25 lipca 2011, 23:42
Dziś zauważyłam że mój synuś ma chrypkę, bo jak zaczyna gaworzyć albo popłakuje to wydaje z gardła "skrzek", zanim udam się do pediatry chciałbym zapytać Was czy znacie jakieś sposoby pozbycie się tej dolegliwości. Na razie nic więcej mu nie dolega, nie ma gorączki, nie kaszle, ale nie chciałabym żeby mi się rozchorował, dodam że skończył 5 miesięcy, proszę o pomoc bo jesteśmy w tych sprawach nowicjuszami.
- Dołączył: 2006-08-06
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 6712
26 lipca 2011, 06:57
moj tez ma teraz chrypke 3 mies. prawie ma. i lekarz stwierdzil wiotkosc krtani..
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
26 lipca 2011, 08:21
Nie jest to takie pewne, że to akurat objaw nadchodzącej infekcji. Jeśli nie utknęło mu coś w gardle, a podejrzewam że to jeszcze nie ten etap że zeziarł coś małego, to może to być suchość w mieszkaniu, alergia i inne rzeczy. Aby doraźnie pomóc maluszkowi nawilżaj pokój, ale umów sie z pediatra na wszelki wypadek. Można też posiedzieć kwadrans w zaparowanej łazience, taka sauna nawilży śluzówki.