Temat: "Moje dziecko "

witam wszystkie mamusiowe vitalijki, postanowiłam otworzyć ten temat abysmy mogły się wspierać w trudach macierzyństwa i służyć radą.

Mam na imie Kasia, jestem mamą 7 miesięcznej Jowitki.
Obecnie kończe studia na dwóch kierunkach. bronie się w czerwcu i lipcu :D

zapraszam wszystkich chetnych
Witaj nowa mamusiu,napisz nam jak masz na imie,ile masz lat i skad jestes:)My ciekawskiebaby jestesmy!!
Ja jestem mama 28miesiecznego Dominika i z maluchow jestesmy najstarsi(oprocz Sebusia Magdy ale on juz "kawaler":P)Kasiu jak dla mnie Jowitka zaczyna pierwsze roczki do samodzielnosci,cierpliwosci kochana...takie usypianie ma swoje plusy,ja osobiscie polubilam ten czas ciszy kiedy lezymy razem.
Kasiula,nie forsuj sie kochana,uwazaj na siebie i fasolk-a/e!!!
My z Panem Szczuple Sz ok 20 wybywamy,a ja nadal sie glowie czy spodnica i koturny czy spodnie i baletki:P
Pasek wagi
witam porannie i bezkacowo,dzis mam dzien z dzieckim o 10 wychodzimy:)
wybralam spodnie i koturny,ale do domu wracalam bez butow przez pol miassta
Pasek wagi
Hej, kurde chora jestem na całego. Po południu dopadł mnie ból gardła, w nocy gorączka 37,8, nie czekałam, wzięłam dwa apapy. Spociłam się jak mysz, ale takich dreszczy jak wczoraj to całe życie nie miałam. Gardło boli tak, że łzy mi płyną przy przełykaniu. Pół nocy nie spałam, dziś łóżko, jutro lekarz, mam nadzieję, że T będzie mógł zostać, bo ja w samochód nie siądę przecież. Trzeba by Julka do pediatry, bo kaszle (coś tam odkasłuje po infekcji, ale ogólnie to u niego ok) i tak na wszelki osłuchać. A ja nie wiem, mam nadzieję, że gardło nie kwalifikuje się na antybiotyk...

Asiu, jak się udała imprezka?
Pasek wagi
Kasiu,kurde wspolczuje ja tez w ciazy raz tak chorowalam.Ale wtedy akurat bylam u taty i wiadomo nie leki,ale mleko z miodem,smarowanko i lezalam 3dni jak trup.
Ty chora,Julek tez wiec wesolo
Pasek wagi
Tulipku nie za dobrze, jak pojawiła się podwyższona gorączka i jest taki ból to raczej antybiotyk, chyba, że lekarz spróbuje tym miejscowym antybiotykiem bioparox się nazywa (chyba), ale mnie tak leczyli tym bioparoxem i w końcu dostałam 39 stopni gorączki i nie mogłam jej zbić, teściów nie było, Bartek w trasie, zadzwoniłam po pogotowie, dostałam antybiotyk i jeszcze jedną dawkę panadolu i później już było tylko lepiej... ale ja to z tych chorowitych niestety, mam obniżoną odporność, przez to, że przez prawie 8 lat żyłam z otwartym przewodem Botala i moje serce źle pracowało... a normalnie takie coś leczy się w kilka tygodni czy miesięcy po urodzeniu, a w tych czasach to już chyba tylko lekami, nie trzeba zabiegu, a tym bardziej operacji...
Witam nową mamusię :) i napisz coś o sobie ;)
Cwalinko uważam, że dobrze robisz, nie kłaź się z nią ale nie wychodź z pokoju i najważniejsze to się nie odzywać, żeby mała zrozumiała, że to już pora spać, u nas z Sebą to zadziałało, bo wcześniej to ja go lulałam godzinami, a później tylko przy nim siedziałam, aż zasnął, z tygodnia na tydzień było coraz lepiej
My już po imprezce urodzinowej Maciusia... po przebojowym wyjeździe rano było już ok, zero gorączki uśmiechnięte dziecko wyspane... imprezka był udana... Maciuś dostał od teściów moich ubranka, od moich rodziców jeździk (a właściwie kasę, a mama go zamówiła) od chrzestnej rowerek, od chrzestnego kasę, od cioci i wujka ubranka, od prababci kasę... od rodziców jeszcze nic, bo nie chcieliśmy zdublować i czekaliśmy na pomysły gości... miał tyle wrażeń, że zanim zasnął wiercił się w łóżeczku niesamowicie... a o 3 wstał i płacz i znowu to samo co na wyjeździe, ale nie purtał... zasnął o 5 wstał znowu o 6 i wtedy już gazował i mocno płakał, więc znowu w ruch poszedł czopek i pomogło, teraz śpi biedaczek... a mnie się nawet spać odechciało, tak mnie serce ściska, bo się niuniek nacierpiał... jak nabiorę sił to wstawię kilka fotek z imprezki, bo do szału mnie doprowadza wstawianie najpierw do galerii a potem na forum
Pasek wagi
Pocę się jak mysz, ale póki co temperatura około 37,3. Zobaczymy jak noc, bo poprzednia to był koszmar.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.