- Dołączył: 2009-10-12
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 438
14 września 2011, 14:56
Szybko i na temat Dziewczyny chciała bym abyście mi poleciły
cos na katar dla mojej dziewczynki która ma 5 mc w tej chwili mam Donosan -ratiopharm
ale nic jej nie pomaga może macie coś lepszego przetestowanego
Dziękuję :)))
14 września 2011, 15:03
moim dziewczynką pomaga zawsze NASOSAL i gruszka:)
14 września 2011, 15:05
a podajesz cebion ?? Bo moj synek dostal to odpediatry przy tym jak kazala podawac mu witaminke D.I zawsze kiedy go coś lapie podajemy mu te kropelki i jeszcze nigdy nie byl chory tak,zebysmy chodzili po lekarzach.
To są kropelki bez recepty.Daje się trzy na łyżeczkę z herbatką albo soczkiem i prosto do buzi.
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
14 września 2011, 15:05
Ja polecam :
sól fizjologiczna
poduszkę kropiłam kropelkami miętowymi
inhalacja - rewelacja!
- Dołączył: 2011-04-14
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 469
14 września 2011, 15:09
Najlepsza na świecie jest maść majerankowa
![]()
Dostaniesz ją w każdej aptece i to za niską cenę (o ile dobrze kojarzę kilka zł). Wystarczy maluchowi posmarować środek noska (wprowadzić małą ilość maści i nie za głęboko) i skórę pod noskiem.
14 września 2011, 15:23
jak jest mocniej przeziębiona możesz nasmarować jej plecki i klatkę piersiową maścią Pulmex Baby. Jeśli to sam katar i do tego biały a nie żółty-przejdzie. Oczyszczaj nosek wodą morską w spraju i fridą, smaruj pod noskiem maść majerankową i nawilżaj powietrze!
Wystarczy mokry ręcznik powieszony na kaloryfer na noc. Nawilżacze też nie są drogie teraz...Nie zaszkodzi Dawać wit. C, żeby się coś gorszego nie przyplątało. Pomaga też Nasivin soft, ale to już jak musi szybko wyzdrowieć, bo to już lek, a nie homeopatyk:)
- Dołączył: 2006-09-26
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 11913
14 września 2011, 16:22
Mój Synek jest właśnie w trakcie kataru(ma 4 miesiące) i zapuszczamy wodę morską,następnie odciągamy Sopelkiem( to jest identyczne coś jak Frida bo nam lekarka powiedziała,że gruszek się teraz nie używa) a 3 razy dziennie zakraplamy Nasivin dla maluszków od 3 miesięcy do roczku.Do tego maść majerankowa ale też słyszałam,że nie wolno jej do noska wkładać tzn smarować noska w środku tylko na zewnątrz na nosie i pod nim.Oprócz tego ponieść troszkę łóżeczko tzn podłożyć jakieś grube książki pod nogi od łóżeczka tam gdzie dzidzia ma główkę.to tak na szybko i na świeżo bo też mamy w tej chwili ten problem
- Dołączył: 2009-10-12
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 438
14 września 2011, 16:42
dziękuję kochane za szybką odpowiedż i tak na wilrzacz powietrza mam
sól fizjologiczna mam i odciągacz marimer też mam i chyba zakupię jak tu większośc
mówi maść majerankowa i ten pulmex .. A może powinnam powiedzieć że niunia pokasłuje troszkę i miał gorączkę a lekarka dzis jej nic nie dała bo nic nie widziała żadnego syropku na kaszel może coś jej kupic sama ?? mam w domu syrop prawoślazowy co o nim myślicie ??? mąż przyjdzie z pracy to spadam do apteki Z góry dziękujemy :)))
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Inne
- Liczba postów: 12796
14 września 2011, 17:03
nasza lekarka jest raczej ostrożna i nigdy nic specjalnego na katarek i kaszelek zwykły nie daje, osłuchuje dobrze, robi wymaz z noska i gardła, jak coś bardziej się zagnieździ, ale rzadko kiedy coś podajemy... jak to mówią: katar nieleczony trwa tydzień, leczony 7 dni:))) po prostu - przetrwać:)
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
14 września 2011, 20:21
Uzywalam Eupforbium - czy jakos tak sie to pisze. Lek homeopatyczny wiec bezpieczny dla dziecka.
Nasivinn baby tez jest dobry.
Slyszalam,ze rewelacyjna jest masc majerankowa :-)
A na kaszel daje corce syrop prawoslazowy :)
Edytowany przez FammeFatale22 14 września 2011, 20:23