31 marca 2012, 13:43
Mam kilka pytań odnośnie odżywania się w ciąży jeśli ktoś by wiedział i chciał odp będzie wdzięczna
1. Jak sobie radzić ze wzdęciami?
2. Czy raz na jakiś czas mogę zjeść smażone?
3. Co lepsze cukier czy słodzik?
Nie jem słodyczy, piję tylko owocowe herbaty, staram się nie jeść smażonego ale obawiam się że te
wzdęcia mnie zabiją :) budzę się w nocy czasami albo od odgłosu albo od zapachu przepraszam wiem że
to obrzydliwe. Jem warzywa i owoce codziennie, dodam że ćwiczyć póki co nie mogę
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
31 marca 2012, 13:47
1 - Nie mam pojęcia, bo nie miewałam.
2 - A czemu nie? Ja kiedy miałam ochotę na kotleta to go jadłam ;) i z małą żyjemy ;-)
3 - CUKIER - nie używaj tego rakotwórczego G. ( słodzik) w ciąży.... A najlepiej to miodek ;-)
Edytowany przez FammeFatale22 31 marca 2012, 13:47
31 marca 2012, 13:49
ogólnie cukru nie używam tyle co teraz do herbaty ale zapomniałam że mam mód od pszczelarza
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
31 marca 2012, 13:50
No widzisz?
Tylko pamiętaj,żeby herbata trochę ostygła zanim dodasz do niej miodu. W przeciwnym razie miód straci swoje dobre właściwości.
Edytowany przez FammeFatale22 31 marca 2012, 13:51
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
31 marca 2012, 13:53
1. z tego co czytalam to w ciazy mozna brac na wzdecia rennie i pic herbate w kopru, zapytaj w aptece dokaldnie.
2 jak najbardziej, wszystko z umiarem jest ok
3 lepiej cukier lub miod, slodzik jest niezdrowy aczkolwiek ja czasem go uzywam.
31 marca 2012, 13:54
Jeśli chodzi o wzdęcia to nie wiem bo nie miałam, jedynie na zgagę lekarz mi pozwolił Rennie. Smażone jadłam ale w umiarze. Używaj cukru lub miodu- słodzik to sama chemia.
- Dołączył: 2011-04-24
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 347
31 marca 2012, 17:30
ja mam chorą wątrobę i mam często wzdęcia w szpitalu dawali mi dwa espumisany przed każdym posiłkiem ale czy w ciązy mozna to nie wiem po za tym do piłam dużo wody mineralnej niegazowanej to pomagało..,..nie jedz jabłek surowych bo wzdymają jak juz pieczone i bez skórki! słodzik jest rakotwórczy lepiej cukier albo miód, a smażone jem czasem i jakoś mi nic nie jest choć lekarz mówił żeby ograniczać no ale raz nie zawsze:)
31 marca 2012, 21:19
w ciąży na wzdęcia mozna spokojnie espumisan, herbate z kopru....jeśli jesz duzo surowych owoców, to będą one fermentowac i wzdęcia będziesz miała...poza tym takie uroki ciąży, układ pokarmowy troche wolniej pracuje, więc i gazy dłużej zalegają w jelitach... trzeba to jakoś przetrzymac...najważniejsze,ze mają jak uchodzić ;)
gdybyś miała zgage to mozna brac środki typu rennie, tylko w aptece nie mów,ze jestes w ciąży, bo Ci nie wydadzą, ale mozna spokojnie
smażone możesz jeść, czemu niby nagle nie można? nie przesadzajmy! jak masz na cos ochote to to zjedz i juz!
precz ze słodzikiem! cukier albo miód....
- Dołączył: 2012-02-18
- Miasto: Dzika Ameryka
- Liczba postów: 174
31 marca 2012, 22:22
1.Espumisan albo Ulgix, nie ma przeciwwskazań co do stosowania w ciąży.
2.Można jeść smażone, ale nie za często i nie polecam na noc.
3.Cukier albo miód.
Generalnie jeśli chodzi o wzdęcia to odradzam warzywa typu cebula, ogórek kiszony, kapusty, fasola, brokuły itp., ale pewnie o tym dobrze wiesz
![]()
Polecam też magnez z witaminą B6 (MgB6), działa rozkurczowo, mi pomagał na kolki które były baaaaardzo bolesne (polecone przez lekarza)
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
2 kwietnia 2012, 08:18
Espumisan nawet niemowlęta dostają, jeno w kroplach, spokojnie można. A co do jedzenia to bez pierdół, pomijając surowe mięsa, ryby i jaja, ew. jeśli podejrzewasz że coś może być nieświeże i cię zatruć to omijaj. Ja jadłam wszelkie rzeczy i w ciąży i przy karmieniu. Najważniejsza jest różnorodność, masz ochotę na chipsy albo litr lodów to zjedz. Byle nie dzień w dzień, co oczywiste.
Słodzika do ust nie wezmę niezależnie od tego, czy jestem w ciazy czy nie.
