Temat: ciaza

ohhh  poczytałam sobie i aż się wystraszyłam, bo mam sporo objawów - temperatura, ból w dole brzucha, jajnikach - i to podobnie - raz w jednym, raz w drugim, do okresu tydzień, od szaleństw tydzień, test leży ale poczekam jeszcze parę dni - okaże się...

Mysle ze jesli do okresu tydzien to nie masz o co sie martwic:) tydzien przed okresem sa juz takie objawy

właśnie u mnie nigdy nie ma takich objawów... może to stres?! może wmawiam sobie? z tym, że jak twierdzi moja mama u mnie w rodzinie kobiety bardzo szybko mają wszelkie objawy, sama za każdym razem wiedziała, jeszcze przed planowaną @, w sumie nie zamartwiam się, jakby nawet był wynik pozytywny, mój M. powiedział, co było dla mnie miłym zaskoczeniem, że "przykro by mu było gdyby był negatywny" (!)

no to niezle;d to nie masz czym sie stresowac tylko tym ze dieta przepadnie;d

widzę, że też jesteś z lublina - może na jednej porodówce wylądujemy kobiety to panikary, ale nakręciliśmy się z Lubym i chyba byłoby ŻAL jakby jednak była 1 kreska niby czas nie ten, ale... nie wiem, a u Ciebie jak? duże prawdopodobieństwo?

bedzie prawdopodobienstwo jest oczywiscie, duze prawdopodobienstwo to bedzie za miesiac ale ja sie nie boje za bardzo;)  nie panikuje zbyt zganiam wszystko na owulacje nie ma co sie stresowac przed czasem :) Hehe rozumiem jesli macie takie mozliwosci to rozumiem :)

Mnie bolaly piersi, mialam nudnosci i skurcze. A to wszytko w 3 tygodniu, czyli tydzien po zaplodnieniu.

u mnie objawami w pierwszych tygodniach był ból piersi i podbrzusza jak na miesiączkę. W dniu @ miałam plamienie przez jeden dzień i tyle. Test zrobiłam ok. tygodnia po terminie spodziewanej @ i były dwie kreski (druga jaśniutka)  - to był 3 tydzień.  Inne objawy dołączyły dopiero w drugim m-cu ciąży. Nie ma się co nakręcać na zapas :)

ja wasze objawy mam codziennie hahaha. jak cycki nie bola, to mnie muli, to chodze sikac, a tu krzyz boli :D