcy sam się odstawił z dnia na dzień więc też nie pomogę.
Elizzz jak na takiego maluch ma niezłe uzębienie:)
Pasek wagi
a te wszystkie 4 zębiaki wyszły mu w przeciągu 5 dni, na szczęście bez marudzenia. 2 noce jakiś taki niespokojny i tyle :)
zazdroszę,u nas to była masakra.Wychodziło mu po kilka zębów na raz,tygodnie spania na fotelu z wtulonym dzieckiem do piersi
Pasek wagi

hello

 

Eliz ja karmilam 1,5 roku odstawilam w czerwcu, balam sie jak nie wiem ale poszlo nawet nawet, Oliwka usypiala przy cycu w nocy i wieczorem wiec obawa byla jak to bedzie, poza tym  oprocz cyca niewiele jadla innych rzeczy. Skonczylo sie na  2 dniach marudzenia i placzu w porze karmienia i 3-4 nockach w kazdej jedna bardzo placzliwa pobutka. Mi bardzo pomogla mama i maz, odwracali Oliwki uwage ode mnie i cyca, maz ja usypial w dzien i wieczorem (akurat mial urlop ) a mama duzo sie nia zajmowala w dzien - ja bylam tylko przelotem przez te dwa dni. Potem Oliwce posmakowaly inne potrawy i mleko modyfikowane i zapomniala o cycu. Duzo dluzej trwalo  dochodzenie do siebie  moich cycuszkow i zakonczylo sie fasolka w brzuszku wiec uwaga na bromergon w razie jakby Ci zapisali

Kuba je już normalne śniadanie, obiad i kolację. Cyckuje się pomiędzy i przy zasypianiu no i w nocy.  No ale jestem dobrej myśli. Myślę, że na święta Kuba będzie już odstawiony. A z tym mężowskim urlopem to dobry pomysł :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.