- Dołączył: 2011-05-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 725
22 czerwca 2011, 07:59
Jest tu jeszcze jakaś młoda mamusia ?:D Ja mam 19 lat i półrocznego synka xD ;-) I MI Z TYM DOBRZE ;-)
- Dołączył: 2011-03-22
- Miasto: Tam
- Liczba postów: 1627
22 czerwca 2011, 15:51
ja uważam że w macierzyństwie wiek nie ma większego znaczenia... można mieć 17 lat i być wspaniałą mamcią a także można mieć lat 40 i nie radzic sobie zupełnie, wszystko zależy od podejścia i zaangażowania
a ja mam prawie 30 lat i dwuletniego synusia:*) największe moje szczęście! I UWAŻAM że nie można sobie wyobrazić od życia nic lepszego od dziecka!!! żadna najwspanialsza praca, egzotyczne podróże, drogie auto czy willa z basenem nie są porównywalne w żadnym stopniu z pierwszym spojrzeniem dziecka, uściskiem, pierwszym ząbkiem, krokiem i słowem MAMA! ściskam wszystkie mamuśki i życzę jak najwięcej przespanych nocek:)
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
22 czerwca 2011, 16:18
23 lata i prawie 19 miesieczna corcia :D:D:D:D
osobiscie uwielbiam byc mam. Ta satysfakcja,ze ten maluch jest od Ciebie zalezny, ze Cie kocha i liczy na Ciebie ;p Ja przytula hihihi.
Jak sie dowiedzialam to hm.... troszke sie zdziwilam hehehe :D ale moj facet wybil mi to z glowy bardzo szybko ;] wiec w sumie od pierwszego tygodnia w ktorym sie dowiedzielismy , zylismy juz ciaza :D
22 czerwca 2011, 16:20
powiem wam, ze jak tak widze wasz wiek, to to jest nic. w berlinie moja kolezanka ma 17 lat i 2 dzieci, jedno ma 2,5 roku a drugie roczek.Ale to malo co druga nastolatke w wieku 14-16 lat widze po ulicy z brzuchami , tutaj to epidemia..... nie wiem wkoncu tabletki ma sie za darmo do 18 roku zycia, a potem do 21 roku placi sie tylko 5 euro na 3 miesiace...glupie te nastolatki ze hej!! coraz gorzej....
- Dołączył: 2008-03-26
- Miasto:
- Liczba postów: 116
22 czerwca 2011, 16:21
a ja choć jeszcze nie mam dzidziusia, to będę młodą mamusią ;)
mam 20lat i niedawno okazało się, że będę mamą ;)
22 czerwca 2011, 16:37
A ja mam 25 lat w listopadzie 26...I bede starsza mamusia bo poki co nic nie zapowiada powiekszenia sie rodziny... a czuje tak troszke ze moze juz czas...
Poki co jednak nie jestem mezatka i nie mam w planie wyjsc za maz jak na razie wiec pewnie sobie jeszcze poczekam na bieg wydarzen tak po prostu...:)
- Dołączył: 2011-03-13
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 830
22 czerwca 2011, 16:44
A ja za kilka dni skoncze 27 lat i jak na razie nie planuje macierzynstwa. Mysle, ze na kazdego przyjdzie kiedys pora.
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
22 czerwca 2011, 16:59
asienka kochana bez urazy ,ale ciezko mi uwierzyc ,ze w wieku 16 lat swiadomie sie staralas o ciaze.
- Dołączył: 2011-01-10
- Miasto: Tam Gdzie Ty
- Liczba postów: 2092
22 czerwca 2011, 17:07
> asienka kochana bez urazy ,ale ciezko mi uwierzyc
> ,ze w wieku 16 lat swiadomie sie staralas o ciaze.
Moze i ciezkie do zrozumienia ale takie sa realia...Zawsze bylam "wyrosnieta" nastolatka ktora kocha dzieci ponad wszystko,bylam w tym czasie juz w dlugim zwiazku i na tyle dojrzala psychicznie,ze pragnelam miec dziecko,po urodzeniu wyszlam za maz w wielu 18 lat i jestem zarazem szczesliwa mezatka jak i matka...Gorsze jest to,ze niektore dziewczyny w moim wieku wtedy zachodzily w ciaze niewiadzac nawet z kim i zreszta tak dzieje sie do tej pory znam osobiscie wiele przypadkow,a ja jestem dumna z siebie ze na tyle glupia nie bylam zeby pozniej szukac "tatusia"...
Edytowany przez asienka21xxx 22 czerwca 2011, 17:08
- Dołączył: 2011-05-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 725
23 czerwca 2011, 21:41
Nie no fajnie :D, tez nie zaluje, chociaz na razie za maz wychodzic nie chce, najpierw musimy zarobic na to ;-) i sie jakos ustatkowac, ale jestem szczesliwa, z synkiem i facetem... :))