Temat: czy osoba z zaburzeniami odżywiania może być dobrą matką?

najbardziej się zastanawiam nad tym,czy te natrętne myśli o odchudzaniu (jak nie brałam leków na zaburzenia odżywiania to te ciągłe myśli nawet mi spać nie dawały,ale na szczęście te leki są obojętne na ewentualną ciążę) kiedyś mi minią i będę mogła być szczęśliwa jeżeli się okaże,że jestem w ciąży.

boję się,że one mi uniemożliwią bycie szczęśliwą. :-(

Po pierwsze to nie zabraniam jej slodyczy tylko staram sie ograniczyć a to chyba rożnica.
Chodzilo mi o to zeby jadla regularnie i nie objadała sie na wieczor i przed tv.

myślę, że możesz być super mamą. tak często jest, że jak myślisz o dziecku to ono się nie pojawia, a potem nagle buch-ciąża. nie pozwól sobie odebrać radości macierzyństwa wizją tycia. pod okiem lekarza nawet jeśli przybędzie ci 8-10kg, to po porodzie będziesz do miesiąca taka jak byłaś. dzidziuś =sory=na świat się sam nie pchał. to maleństwo to cząstka ciebie i cząstka twojego męża-którego przecież kochasz:). jak mogę coś doradzić-to zerknij na swoje i męża najwcześniejsze zdjęcia-coś tak cudnego, małego, puchatego, ryczącego:)) może tylko wzbogacić rodzinę i dopełnić ją wielką miłością, której nawet się nie spodziewasz:). więc nie dręcz się dłużej i rób ten test. jeśli jest na TAK to ciesz się, bo nie każda kobieta zobaczy sławetne dwie kreski(chyba, już nie pamiętam) na swoim teście, choćby i poddawała się inseminacji, in vitro itd. a jeśli test będzie na NIE to na przyszłość pamiętajcie o zabeczpieczeniach, albo pijcie więcej zimnej wody hihi :))) .

zrób test lepiej.

ciąża różnie wpływa na organizm u mnie było wprost przeciwnie jadłam bardzo dużo a przytyłam tylko 8 kg a do tego dziecko miało prawie 4kg- po ciązy nigdy nie byłam tak chuda- więc nie ma co się nastawiać że odrazu się dużo przytyje- ja bym nie przeciągała ze zrobieniem testu-zebyś potem nie żałowała

O kurde, mam nadzieję, że to minie i pokochasz dziecko. (Jak masz)

> dokładnie to obecnie podejrzewam,ze mogę być w
> ciąży,ale się bardzo boję zrobić test i sobie
> powtarzam,że dopóki nie zrobiłam testu,nie wiem w
> 100% to mogę się nadal odchudzać i tak ciągle
> przekładam zrobienie testu ciążowego. kiedyś
> chciałam mieć dziecko,a teraz jak podejrzewam,ze
> mogłam zajść w ciążę,to myślę o nim jako o
> problemie. jedynie co czuję to złość,że mogę
> przytyć i strach przed kilogramamy i nie wiem czy
> jak ten test wyjdzie pozytywnie,to czy będę umiała
> się cieszyć z tego faktu. mam stwierdzone coś
> między jadłowstrętem,a bulimią,biorę leki,ale one

> nie szkodzą w przypadku ewentualnej ciąży.

swietne priorytety, odchudzanie wazniejsze od ewentualnej ciazy, az plakac sie chce............

odchudzając się w ciąży narażasz swoje dziecko na wiele wad, jesteś tego świadoma?

ojej, wspolczuje temu dziecku jesli jestes w ciazy (bynajmniej dlatego, ze masz zaburzenia odzywiania, bo to nie ma tu nic do rzeczy)!!!!

Wiem jedno - kobieta, która myśli o swojej diecie bardziej niż o zdrowiu swojego przyszłego dzidziusia to bez wątpienia zła matka. Zrób test, bo jesli jesteś w ciąży to możesz zaszkodzić dziecku. Jesli nie jestes, to tym bardziej szybciej twoje obawy znikną. Nie zastanawiaj sie, co będzie po urodzeniu dziecka, bo Twoje obawy moga kosztowac Cię duzo więcej!!!!