- Dołączył: 2011-05-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 121
14 maja 2011, 14:16
Dziewczyny, pytanie mam dość nietypowe. Chcemy wysłać dziecko na kolonie. Zależy nam by przy okazji zrzucił kilka kg, bo jest "przy tuszy". Z wiadomych względów nie wyślemy go na obóz odchudzający by się nie krępował. Ten wyjazd ma mu sprawiać przyjemność.
Czy macie doświadczenia z wysyłaniem dzieci na podobne wyjazdy?
- Dołączył: 2009-04-02
- Miasto: Karmelkowo
- Liczba postów: 10500
14 maja 2011, 16:32
Ja często jeżdżę na kolonie jako wychowawca i zauważyłam, że dzieciaki niemal nie jedzą posiłków, za to zaopatrują się w sklepach

Ale mają sporo ruchu, wysoka temperatura też robi swoje, nie zauważyłam, żeby przybierały na wadze. Te grubsze raczej chudną po kilka kg.
- Dołączył: 2009-04-02
- Miasto: Karmelkowo
- Liczba postów: 10500
14 maja 2011, 16:34
Odnośnie kolonii odchudzających- moja koleżanka była na takich wczasach dwukrotnie, w wieku 16 i 17 lat. Chudła szybko ( 3 tygodnie ok 7-8 kg), natomiast po powrocie tyła jeszcze więcej. To za mało czasu, żeby zmienić nawyki żywieniowe dziecka. Poza tym z tego co wiem, to dzieciaki mają tam możliwość swobodnego robienia zakupów i większość dokupywała potajemnie słodycze.
- Dołączył: 2011-05-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 121
14 maja 2011, 23:13
Młody na 12 lat. On nie jest otyłu a po prostu z niego kawał chłopa. Przydałoby się trochę ruchu na zrzucenie kg i poprawienie kondycji. Są teraz takie wyjazdy jak "Mały komandos" i o czymś takim myślałam. Patrząc na plan, dzieciaki nawet nie będą miały czasu jęknąć :P
Jeśli chodzi o nawyki to ciężko jest wplynąć na dziecko, które to u babci coś podje (kazania nie działają na babcie i ciocie), to u kolegi zje, to w szkole złapie jakieś słodkości... no ręce opadają!
Edytowany przez Sabrina84 14 maja 2011, 23:14
- Dołączył: 2011-05-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 121
16 maja 2011, 19:12
Czyli żadna z Was nie wysyłała dziecka na taki wyjazd... no szkoda. My się zdecydujemy na ten wyjazd tematyczny, wypełniony aktywnością fizyczną. Ale nie jest to typowy wyjazd odchudzający. Liczę na to, że Mały zrzuci kg przez znaczną dawkę ruchu.
- Dołączył: 2013-02-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2
17 lutego 2013, 21:59
Ja kiedyś jeździłam na takie wyjazdy z odchudzaniem organizowane przez p. Janinę Szulczewską. Było świetnie, wspominam je naprawdę dobrze...a co najważniejsze to teraz nie mam żadnych problemów z nadwagą gdyż przy wzroście 160 cm warzę 52 kg;) Z tego co się orientuję to ta Pani już nie organizuje kolonii ale kontynuuje je Michał Lefek, który był wychowawcą. Nie mam niestety żadnego kontaktu ale wiem, że wyjazdy są w tak jak kiedyś w Sulejowie.