20 kwietnia 2012, 21:05
Witajcie.Jestem dzień przed rozpoczęciem 20 tygodnia ciąży.Od wczoraj dostaję leki dopochwowo na noc ,więc się nie kocham po nich cały dzień.
Do tej pory robiłam dla faceta wszystko.Sex analny sex zwykły oralny .Już od początku mój facet kupował gazety pornograficzne i oglądał filmy. Miałam wielką urazę bo czułam się nie atrakcyjna dla niego. W tej chwili mam z nim dziecko i już mieszkamy razem od niedawna ale dziś.....Dziś szukając tego o co mnie poprosił zobaczyłam w szufladzie gazetę pornograficzna na maj 2012 rok.Zrobiłam awanturę przez telefon.Obiecywał mi coś i nie dotrzymał słowa, ja dotrzymuję mu słowa zawsze ;-((, a potem się dziwi że nie mam satysfakcji z seksu. Czuję się niezdolna seksualnie , jakaś niedorobiona pod tym względem....Oczywiście ,gdy zobaczyłam gazetę popłakałam się i pojechałam spać do rodziny u której jestem teraz.On się też nie odzywa.Wszystką winę zwalił na mnie.Gazetę kupił prawdopodobnie 3 dni temu , a leki biorę od wczoraj, a on mi się dziś tłumaczył tak- ,,co ja poradzę że nie mogę cię pieścić bo bierzesz leki'' no kaman wszystko dla niego robiłam...I tłumaczył się że na początku był wstydliwy i dlatego nie miał ,,wzwodu'' .A do gazet się nie wstydził i do tej prostytutki którą zamówił ze 3 lata temu..Niestety zdjęcia mi kiedyś pokazywał.....
Co ja mam o tym myśleć???Kiedyś nie mogłam dostać orgazmu bo miałam te gazety w oczach jak on to ogląda.Teraz popłakałam się .Ja porpstu nie wytzrymuję i cała winę zwalił na mnie.Co mam o tym myśleć? ;-(
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
20 kwietnia 2012, 22:39
bezmotywacji19 napisał(a):
Ale wy go bronicie?Kiedy ja jestem w ciąży i muszę się denerwować?Czy wy naprawdę nie rozumieie jaką to mi przykrość sprawia?Czuję się poniżona i jeszcze bardziej czuję cierpienie niż przy stracie kogoś bliskiego czy choroby ..
Ja go absolutnie nie bronię.
Czułabym się tragicznie..... No po prostu sobie nie wyobrażam takich akcji ;/
20 kwietnia 2012, 22:40
jak mozna byc z kims kto uprawiał seks z dziwka? nie rozumiem...
20 kwietnia 2012, 22:41
wachania nastrojów??wyjechał do pracy zdradził mnie i uważasz to za wachania nastrojów ;////
20 kwietnia 2012, 22:43
a jesteś w 100% pewna że Cię zdradził? Czy wnioskujesz to z tego że korzystał z portali randkowych i umówił się z jakaś laska?
20 kwietnia 2012, 22:46
patologia, inaczej tego nazwac nie moge
20 kwietnia 2012, 22:49
Skoro wyjechał do hotelu i pisał do dziewczyn że jest w tej miejsowości to miał na celu mnie zdradzić udało mu się albo i nie...
Nie pękła gumka bo planowaliśmy...
I po kilku tygodniowej ciąży mnie zabrał...Jak ja się dowiedziałam o ciąży w 12 tygodniu bo miałam normalnie okres....A z jakiej racji miał od razu proponować .Może już na następny dzień?
Sama się świadomie na nic nie zgadzałam poprostu jak był młodszy miał zdjęcia w lesie z prostytutką a nie wiem co z nią robił..
Dlaczego mam akceptować porno??no z jakiej racji.Albo kurna bawi się ze mn ą albo niech do nich wypieprza i tyle...bo skoro one go podniecają a dziewczyna nie no to niech sie nie dziwi jak go zdradzę.Zasłużył...Bo jak można być w związku i szukać partnerki na noc??
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Panama
- Liczba postów: 10734
20 kwietnia 2012, 22:49
Po pierwsze- znałaś go, zdecydowałaś się na życie z nim, zdecydowałaś się na ciąże- teraz chcesz żeby stał się aniołem. No błagam..
Po drugie- akurat oglądanie porno to dla mnie normalna sprawa, choć tylko pod warunkiem, że w związku życie seksualne na tym nie cierpi. Samo w sobie nie jest jednak żadnym poniżaniem partnera :/
Po trzecie- jesteś histeryczką. Nie ma szans na normalną rozmowę.
Po czwarte- W ogóle nie myślisz o dziecku. Twój egoizm sprawia, że ciężko Ci współczuć. TY TY TY TY, Twoja dojrzałość jest podobna do tej u Twojego partnera.
20 kwietnia 2012, 22:50
myśle o dziecku ale mam znosić to!! dla dziecka??to my oboje się wykończymy.Ja i moje dziecko