13 grudnia 2011, 14:40
Kochane wczoraj mój ginekolog potwierdził moją datę porodu na 2.08.2012,zapraszam wszystkie kobietki ,które mają termin porodu wyznaczony na sierpień,aby porozmawiać i podzielić się swoimi emocjami o ciąży ,porodzie i macierzyństwie:)
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2135
14 grudnia 2011, 09:53
ja wyliczyłąm sobie termin na 13.08.2012 :D
14 grudnia 2011, 14:41
:) to jesteśmy we dwie,póki co:)
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2135
14 grudnia 2011, 19:38
no zobaczymy moze ktoś sie jeszcze dolączy
15 grudnia 2011, 17:27
to nic;) witamy w gronie;)
19 grudnia 2011, 21:22
a ja mam termin na koniec lipca w/g OM 25 lipca a w/g pierwszego USG 29 lipca :) jeśli się dzieciowi nie będzie spieszyć to może urodzę w sierpniu ;)
Piszę już w wątku lipcowym, ale dziewczyn mało. Widzę ,że tutaj też. Mogę się dołączyć? :) Będzie raźniej ;)
20 grudnia 2011, 13:54
pewnie;)) zapraszamy kochana;)
20 grudnia 2011, 13:58
też tak macie ja jestem w 9 tyg i piersi mniej mnie bolą niż na początku , troche się martwie! w dodaktu takie klucie po prawej stronie brzucha jakby jajnik>nie wiem
20 grudnia 2011, 14:47
Mnie piersi pobolewały tak gdzieś do 7-8 tygodnia. Najczęściej bolą tylko na początku, potem nie muszą :) A kłucie w dole brzucha to prawdopodobnie rozciągające się więzadła macicy lub inne narządy wypychane przez rosnącą macicę. Jeśli to jest tylko takie pobolewanie i nie ma krwawień to się nie przejmuj. Jeśli ból jest ostry i częsty to nawet jeśli nie ma krwawienia idź do gina. Mnie też co jakiś czas pobolewa raz z jednej strony raz z drugiej. W pierwszych tygodniach zaczynało mnie boleć przy dłuższym spacerze...teraz już mogę więcej się ruszać, ale też niezbyt gwałtownie (szybki marsz nie wchodzi w grę). Jeśli cię pobolewa to zwolnij, usiądź lub połóż się. Po prostu odpocznij :)
Ja jestem w 10 tc od wczoraj :)
