Temat: Kojec

Czy korzystałyście z kojca dla dziecka? Jeśli tak to od jakiego wieku? Mam zamiar kupić i chciałabym poznac Wasze opinie czy warto??

Dodam, że mój synek ma 8 m-cy.

ja kupiłam małemu jak miał chyba z 7 mc roznie z tym siedzeniem w nim bywa czasami świetnnie sie bawi ale jak zobaczy ze mnie nie ma w pokoju to ryczy w niebo głosy teraz ma niecały  rok i jest na etapie cieżarowki ktorą dostał od dziadków uczy sie przy niej chodzić napewni kojec jest fajny jak się ma duzo mieszkanie dom 
Pasek wagi
tak tak tak!! Dla mnie cudo, mały dostał pod choinkę jak miał chyba 7 miesięcy i dopiero tydzień temu go złożyłam ( ma 20 miesięcy, jak był mniejszy to naprawdę duuużo  w nim siedział, miał takie zaczepy do wstawania, ładnie się bawił, czytał sobie książeczki, czasem oczywiście płakał, ale przeważnie się bawił, jak był mniejszy to nawet do godziny potrafił tam siedzieć i sie bawić za jednym razem, a czasem i 2 - 3 razy dziennie tam przebywał, mogłam ugotować coś w tym czasie, posprzątać, a nie planowałam takiego zakupu bo wydawało mi się, ze mam za małe mieszkanie, ale moja siora to wymyśliła i był to strzał w 10, do tego  może służyć jako łóżeczko turystyczne, a jak już dzieciak zacznie stawiać pierwsze kroki, to nawet na sekunde go z oka nie można spuścić, a więc też nic zrobić.. Polecam naprawdę ja miałam taki :
http://www.taktanio.pl/kojec_bueno_kolor_safari_firmy_mar-kas4758343.htm
Dla mnie to jedna z rzeczy must have, tak samo jak leżaczek od urodzenia do ok. 9 miesiąca życia :p
Pasek wagi
Ja nie miałam ani kojca, ani leżaczka, dla mnie całkowicie zbędne. Co miałam zrobić to robiłam na drzemkach albo wieczorem. Na siku chodziłam w towarzystwie :) Jak dzieci nie spały, to nie robiłam innych rzeczy tylko bawiłam się, jakoś mnie smuci widok samotnego dziecka w kojcu... Ale to sprawa indywidualna, zależy od mamy i od charakteru dziecka.
Pasek wagi
Moja córeczka ma 8 miesięcy i niedawno kupiliśmy kojec taki z cztrrema uchwytami. Bardzo lubi wstawać przy ściankach i bawi się ze mną w aku-ku :) Raz nad ścianką a raz wygląda przez tą siateczkę :)

dodam, że kupiliśmy głównie dlatego,że to kojec turystyczny. Łatwo się składa, nie zajmuje dużo miejsca w samochodzie po złożeniu i jak gdzieś wyjeżdżamy( np. do mojej mamy) to niunia ma gdzie spać. Przedtem na wyjazdach spała z nami na łóżku co było uciążliwe zarówno dla niej jak i dla nas. Szybko się przyzwyczajała i potem nie chciała spać w domu  'u siebie' w łóżeczku. Był płacz. Ja bardzo lubię jak ona z nami śpi :) Ale uważam ,że na dłuższą metę to nie jest dobre.
my nie kupowalismy, bo córa nie znosi byc sama w łózeczku(oprócz spania) a co dopiero mówić o jakiejkolwiek zabawie
ja się zastanawiam nad pożyczeniem takiego kojca/łóżeczka turystycznego, bo jak będę wyjeżdżała do rodziców, to mały będzie miał gdzie spać :) ale jeszcze mam na to czas :D
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.