- Dołączył: 2011-06-02
- Miasto:
- Liczba postów: 8
23 czerwca 2011, 21:04
nie wiem co się dzieje z moim organizmem. od jakiegos tygodnia mam taki większy brzuch. jakby wzdety.nie moge go wciagnac nawet. czasem jest mi tak lekko nie dobrze. okres powinnam dostac 3 dni temu. i nie wiem czy to moje urojenia czy rzeczywiscie mam taka kreske od pepka wdol.. ale z drugiej strony ostatnio wspolzylam 4 kwietnia. pozniej dostalam okres co prawda mniej obfity ale trwal 5-6 dni. pozniej zrobilam 2 testy oby dwa wyszly negatywne, okazalo sie ze mam zapalenie pochwy wiec bylam u lekarza. miesiac pozniej tez dostalam okres ale byl on tez mniej obfity ale trwal 7 dni. i lekarz mnie badal i tez nic nie mowil o ciazy. no i tak mysle ze teraz moglam nie dostac bo mialam duzo wysilku w tym miesiacu i schudlam 4- 5kg w 3 tyg. chodzilam po 20 km dziennie.
także teraz moje pytanie:
jak myślicie moge byc wciazy??? bylby to koniec 3 miesiaca.. i drugie pytanie od czego ten wzdety brzuch i jak z tym sobie poradzic bo to jest nie do zniesienia..
prosze pomozcie.
23 czerwca 2011, 21:17
przestan panikowac,nie jestes w ciazy
- Dołączył: 2011-02-27
- Miasto: Madagaskar
- Liczba postów: 172
23 czerwca 2011, 21:17
Kobieto...przecież ciąża nie bierze się z powietrza. Schudłaś, stresujesz się- stąd opóźnienie. A brzuch wzdęty, bo masz dostać okres. Zero wymyślań, wyluzuj.
Poza tym czy to jajeczko jest Rambo i dałoby radę dwóm złuszczeniom macicy?
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto: Xyz
- Liczba postów: 2248
23 czerwca 2011, 21:20
Jezu, nie mogę czytać tych glupot. Nie jesteś w ciąży, a brzuch masz wzdęty bo lada chwila będziesz miała okres.
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Brussel
- Liczba postów: 13213
23 czerwca 2011, 21:21
lekarz nic nie mowil, wiec nie jest to ciaza :)
- Dołączył: 2011-06-02
- Miasto:
- Liczba postów: 8
23 czerwca 2011, 21:24
wiem wiem panikara ze mnie. ale nic na to nie poradze. jak widze 100000 argumentow za tym ze w ciazy nie jestem a pojawia sie nawet jeden ze moze jednak to wariuje poprostu. ale to chyba wszystko przez to ze mam uraz. moj pierwszy raz o malo nie zakonczyl sie wpadka. prezerwatywa pekla. poszlam po tabletke "po" ale to co przezywalam przez nastepne 3 miesiace tak mocno wyrylo sie w mojej pamieci ze teraz panikuje przy kazdej okazji...
- Dołączył: 2010-04-12
- Miasto:
- Liczba postów: 1360
23 czerwca 2011, 21:29
Nie możliwe ;D czekaj spokojnie na okres, gumka ci nie trzasła, nie zapomniałaś wziasc tabletki. Ciąża nie jest wiatropylna
Jesli masz schizy nt. ciąży itd. idz do psychologa lub porozmawiaj z chłopakiem, może zabezpieczcie się podwójnie ?
23 czerwca 2011, 21:32
Nie jesteś w ciąży. Pisałaś, że brałaś tabletkę "po" - może to być powód opuźnienia okresu, ja np miałam strasznie rozregulowany okres po takiej tabletce, no i kolejna przyczyna to dieta, mi się okres zatrzymał na dwa miesiące, gdy zaczęłam dietę ( a jest to rozsądna dieta), więc nie martw się na zapas, bo od stresu też okres może się spuźniać.