Temat: ból krzyża a ciąża

macica musiałaby być już sporawa, zeby powodować ból kręgosłupa... mnie bolało dopiero na końcówce ciąży.....no i co miesiąc podczas @, ale to był inny rodzaj bólu, promieniujący od przodu, a nie z samego kręgosłupa...

MOZE NERKA PROMIENIUJE...

sama juz nie wiem, bo w sumie to mnie i nadżerką straszy i jakąś zmiana na macicy typu mięśniak a ja boje sie że to moze być to paskudztwo - rak szyjki macicy, a ja tak sie tego boje chcę miec dzieci jestem jeszcze mloda.
Też dziwne by było gdybym była w ciąży bo raczej nie powinnam ale nie mogę tego wykluczyć.
Musze chyba na samym poczatku pojśc do ginekologa i moze tam sie wyjasni.

nie ma się co martwić na zapas.  Na jakiegoś konowała trafiłaś i tyle. Idź do innego lekarz a najlepiej

Jeśli się niepokoisz o sprawy ginekologiczne to idź do ginekologa. Objaw ciążowy to to raczej nie jest. Jeśli robisz cytologię co rok to spokojnie. A ból krzyża może być od zbyt miękkiego materaca, od wady postawy, od słabych mięśni brzucha, mogło Cię przewiać, albo masz skrzywienie kręgosłupa. Raczej bym tego z ciążą nie łączyła. Ten lekarz to jakiś dziwny jest. Skoro tak Ci zasugerował. No i jeśli już coś sugeruje to powinien Cię skierować na jakieś badania. Idź do innego i poproś o skierowanie do ortopedy.

rak szyjki macicy boli dopiero w stadium bardzo zaawansowanym, prędzej zauważyłabyś niepokojące krwawienia, upławy itp. 

umów się do ginekologa to przynajmniej będziesz wiedziała czy wszystko ok. jeśli tak, a kręgosłup nadal bedzie bolał, to trzeba szukać innych przyczyn.