15 grudnia 2011, 21:23
dzisiaj byłam u ginekologa,i sie okazało że jestem w 2 miesiącu ciąży bardzo się ciesze
aż sie rozpłakałam jak usłyszałam, o mattkoooo aż dalej plakac ze szczescia mi sie chce jestem taka szczesliwa
16 grudnia 2011, 22:46
karwaja napisał(a):
Ja nie mam problemu.
no to po ch*j wywlekasz to ile czego mialam. jakby komus to bylo bylo
potrzebne
nanuska. tak moj puknal sie w czolo juz dawno temu. teraz to zlewam
magi. a po czyim? moj wie ile czego jak i z kim.
nie przeszkadza mu to.
Edytowany przez aguniek1988 16 grudnia 2011, 22:51
16 grudnia 2011, 22:51
a nudzi ci sie, podobno taka madra jestes i tak mi dogryzasz. a czym ty sie zajmujesz. ksiazek nie ma? partnera nie ma?
taka sama jestes jak ja
16 grudnia 2011, 22:52
aguniek1988 napisał(a):
karwaja napisał(a):Ja nie mam problemu.no to po ch*j
to ile czego mialam. jakby komus to bylo bylopotrzebne nanuska. tak moj puknal sie w czolo juz dawno
teraz to zlewam
No skoro tak namiętnie się tym chwaliłaś (albo żaliłaś, ja tam nie wiem), to sobie to wywlekłam, ot tak, dla żartu.
16 grudnia 2011, 22:56
aguniek1988 napisał(a):
moj sie puknal w czolo (o blat biurka) jak uslyszal o
jest watek z 17 stronami pochwalcie sie jeszcze jaka
zrobiliscie
Ona się chwali ciążą, a ty się chwalisz grzybicą pochwy ... każdy się chwali tym co ma
16 grudnia 2011, 22:56
nanuska6778 napisał(a):
Agunia, ale wyszczegolnij, CZEGO my mamy Ci
No i uwazaj, co piszesz. Wiesz, jak ktos se golnie, to
robi baaardzo wylewny. PS A Twoj wie, ile Ty czasu tu
Ile postow wypisujesz? Nie puknal sie jeszcze w
Nanuśka ... jak to czego ? Zazdrościmy:
- grzybicy
- zamykania w domu na klucz
- tego że zabrał jej ostatnie 100zł
- że on dochodzi tylko przy pracach ręcznych
- że z lizanka nie ma orgazmu
... i wielu wielu innych rzeczy
- Dołączył: 2011-08-07
- Miasto: Skalista Kraina Katalonii
- Liczba postów: 3485
16 grudnia 2011, 22:57
No, to, ladnie. A co z ta zadroscia? Dowiem sie, CZEGO Ci zazdroszcze? Aaa, zeby nie bylo, ze sie nudze: maz z coreczka siedza obok i ogladaja "Disney channel", a mnie to nie kreci.
16 grudnia 2011, 22:58
aguniek1988 napisał(a):
a nudzi ci sie, podobno taka madra jestes i tak mi
a czym ty sie zajmujesz. ksiazek nie ma? partnera nie
taka sama jestes jak ja
To do mnie było? Skoro chodzą słuchy po mieście, że "taka mądra" jestem, to bardzo się cieszę, to mi schlebia.
Książki są, partner jest, więc kończę tę dyskusyjkę. Aha, patrząc na ciebie- nie, z pewnością nie jestem taka jak ty.
Twoje zdrowie Agunia, papa:*
16 grudnia 2011, 22:58
napisalam o grzybicy dla rownowagi. moge sie czyms innym pochwalic. chcesz
?
jeden wygral milion w totka a drugi kupil auto. ciaza to jeden z elementow. nie widzialam jeszcze mezczyzny ktory gratulowalby ciazy. moj by zrobil fejs palm gdyby mu ktos podskoczyl "jestem w ciazy" "jestem ojcem"
ex przyjaciel zostal ojcem i odkad ona powiedziala "8 tydzien" przestali rozmawiac ze soba. poszlo o uczestnictwo w slubie ale co moj by robil u nich jak dziecko be i ani na wodke nie wyjsc bo trzeba pobujac
16 grudnia 2011, 23:03
Dla mnie wódka za droga ... Musicie mieć dużo kasy skoro was stać na alkohol
Z resztą - przy antybiotyku nie radziłabym pić ... mózg może się "zlasować"
- Dołączył: 2011-08-07
- Miasto: Skalista Kraina Katalonii
- Liczba postów: 3485
16 grudnia 2011, 23:06
ChudaAnia1977 napisał(a):
nanuska6778 napisał(a):Agunia, ale wyszczegolnij, CZEGO
mamy CiNo i uwazaj, co piszesz. Wiesz, jak ktos se
torobi baaardzo wylewny. PS A Twoj wie, ile Ty czasu
postow wypisujesz? Nie puknal sie jeszcze wNanuśka ...
to czego ? Zazdrościmy: - grzybicy- zamykania w domu na
tego że zabrał jej ostatnie 100zł- że on dochodzi tylko
pracach ręcznych- że z lizanka nie ma orgazmu ... i
wielu innych rzeczy
Wooowww, to juz tyle o Aguni wiemy??? A o co chodzi z zamykaniem na klucz?