13 września 2011, 15:59
Wczoraj pojechałam do szpitala na ginekologię ,gdyż od dłuższego czasu boli mnie prawa strona podbrzusza przy chodzeniu jak siedzę to nie tylko jak chodzę lekarz ( dobry) zrobił mi Usg ,które wykazało ,że wszystko jest ok i z dzieckiem i jajnikami bo myślał ,że boli mnie prawy jajnik w środku też mam wszystko ok jestem w 30 tyg ciąży i lekarz powiedział ,że to są skurcze przepowiadające wczesny poród ,że mogę nie dotrzymać do 9 miesiąca. Następnie przepisał mi tabletki Fenoterol i Isoptin one mają opóznić mi poród podobno czy któraś z Was brała te leki i pomogły? Słyszałam ,że po ich odstawieniu ,może dojść do porodu czy to prawda? to moja pierwsza ciąża i nie mam doświadczenia w tych sprawach. Z góry dziękuję za odp.
13 września 2011, 16:07
Własnie ja nie mam żadnych skutków ubocznych mam barać 3 razy dziennie te tabletki brałam też no spe ale dalej mnie to boli wiem ,że od razu nie przejdzie będę czekać:)
- Dołączył: 2011-08-22
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 751
14 września 2011, 14:53
Ja też brałam fenoterol bo miałam skurcze w 28 tyg także nie martw się
- Dołączył: 2009-12-08
- Miasto: Skołyszyn
- Liczba postów: 3381
24 września 2011, 14:40
ja łykam od 26tc sam fenoterol,teraz jestem w 36tc i juz go kończe.Mimo jego brania, tez odczuwalam nadal skurcze.Tez nie wiadomo czy wytrwam do konca, bo skurcze sa coraz mocniejsze i głóka juz sie wstawia..takze pozyjemy zobaczymy.Różnie on dziala na organizm,.U mnie polozna mowila,ze po nim to zawsze sie rodzi po terminie...