Temat: seks w ciąży

Pytanie do pan które były w ciąży. Powiedzcie mi jaki był wasz stosunek do seku? Miałyście jakies opory?? Czy miałyście opory z powodu brzucha ,który uniemozliwiał  niektóre pozy? czy czułyście sie atrakcyjnie?? jak kobiety czy jak przyszłe matki??
Nie byłam w ciąży, ale z tego co mówiła mi koleżanka- uprawiała seks od początku do końca ale nie eksperymentowali zbytnio
jak ja byłam w ciąży to nie miłam żadnych  oporów, powiem szczerze że miałam większą ochotę niż przed zajściem Wiele  zależy od twojego męża czy będzie ci mówił że jesteś piękna i prawił ci komplementy wtedy  będziesz dobrze się czuła i sex będzie bardzo przyjemny   
Ja uwielbiam seks;)i nie przeszkadza mi brzuszek który jest już spory;P
Ja jestem juz w końcówce ciazy. Sex uprawiamy ale rzadziej. Wczesniej 2-3 razy w tyg, teraz raz na tydz... Mi troche przeszkadza brzuch. Nie fizycznie... Tzn czuje się gruba, mam rozstepy jakos brak mi tej spontanicznosc, za nic nie zrobiłabym tego w dzien choc wczesniej o kazdej porze i w kazdym miejscu... Wiadomo, niektóre pozycje są niewykonalne ale jak się chce to się znajdzie odpowiednie
ja nie byłam w ciąży, ale nie wiem czy nie czułabym się dziwnie, że mój mężczyzna wchodzi we mnie, a tam dalej jest dziecko... nie macie takich dziwnych oporów dziewczyny?
nelly88nelly wiesz no, nieważne jaki ma sprzet do dziecka nie dosięgnie Dziwne? Wydaje Ci się, jak będziesz w ciązy zobaczysz, że to normalne a o dziecku się wtedy nie myśli.
Ja też nie miałam oporów. Dla mnie seks w ciąży by mega przyjemny, ale niestety.. teraz mamy zakaz do odwołania. :(
Na początku ciąży w 1-3 miesiącach spokojnie kochałam się z narzeczonym teraz przychodzi mi to lekko z oporem - ciągle śpię :P
Jeśli ciąża nie jest zagrożona i dobrze prowadzi się nie widze przeciwskazań tak jak mi mawiała ginekolog o ile wy sami tego oboje chcecie ;)

obie ciaze od poczatku do konca, ochote mialam i wspolzylismy dosc czesto, bez jakichs wymyslnych pozycji oczywiscie

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.