- Dołączył: 2008-03-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 463
15 września 2011, 21:04
Za 3-4 miesiące chciałabym zacząć starania o dziecko a od października mam szansę pójść na zaoczne studia. Wiem, że kobiety w ciąży na początku czuja się bardziej zmęczone, przesypiają wiele czasu i obawiam się, że pracując do tego, nie dam rady się jeszcze uczyć.
Powiedzcie, jak to było ze zmęczeniem u Was i czy byłybyście wstanie uczyć się jeszcze sporo i pracować. Nie chciałabym zapłacić za 3-4 miesiące a później rzucić.
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11257
15 września 2011, 21:13
Tak naprawdę trudno przewidzieć jak będziesz się czuła w ciąży. Ja przez pierwsze kilka miesięcy musiałam leżeć, bo groziło mi poronienie (odklejanie kosmówki), za to przez trzy ostatnie miesiące czułam się świetnie i pracowałam. A znam wiele osób (mniej więcej w Twoim wieku), które do połowy ciąży nie miały żadnych problemów, a od połowy bardzo źle się czuły (cukrzyca, cholestaza itp.) To trochę loteria.
15 września 2011, 21:14
Ja napiszę Ci tylko tyle, że jeśli dopiero za 3-4 miesiące chcesz sie starac o dziecko to idz na te studia :).Co do prawdy ja sama doswiadczenia nie mam ale mam koleżankę, która z małym dzieckiem skończyła medycynę, oczywiście dziennie ;). \
Mam koleżankę która na farmacji też dziennej, zaszła w ciążę i kontynuowała studia.
A moja mama sama do dziś żałuje, że nie skończyła studiów bo zaszła ze mną w ciążę.
Więc myślę że dasz radę.
A umowę jeśli chodzi o pracę jaką masz? Będziesz mogła korzystac z urlopu?
- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto: To Tu To Tam
- Liczba postów: 8155
15 września 2011, 21:24
może niestosowne będzie to, co napiszę, ale to takie fajne, że ktoś CHCE się stanrać o dziecko :) taki symbol spokoju i stabilizacji,w moim otoczeniu to jeszcze fatum i zdecydowanie pech. (mam 24lata). Myślę, że jeśli nie będzie ciężkich powikłań, to sobie poradzisz, rodzinka też pewnie chętnie pomoże, jesli zobaczą, że dajesz z siebie wszytsko.
Życzę samych 5 na studiach (ale 3 też nie są złe ;p) oraz zdrowego bobaska!
- Dołączył: 2008-03-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 463
15 września 2011, 21:25
mam na czas nieokreślony, więc będę mogła
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
15 września 2011, 21:25
Na poczatku ciazy jeszcze sie uczylam (zaocznie) i pracowalam.
Mnie na szczescie sennosc nie lapala. Z nauka nie bylo problemow.
Troszke trudniej jest kiedy dziecko jest juz na swiecie. Z rocznym dzieckiem zdawalam prawo jazdy. Uczylam sie tylko wtedy kiedy spalo, inaczej sie nie dalo.
Edytowany przez FammeFatale22 15 września 2011, 21:26
15 września 2011, 21:47
zaszłam w ciąże będąc na ostatnim roku medycyny-czyli najwięcej egzaminów itd...w ciąży zdawałam tez LEP, wszystko da się ogarnąć :)
- Dołączył: 2005-11-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 367
16 września 2011, 10:22
A ja powiem tak...sama ciąża to mały problem (ja miałam więcej energii niż normalnie)...ale jeszcze jest kwestia jakie to studia..zwykłe 5-letnie, 3-letnie, uzupełniające, czy podyplomowe...bo jeśli coś dłuższego niż rok...to gorzej może być potem - jak wrócisz do pracy..nie będziesz miała czasu dla bąbla..bo zjazdy bywają rożne, na niektórych kierunkach są co 2 tygodnie, cały dzień..więc będzie problem...
jakoś sobie nie wyobrażam pracy w tygodniu i spędzania weekendów na uczelni...no chyba, że planujesz wychowawczy - to inna bajka..
Ale jeśli to podyplomówka to jak najbardziej...
- Dołączył: 2011-05-31
- Miasto:
- Liczba postów: 1195
16 września 2011, 11:08
pewnie ze idz na studia, z ciaza jest roznie my staralismy sie 9 miesiecy, wiec nie jest to tak jak sie wydaje w jeden miesiac..
- Dołączył: 2011-05-31
- Miasto:
- Liczba postów: 1195
16 września 2011, 11:08
pewnie ze idz na studia, z ciaza jest roznie my staralismy sie 9 miesiecy, wiec nie jest to tak jak sie wydaje w jeden miesiac..