Temat: Tycie w ciąży

Koleżanka jest w 6 miesiącu ciąży, nie widziałam jej 2 m-ce, spotkałyśmy się na kawę i powiem szczerze, że wygląda nieciekawie...Ona od zawsze miała problemy z wagą, nigdy nie była bardzo gruba, ale widać było na niej te kilka dodatkowych kilogramów. Zawsze się śmiałyśmy, że obie walczymy i obie mamy tendencje do tycia. N. wielokrotnie mówiła, że chce być aktywną przyszłą mamą, że basen, że ćwiczenia i że będzie musiała bardzo o siebie dbać i uważać na wagę, dlatego to co zobaczyłam bardzo mnie zdziwiło. N. porzuciła wszelkie hamulce i na moje oko przytyła do około 100 kg. Widziałam wczoraj jak zmieniło się jej podejście i wiem jak wielkie problemy będzie miała z utratą wagi. Wiem, że będę chciała ją mobilizować do walki i tak się zaczęłam zastanawiać, czy nie powinnam już teraz zasugerować jej, że powinna przystopować, bo będzie kiepsko...Absolutnie nie chcę psuć jej humoru czy urazić ją, wręcz przeciwnie, chce dobrze, ale zastanawiam się czy nie poczuje się urażona. Co o tym myślicie?
Nie mów dosłownie by "wzięła się za siebie" zaproponuj jej basen, wspólne ćwiczenia czy bieganie. Rozmawiaj przy niej o zdrowym jedzeniu:) Myślę, że wystarczy.
jeśli koleżanka chodzi regularnie na wizyty kontrolne do swojego lekarza, to tam za każdym razem jest ważona i lekarz na pewno nie pozostawi bez komentarza odchylenia od zdrowej normy w jedną i w drugą stronę
ale też na niektóre osoby bardziej trafiają opinie otoczenia niz lekarzy, dlatego może i warto delikatnie zwrócić uwagę kolezance, żeby się pilnowała, jeśli chce być zadbaną i pełną witalności mamą i urodzić zdrowego maluszka
nie rozumiem czemu kobiety tyle tyją w ciąży. moja mama przytyła 8 kilo w ciąży, po porodzie zeszło jej większość z tego, a kilkanaście dni po miała tą samą wagę co przez zajściem w ciążę.
pewnie wiedzę i świadomość,że aż tak objadać sie nie trzeba i można być aktywną w czasie ciąży to koleżanka ma,ale jak to często bywa pewnie podeszła do tematu tak "jak nie teraz to kiedy, wlaśnie teraz mogę sobie pozwolić" a przy okazji jest wymówka bo przecież te wszystkie pokarmy i cenne składniki odżywcze to dla dziecka.
A ,że w ilości jak dla 3 dzieci i to w wieku przedszkolnym to coż...
miałam podobną sytuację , gdzie Znajoma bez zahamowań jadła za 3 ,ale za to automatycznie po porodzie się wzięła 'za siebie" i schudla bardzo szybko


heh ja bym chciala zeby mi ktos powiedzial ze sie za bardzo spaslam to bym teraz nie miala tak zmarnowanego ciala a tak to kazdy piep..yl ze schudne szybko po porrodzie  jedz dziecko najwazniejsze bla bla bla gdybym sie za siebie nie wziela dalej wazylabym 100kg albo i wiecej :/
Pasek wagi
Wszystko fajnie brzmi w teorii, ale w praktyce z ćwiczeniami i aktywnością w ciąży bywa różnie. Mnie dziwi b. Twoje podejście. Ciekawe, jak wg Ciebie powinna wyglądać kobieta w 6 miesiącu ciąży: lekko i kwitnąco? Daj jej żyć i poczekaj aż urodzi. 
możesz spróbować ja wyciągnąć na spacer czy basen, ale myślę że to i tak nic nie da , a Ty jak wprost zwrócisz jej uwagę to staniesz się wrogiem nr 1 
> nie rozumiem czemu kobiety tyle tyją w ciąży. moja
> mama przytyła 8 kilo w ciąży, po porodzie zeszło
> jej większość z tego, a kilkanaście dni po miała
> tą samą wagę co przez zajściem w ciążę.

Może dlatego, ze każda kobieta ma inny organizm i u każdej inaczej działają hormony. Nie mów hop, zanim sama nie znajdziesz się w takiej sytuacji. Hormony potrafią bardzo, ale to bardzo namieszać w kwestii diety. 
Pasek wagi
w ciąży powinno się jeść dla dwojga a nie za dwoje i trzeba o tym pamiętać. Ja jestem w 5m-cu ciąży i przybyło mi prawie 6kg. Ja niestety nie mogę ćwiczyć. To ile kobieta przytyje w ciąży to poniekąd kwestia indywidualna, ale zbyt duża waga też nie jest dobra, ani dla mamy ani dla dziecka
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.