Temat: Ciąża

Jestem załamana. Piąta ciąża. 15 tygodni po urodzeniu bliźniaków. Z czwórką ledwo wytrzymuję psychicznie... Chyba jestem pechowa. Żadna ciąża nie była planowana (córka - pieprzony kalendarzyk, syn - pękła guma, bliźniaki - tabletki), a teraz... zaczęłam brać tabletki anty, a już ciąża. Wczoraj podjęliśmy z mężem decyzje o wazektomii. Co dalej to zobaczymy. Dziewczyny, żyć się odechciewa. Nie wiem co robić. Jestem przerażona. 

nie do końca jest tak, jak piszecie:

"A new study published in Obstetrics & Gynecology explains that some women have an uncommon genetic difference that makes hormonal contraception less effective for them. In the paper, researchers at the University of Colorado School of Medicine say that around 5 percent of women carry a gene that makes their bodies produce an enzyme that breaks down the hormones in birth control faster than usual. The researchers think that the enzyme leaves women with hormone levels that may be too low to prevent pregnancy, particularly among users of low-dose contraceptives. "


Święte czy nie święte ale jednak mam dwójkę dzieci planowanych. W ciąże zaszłam w 2 i 3 cyklu starań o dziecko. Poza planowanymi nic się nie wydarzyło a używamy tylko gumek. Pech pechem, ale za dużo tu przypadków. Tabletki mogą nie działać w określonych przypadkach - antybiotykoterapia, zapominanie o tabletkach itp, ale po to jest ulotka w której wyjaśnione jest kiedy i przez jaki czas należy się zabezpieczać dodatkowo. U Was chyba na prawdę wazektomia będzie najlepszym wyjściem, skoro ogólnodostępnych form antykoncepcji nie ogarniacie.

Pasek wagi

Berchen napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Proponuje doksztalcic sie w zakresie wlasciwego uzywania antykoncepcji, bo to u was lezy i kwiczy. Kalendarzyk? Prezerwatywa, ktora pekla? I nawet tabletki zawiodly? ? 

No ?pech? jak nic ?

Nastepnym razem szklanka zimnej wody. Chyba, ze tego tez nie potraficie.

tyle pecha to chyba moze tylko troll miec, ostatnio mamy wysyp na V.

Miejmy nadzieje Berchen;-) Bo jesli to prawda i dzieci maja takich rodzicow to szkoda dzieciakow. 

=Blueberry= napisał(a):

staram_sie napisał(a):

Ewi90 napisał(a):

1. "kalendarzyk" w świecie medycyny nigdy nie został uznany za metodę antykoncepcji

2. Pękniętą prezerwatywę widać od razu po stosunku, jest wtedy 48 h na reakcję i zażycie tabletki po. 

3. Prawidłowo stosowane tabletki zawsze dają 100% ochrony. Jeśli zaliczyłaś 2 wpadki w trakcie ich "stosowania" to znaczy, że nie masz pojęcia o tym co robisz, bez względu co będziesz próbowała wmawiać sobie i innym.

Poproś lekarza, żeby jasno Ci wytłumaczył jak przebiega cykl menstruacyjny, w jakim dniu cyklu należy zacząć brać tabletki, jakie leki wchodzą w interakcje z nimi i że pominięcie nawet jednej ma znaczenie.

A najlepiej załóż sobie wkładkę domaciczną bo przewiduje duże prawdopodobieństwo, że na 5-tce dzieci się nie skończy.

abstrahuje od małego prawdopodobieństwa zawodzenia tabletek dwa razy u jednej osoby przy prawidłowym stosowaniu, jednak nawet prawidłowo stosowane nie dają 100% ochrony. Żadna metoda antykoncepcji nie ma wskaźnika Pearla 0.

Dokładnie. Trzeba być bardzo naiwnym by wierzyć, że jest stuprocentową metoda antykoncepcji. No chyba, że gumka, kapturek, globulka i tabletki jednocześnie, takie combo ???

Zadna metoda nie daje 100%, ale jednak wlasciwie stosowane, niektore sa zblizone. Jak bym zaliczyla 3 wpadki, to stosowalbym i tabletki i prezerwatywe. No nie ma sily.

LinuxS napisał(a):

Berchen napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Proponuje doksztalcic sie w zakresie wlasciwego uzywania antykoncepcji, bo to u was lezy i kwiczy. Kalendarzyk? Prezerwatywa, ktora pekla? I nawet tabletki zawiodly? ? 

No ?pech? jak nic ?

Nastepnym razem szklanka zimnej wody. Chyba, ze tego tez nie potraficie.

tyle pecha to chyba moze tylko troll miec, ostatnio mamy wysyp na V.

Miejmy nadzieje Berchen;-) Bo jesli to prawda i dzieci maja takich rodzicow to szkoda dzieciakow. 

🤣🤣🤣

Pomijając wcześniejsze przypadki to w ostatnim jak najbardziej możliwe jest zajście w ciaze. Kobiety po porodzie zazwyczaj dostają słabe tabletki, może autorka nawet nie dostala jeszcze okresu tylko zaczęła brać tak po prostu bez czekania na 1dc. Wtedy skuteczność jest od 2 opakowania. Oczywiście nie neguje również, że błąd był po stronie autorki. Przy bliźniakach i to tak małych plus 2 dzieci można sue zakręcić i nie dopilnować niektórych tematów. 

Ja np nie ufam tabletkom, dla mnie najgorsza metoda ever po tym jak na kontrolnym badaniu ginekolog powiedział, że piękny pęcherzyk rośnie 🤷‍♀️ zawał na miejscu. A tabletki bralam punktualnie z poślizgiem czasowym max 5 minut. Bez żadnych odstępstw. Owszem może i zablokowały owulacji, ale pęcherzyk wcale nie powinien rosnąć, a rósł. 

Pasek wagi

Tak to jest. Jedna kobieta wydaje się że zdrowa nie może zajść w ciążę czy utrzymać a druga z "powietrza" zachodzi. Nie ma sprawiedliwość na świecie za to musi być równowaga. Straszne z Was dziewczyny hejterki. Większość ludzkości, Wasi ukochani bliscy są z wpadek i co? Jacyś gorsi czy co? Dziewczyna ma ciężki dzień i się poskarżyła  ale przecież może być świetną mamą i mieć fajne dzieciaki! Za mało Wam podłości na tym świecie że drugiej kobiecie dowalacie? 

Radosna32 napisał(a):

o matulo ja mam 3 i ledwo ciagne a maz juz od roku po wazektomi, polecam bardzo serdecznie. Co do rady to na bym usunela ale szybko nie czekaj dluzej niz do 8-9 tyg 

Skoro ledwo ciągniesz to usun jedno. Tylko szybko, nie czekaj długo.

zlazona napisał(a):

Tak to jest. Jedna kobieta wydaje się że zdrowa nie może zajść w ciążę czy utrzymać a druga z "powietrza" zachodzi. Nie ma sprawiedliwość na świecie za to musi być równowaga. Straszne z Was dziewczyny hejterki. Większość ludzkości, Wasi ukochani bliscy są z wpadek i co? Jacyś gorsi czy co? Dziewczyna ma ciężki dzień i się poskarżyła  ale przecież może być świetną mamą i mieć fajne dzieciaki! Za mało Wam podłości na tym świecie że drugiej kobiecie dowalacie? 

Z powietrza się w ciążę nie zachodzi. Oczywiście, że dzieci z wpadek nie są gorsze, ale tu nikt dziecka o nic nie oskarża. Tutaj jest nieuwaga dorosłych, autorki i jej partnera. 


Alegriaa napisał(a):

Radosna32 napisał(a):

o matulo ja mam 3 i ledwo ciagne a maz juz od roku po wazektomi, polecam bardzo serdecznie. Co do rady to na bym usunela ale szybko nie czekaj dluzej niz do 8-9 tyg 

Skoro ledwo ciągniesz to usun jedno. Tylko szybko, nie czekaj długo.

Okropne są te komentarze powyzej. Jak to łatwo kogoś ocenić i zrównać z błotem.

Autorko, bardzo współczuję. Rozumiem Cię, dla mnie też byłaby to tragedia, ale teraz dbaj o siebie. Na pewno sobie poradzisz, starsze dzieci z czasem będą troszkę pomagać przy wychowaniu. Kiedyś będziesz się z tego śmiała i cieszyła, że masz taką fajną rodzinie. Dbaj o siebie i zobaczysz wszystko się ułoży. Ważne, żeby rodzina była zdrowa. Kwestie finansowe się ułożą. Będziecie fajna rodzinką.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.