Temat: Ciąża- duphaston

Cześć :) 

Piszę w imieniu mojej siostry która jest w 9 tyg ciąży. W pt była u lekarki i okazało się, że ma niedomkniętą szyjkę macicy (slt) i dostała zalecenie odpoczynku. do tego przepisała jej duphaston właśnie. 
Miałyście może coś podobnego tj tego typu problemy na początku ciąży? Brałyście może to lekarstwo? jak z ruchem (lekarka nie powiedziała, że ma leżeć plackiem, że spacer jest ok, ale nie za długi itd.; siostra ma zwolnienie z pracy) Jak potem przebiegała ciąża? Będziemy wdzięczne za wszystkie informacje :) 

Gosia2406 napisał(a):

Cześć :) Piszę w imieniu mojej siostry która jest w 9 tyg ciąży. W pt była u lekarki i okazało się, że ma niedomkniętą szyjkę macicy (slt) i dostała zalecenie odpoczynku. do tego przepisała jej duphaston właśnie. Miałyście może coś podobnego tj tego typu problemy na początku ciąży? Brałyście może to lekarstwo? jak z ruchem (lekarka nie powiedziała, że ma leżeć plackiem, że spacer jest ok, ale nie za długi itd.; siostra ma zwolnienie z pracy) Jak potem przebiegała ciąża? Będziemy wdzięczne za wszystkie informacje :) 


Hej ja miałam ten lek na początku ciąży ze względu na twardy brzuch,ale rozwarcie szyjki jest poważniejsze,musi na siebie uważać,ja miałam skrócona szyjkę ale to już był 7 miesiąc,a mimo to musiałam leżeć,ciąża później przebiegała prawidłowo i mimo rozwarcia mój synek musiał być wyganiany z brzucha bo zero skurczy, także głowa do góry będzie dobrze tylko niech się oszczędza.
ja brałam ... ale poroniłam .. duphaston to hormon .. wiele kobiet go bierze na początku.. Najwazniejsze żeby siostra stosowała się do zaleceń lakrza i będzie ok
Ja miałam ciążę zagrożoną od samego początku (od trzeciego tygodnia po zapłodnieniu były problemy) i brałam duphaston, luteinę, kaprogest i w ogóle wszystko co możliwe. Tez miałam przykaz leżenia z zastrzeżeniem, żeby wstawać jak najmniej, najlepiej tylko do toalety i trzymając się tego prawie dosłownie donosiłam ciążę (nie bez dalszych przygód - miałam załozony szew na szyjke macicy). z doświadczenia powiem, ze im mniej się chodzi, tym lepiej. Ja jak trochę przesadziłam z siedzeniem czy chodzeniem, to ogólnie gorzej się czułam, bolało mnie podbrzusze, itp. itd. Więc ja bym doradzała nawet i plackiem leżeć i nie ryzykować....
Ja brałam od 6 do 16 tygodnia gdyż miałam straszne krwawienia i duże prawdopodobieństwo poronienia.Całe szczęście wszystko skończyło się dobrze - mam 6 letnie dziecko :-)
Będzie dobrze niech siostra na siebie uważa i słucha rad lekarza.

edit.A dlaczego lekarz nie dał siostry do szpitala ?
moja kolezanka miala niedomknieta szyjke, miala duzo odpoczywac, nie przemeczac sie, brala duphaston, na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo, urodzila nawet po terminie:)
siostra na pewno musi sie oszczedzac. duphaston to hormon, podobnie jak luteina, podtrzymujacy ciaze.
duzo zdrowia dla siostry i Malenstwa!
Moja ciocia jak była w ciazy to brała to na podtrzymanie i jej pomogło. Teraz dzieciaczek jest na świecie i jest zdrowiutki
Pasek wagi
ja brałam duphaston przez 10dni na początku ciąży, bo miałam małego krwiaczka, który sie potem wchłonął. żadnych powikłań nie było.
Dzięki za info. Byłyśmy teraz na krótkim spacerze i teraz dalej leży. Lekarka powiedziała, że ma się oszczędzać i sporo leżeć, ale mały spacer też jak najbardziej ok. 

Pyzia: z tym szpitalem no to jednak byłaby gruba przesada, nic aż tak poważnego się nie dzieje ;)
ja miałam problemy od 6 tc, brałam luteinę, później duphaston a od 30 do 36tc fenoterol + cały czas no spa forte 3x1. Nie mogłam pracować a jedyne co było wolno to właśnie krótkie spacerki ( u mnie najlepiej po domu). Od początku miałam krótą szyjkę (chociaż zamkniętą).  Odradzam wszelkiego rodzaju sprzątanie, podnoszenie cięższych rzeczy, unikać trzeba zbyt ciepłych i długich kąpieli. Najlepiej sporo odpoczywać (leżeć) i czekać na "ten" dzień :))) życzę zdrówka siostrze!!


a i zero sexu :P
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.