21 kwietnia 2009, 15:04
witam wszystkie mamusiowe vitalijki, postanowiłam otworzyć ten temat abysmy mogły się wspierać w trudach macierzyństwa i służyć radą.
Mam na imie Kasia, jestem mamą 7 miesięcznej Jowitki.
Obecnie kończe studia na dwóch kierunkach. bronie się w czerwcu i lipcu :D
zapraszam wszystkich chetnych
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
24 czerwca 2010, 13:15
ło matko wkońcu przeczytałam tego pana tadeusza,ktorego napisalyscie pod nasza nieobecnosc
co do zabaw na placu to piaskownica na szarym koncu hustawka nr1 i zjezdzalnia ale nie taka dla maluchow tylko dla starszakow,wlazenie po linie,roznego rodzaju kreciolki
Kaatarzynko kochanie Ty moje pociesze Cie,ze dziecko ktore ma mnostwo energii nigdy sie nie meczy,mialam przyklad po Dominiku w szpitalu.Dwa pierwsze dni jeszcze taki przygaszony a w niedziele wrocil do zywych i doslownie wszedzie biegal,gral w pilke na korytarzu,prowadzal sie z 11latkiem do sali komputerowej dzieciak do rany przyloz
Co do zakupow nie mam z nim problemow ani z chodzeniem za raczke,tylko czasami mu sie zdarza"gleba"przy wyjsciu z placu zabaw,ale boi sie kiedy mu znikne z oczu wiec nie ma dyskusji i przychodzi
Jestem naprawde dumna z niego jak zniosl pobyt w szpitalu,wszytskie zastrzyki,niedogodnosci,niektore wredne dzieci i pielegniarki
Bylam milo zaskoczona bo we wtorek po nas przyjechal wspolokator meza mialo nie byc wiec podjechalismy pod dom a tu malzon wyskakuje "dlugo mam na was jeszcze czekac"eh...weszlismy do domu a ten mi wreczyl wielki bukiet z czerwonych roz"za trudy i opieke samodzielna nad synem z wyrazami milosci"oczywiscie ja w ryk bo rzadko mu sie zdarzaja takie akcje,Dominik nie odstepowal taty na ktok dostal nowe autko pozniej polozyl sie na brzuchu Sz i zasnal.
Wiec powrot do domu mielismy naprawde mily:)
Ofkorz caly wtorkowy wieczor siedzialam i prasowalam,wczoraj znow sprzatanie i jeszcze wracalam do siebie.dzis przez pogode jestem senna ale mam sliczne czerwone paznokcie i juz sie doprowadzilam do stanu niestraszenia ludzi
![]()
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
24 czerwca 2010, 14:58
\Witam
My od rana na zakupach. i juz mam dosc. Po powrocie do domu pierwsze co zrobilam to prysznic. U nas upal wiec cala sie kleilam. Moglby chociaz troszke wiaterek zawiac a tu parowka. Moje dziecko w samych bodach chodzi i byl tez mokry.
Teraz wstawilam obiad a potem wyjdziemy do ogrodka.
Cwalinko twoja corcia to nocny marek.
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
24 czerwca 2010, 16:51
Dominik urodzil sie o 7,20 ale wstaje po 6:P
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
24 czerwca 2010, 17:16
Moj urodzil sie o 9:01 i codziennie robi mamie pobudki pomiedzy 5:00 a 6:00.
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
24 czerwca 2010, 17:18
Od tygodnia kladziemy go spac godzine pózniej ale i tak wstaje o swoich godzinach.
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
24 czerwca 2010, 18:50
Aleks spokojnie przestawi sie,Dominik od urodzenia chodzil spac po 19,a teraz o 21 go klade,co jak co ale w szpitalu wsrod pielegniarek i rodzicow bylzachwyt wlasnie odnosnie usypiania Domiska,po 21 sie kladl kocyk,pielucha,butla i odlot
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
24 czerwca 2010, 19:57
kurcze czeka mnie dzis pranie wozka bo jutro przyjezdza facet obejrzec i jak sie spodoba zabrac wiec nie ma mocnych mlody sie zegna z wozkiem na zawsze
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
24 czerwca 2010, 20:06
Kiedy Bóg stworzył kobietę, był to już jego 6 dzień pracy i w dodatku po godzinach. . . Pojawił się anioł i spytał: - Czemu tyle czasu Ci to zajmuje? Bóg mu odpowiedział: - Widziałeś zamówienie? Musi być całkowicie zmywalna, ale nie plastikowa, ma 200 ruchomych części wszystkie wymienne, działa na kawie i resztkach jedzenia, ma łono, w którym się mieści 2 dzieci naraz, które znika, kiedy(pojęcia nie mam), ma taki pocałunek, który leczy każda rzecz od startego kolana do złamanego serca. Anioł starał się powstrzymać Boga: - To jest za dużo pracy na jeden dzień, lepiej poczekać ze skończeniem do jutra. - Nie mogę - powiedział Bóg. Jestem tak blisko skończenia tego dzieła, które jest tak bliskim memu sercu. Anioł zbliżył się i dotknął kobiety: - Ale zrobiłeś ją taka miękką? - Ona jest miękka, ale zrobiłem ją także twardą. Nawet nie wiesz ile może znieść lub osiągnąć.... - Będzie myśleć? - Spytał anioł. Bóg odpowiedział: - Nie tylko będzie myśleć, ale rozumować i negocjować. Anioł zauważył coś, z bliska i dotknął policzka kobiety. - Wydaje się, że ten model ma skazę. Powiedziałem Ci, że starałeś się dać za wiele rzeczy. - To nie jest skaza - sprzeciwił się Pan - to jest łza. - A po co są łzy? - Zapytał anioł. Bóg powiedział: - Łza to jest forma, która kobieta wyraża swoją radość, wstyd, rozczarowanie, samotność, ból i dumę. Anioł był pod wrażeniem. - Jesteś geniuszem, pomyślałeś o wszystkim, to prawda, że kobiety są zdumiewające. - Kobiety mają sile, która zdumiewa mężczyzn. Maja dzieci, przezwyciężają trudności, dźwigają ciężary, ale obstają przy szczęściu, miłości i radości. Uśmiechają się, kiedy chcą krzyczeć, śpiewają - kiedy chcą płakać, płaczą - kiedy są szczęśliwe i śmieją się - kiedy są zdenerwowane. Walczą o to, w co wierzą, sprzeciwiają się niesprawiedliwości, nie zgadzają się na nie jako odpowiedz, kiedy wierzą, że jest lepsze rozwiązanie. Nie kupią sobie nowych butów, ale swoim dzieciom tak. . . Ida do lekarza z przestraszonym przyjacielem, kochają bezwarunkowo, płaczą - kiedy ich dzieci osiągają sukcesy i cieszą się - kiedy przyjaciele odnoszą sukcesy. Łamie się im serce - kiedy umiera przyjaciel, cierpią - kiedy tracą członka rodziny, ale są silne, kiedy nie ma skąd wziąć siły - wiedza, że objęcie i pocałunek może uzdrowić zranione serce. Kobiety są różnych wielkości, kolorów i kształtów. Prowadzą, latają, chodzą lub wysyłają ci maile żeby powiedzieć ci, że Ciebie kochają. Serce kobiety jest tym, co powoduje, że świat się kreci. Kobiety robią więcej niż to, że rodzą dzieci. Przynoszą radość i nadzieje, współczucie i ideały. Kobiety maja wiele do powiedzenia i do dania. Tak, serce kobiety jest. . . zadziwiające!