- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 kwietnia 2012, 08:20
Dziewczyny, mam pytanie do wszystkich starających się o dziecko, będących już mamami lub tych, które znają się na temacie.
Staramy się z mężem o dziecko od 5 miesięcy. Niby nie jest to długo i nie ma (teoretycznie) powodów do paniki, bo podobno para stara się o dziecko średnio rok czasu i po tym okresie należy zacząć się martwić.
Martwi mnie jednak pewna rzecz – mam dość nieregularne cykle. Teraz wynoszą około 45-60 dni, wcześniej było to między 60-90 dni. Przez kilka lat brałam tabletki antykoncepcyjne i wszystko było jak w zegarku. Po przerwaniu wróciło do stanu pierwotnego.
Robię sobie testy owulacyjne – próbowałam rozmaitych, paskowych, elektronicznych, na ślinę. Niestety nie zaobserwowałam u siebie objawów owulacji – i to właśnie mnie martwi. Podobno przy tak długich i nieregularnych cyklach testy owulacyjne mogą nie wychodzić. Czy może coś wiecie na ten temat?
Moja ginekolog uważa, że panikuję. Że niepotrzebnie te testy robię. Nie dała mi skierowania na badanie hormonów. Co roku zleca mi tylko standardowe USG i badania krwi.
Za kilka dni wybieram się jeszcze na konsultację do innego ginekologa – zapoznać się z punktem widzenia innej osoby i znowu poprosić o skierowanie na badania hormonów.
Co o tym sądzicie? Są podstawy do obaw? (chociażby te niewychodzące testy owulacyjne). Może czas jednak zmienić lekarza?
19 kwietnia 2012, 05:11
dlugie cykle i brak owulacji to czesty skutek uboczny stosowania tabletek anty... ale o tym jakos nikt glosno nie mowi. glowa do gory, bedzie dobrze :)
19 kwietnia 2012, 08:34