Temat: Brunatno-brązowa miesiączka

No my nie mamy szklanej kuli. Takze kto ci powie na odleglosc, co to moze byc.

Parcie na pecherz to moze byc jakas infekcja. Plamienie inne niz zwykle jednorazowe pewnie nie jest alarmujace. Chyba, ze towarzysza jemu jakies inne naprawde niepokojace dolegliwosci. Jak nastepnym razem sie powtorzy, to idz do lekarza. Ja na razie bym odczekala. Miesiaczki sa rozne, czasami bardziej obfite, czasami mniej. Moze akurat w tym cyklu tak wyszlo. 

Jak sie bardzo niepokoisz to sie umow na wizyte. Nie zaszkodzi na pewno. 

Zdrowka!

ja miałam plamienie implantacyjne kilka dni przed miesiączką, trwalo 4 dni i miało postać przezroczystego śluzu z odrobiną 1 cm różowych niteczek krwi , nie miałam żadnych mdłości i nic mnie nie bolało 

Brązowy kolor jest charakterystyczny dla problemów z progesteronem, ja mam z nim problemy i właśnie czasem przed okresem mam takie brązowe plamienie... 

Ale Ty masz jeszcze dolegliwości bólowe więc poszłabym do lekarza. 

I jeśli jest prawdopodobieństwo ciąży to bym zrobiła betę.

Jesli nie byłaś dawno u lekarza to bym poszła, jednak jeśli regularnie masz wizyty kontrolne to taka miesiączka jest chyba w normie. Mogło to być także poronienie na bardzo wczesnym etapie.

Moja implantacja to był 1 dzień skąpego krwawienia, bardziej śluz z nitkami czerwonej krwi.