Temat: Bol plecow w 5 tygodniu ciazy?!?!?!?!

Dziewczyny od wczoraj wieczora tak mnie bola plecy, ze momentami zapiera mi dech! tak jakby na wysokosci pepka i wyzej! nigdy wczesniej nie bolaly mnie plecy, wiec S zasugerowal ze moze to ma zwiazek z ciaza? Ja juz nie wiem co myslec, to chyba wczesnie na bol plecow, prawda?

 

Wcale nie wcześnie.

A jaki to ból? Ciągły? W równych odstępach czasu? Towarzyszący poruszaniu się? To mogą być różne rzeczy, z poronieniem w trakcie włącznie (to przy bólu występującym przez chwilę z przerwami w równych odstępach czasu). Ale prawdopodobnie kręgosłup - ja też już tak wcześnie miałam z nim problemy. Po prostu postawa się zmienia, więc kręgosłup może boleć.
Wg mnie taki ból nie oznacza nic dobrego niestety, szczególnie jeśli czujesz go w odcinku krzyżowym. Najlepiej zadzwoń do swojej ginki, możliwe że zwiększy Ci ilość dupka (relaksuje macicę). Poza tym możesz łykać nospę - ale z umiarem i wypoczywaj. 

I to raczej nie jest ból spowodowany tym, że zmienia się postawa - ona dopiero się zmieni.. za parenaście tygodni.

tehanek, no nie wiem, ja miałam dolegliwości ze strony kręgosłupa już tak wcześnie. Z drugiej strony nie radzę też ignorować tego bólu, bo poronienie w piątym miesiącu też mi się przydarzyło i też miałam przy nim bóle pleców...
Mnie wczoraj też troszkę pobolewał, ale słabiutko, a z dzidzią wszystko ok, bo właśnie wczoraj byłam na wizycie  wiec psotka, niczym sie nie przejmuj ...no chyba , że boli straznie
Pasek wagi
mnie boli wyzej, tak tuz pod zapieciem stanika i takie mam uczucie jakbym miala napiete miesnie wzdluz kregoslupa tak na maxa i przy ruszaniu mnie boli, zwlaszcza jak wyciagne reke do przodu! boli mnie ciagle, ale jak sie nie ruszam, to czuje mniej
Jesteś w ciąży, konsultuj to z prowadzącym ginekologiem a nie na zasadzie," jedna pani drugiej pani". Leków sama też nie aplikuj bez uzgodnienia z lekarzem, bo jest Was dwoje i trzeba uważać. Śmigaj do ginekologa. Kręgosłup zmienia położenie, zmienia się postawa, ale nie czarujmy, że już w piątym tygodniu. Pamiętam, że miałam takie okropne bóle w czwartym miechu i lekarz położnik pognał mnie na L- 4, kazał uważać. Zalecił częstsze kontrole, bo było zagrożenie ciąży. Nie pamiętam, co mi tam zalecił farmakologicznie, ale wiem, że potem to przeszło i pod koniec ciąży miałam trochę pobolewań, ale brzuch miałam taki jak z Łodzi do Warszawy. A młody miał masę urodzeniową 4,450. Więc mogłam to odczuć. Śmigaj Dziecko do lekarza. Powodzenia życzę.
nie mam prowadzacego ginekologa. mieszkam w UK tu zajmuje sie toba polozna a i to jeszcze nie teraz!!!!
Ale jacyś lekarze ginekolodzy są, więc trzeba do lekarza. Położna , położną , ale to wymaga badania.
To w takim razie to będzie najprawdopodobniej kręgosłup. Ale co z tym robić, to ci nie powiem, bo nie wiem. Idź do GP, on powinien ci przynajmniej coś doradzić.

Mi na problemy z kręgosłupem w ciąży pomagała zmiana materaca (często lądowałam w szpitalu, a tam akurat mieli bardzo wygodne, nie za miękkie materace).

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.