2 września 2011, 10:29
Czy słyszałyscie o tym baloniku? Moja przyjaciółka będąc w 7 miesiącu zastanawia się nad tym. Wczoraj pokazywała mi artykuły, strony internetowe (
http://www.kciuk.pl/Naciecie-krocza-Balonik-Epi-no-do-cwiczen-miesni-kegla-a56985 ) i ulotki na ten temat.
Pytam z ciekawosci, gdyż planuję mieć dzieci, ale tak jak ona obawiam sie porodu i komplikacji zwiazanych z nacinaniem krocza.
2 września 2011, 11:34
czytałam o tym i mysle ze tez sie tym zainteresuje przy planowaniu dziecka bo lepiej juz sie w to pobawic niz potem miec naciete krocze i goic to :(
2 września 2011, 11:37
Maja nawet widzę swoja strone internetową:
http://epino.net.pl/index_epino.php
2 września 2011, 12:18
myślę że przed zakupem należy skonsultować się ze swoim lekarzem- co jednym służy, innym może zaszkodzić.
I nalezy też zastosowac sie do tego co pisze producent na swojej stronie- "Epi·no używa się najwcześniej 3 tygodnie przed terminem rozwiązania". To tak żeby przyjaciólce nie przyszło na myśl juz teraz go używać.
Edytowany przez Faithfull 2 września 2011, 12:20
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Sydney
- Liczba postów: 677
2 września 2011, 12:22
W Polsce niestety nacina się zbyt dużo kobiet niepotrzebnie. Ja w szpitalu powiedziałam, że nie zgadzam się na nacięcie ale położne stwierdziły, że inaczej się nie da i zawsze nacinają (jeśli to nacięciem można nazwać, bo położne miały tępe nożyczki i ciachały mnie chyba ze 4 razy), A potem do zszycia przyszedł taki lekarz, który na mnie nakrzyczał, żebym nie uciekała od igły jak chciał mnie miejscowo znieczulić przed szyciem. I ja się pytam co jest z tym "Rodzić po ludzku"? Czy jakikolwiek ginekolog informuje kobietę jak ma ćwiczyć mięśnie by nacięcia uniknąć? Nie. Ja teraz jestem w drugiej ciąży i nie mam pojęcia jaki szpital wybrać by potraktowano mnie jak człowieka.
2 września 2011, 12:26
O kurcze Ocia... ale miałas przejscia... Ja sie z ciekawości ginekologa mojego przy nastepnej wizycie spytam o ten balonik... Bo mnie przeraża czasme co sie w szpitalach naszych dzieje...