- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 listopada 2021, 20:49
Zaczynam trzeci miesiąc ciąży i od wczoraj mam ból brzucha (jakby słabszy ból miesiączkowy), który wg lekarza spowodowany jest tym, że dziecko rośnie. Spodziewałam się, że takie bóle będą występować dopiero pod koniec ciąży i trochę przeraża mnie kolejne 7 miesięcy.
Możecie podzielić się swoimi doświadczeniami z dolegliwościami ciążowymi? Które miesiące były najgorsze? Jest szansa, że drugi trymestr będzie lajtowy?
30 listopada 2021, 21:08
silne bóle brzucha i narządów rodnych od 7 tyg. Lekarz wciskał mi, że to hormony, że dziecko rośnie itd, aż 2 miesc przed terminem trafiłam do szpitala , gdzie powiedzieli mi że moje dolegliwości świadczyly o skracajecej się szyjce , już do końca musiałam leżeć w szpitalu, szyjka była tak krótka, że bali się porodu w każdej chwili , a na końcu było CC i ratowali życie dziecku
tak poza tym to rwa kulszowa przez 3 tyg gdzieś od 25 tyg
Edytowany przez .nonszalancja. 30 listopada 2021, 21:13
30 listopada 2021, 21:28
Mialam delikatne bóle przez około tydzień. I to prawda, że drugi trymestr jest najłatwiejszy. W pierwszym były wymioty, ciągłe uczucie zmęczenia i głodu. Serio, żarłam, spalam i rzygałam i tak w kółko... Myślałam że gorzej być nie może aż przyszedł 3 trymestr. Zgaga taka, że spałam w pozycji siedzącej, bo na płasko tylko się nasilała. Bóle kręgosłupa, bioder, skurcze łydek tak silne, że płakałam z bólu. Poza tym czułam się dobrze, pracowałam do końca 8 miesiąca. Rozwarcie na 2 cm od 35 tc, urodziłam SN w 39 tc.
Edytowany przez szemranakejt 30 listopada 2021, 21:43
30 listopada 2021, 21:57
Ja pier ja to chyba miałam wszystko co się tylko da. Plamienia przez pierwsze 3 miesiące, pobolewanie brzucha, mdłości całe dnie, cukrzyca, nadciśnienie, problemy z tarczycą, twardnienia brzucha i związana z tym skracająca się szyjka. Pod koniec miałam też jakiś problem z 1 stawem biodrowym - fizjo mi tłumaczył, że tak może być w ciąży i że kości się rozluźniają od relaksyny. W każdym razie prawie nie mogłam chodzić. Mimo tych wszystkich rzeczy dotrwałam do końca i donosiłam.
Edytowany przez roogirl 30 listopada 2021, 21:58
30 listopada 2021, 22:08
dla mnie najłatwiejszy był trzeci trymestr, gdy już nie wymiotowałam ;) Nie czułam "ociężałości", do końca ciąży byłam "sprawna", żadnych opuchlizn etc. (może też dlatego, że dziecko było małe...) A wcześniej rzyganko kilka razy dziennie, przez jakieś 5 mscy nie mogłam zbliżyć się do kuchni a jak mąż jadł to tak, żeby do mnie nawet zapachy nie docierały.
Bóle brzucha mogą być od rozciągania się macicy, ale powinno się wykluczyć inne możliwe przyczyny.
1 grudnia 2021, 07:28
Niesamowite mdłości do połowy 4 miesiąca, wszystko mi śmierdziało, ciągle jadłam i spałam w pierwszym trymestrze. Drugi trymestr spokojnie, tylko bardzo bolały mnie biodra w nocy - kupiłam poduszkę ciazową w kształcie U i przeszło. Od 6 miesiąca ból żołądka prawie całą dobę (zgagi nie miałam).
1 grudnia 2021, 13:30
Najgorszy był pierwszy trymestr, byłam strasznie osłabiona, ciągle kręciło mi się w głowie i zdarzały się omdlenia. Spałam po 16 godzin na dobę. Drugi trymestr super, pod koniec już strasznie męczyła mnie zgaga i bolały plecy, ale w sumie nie było najgorzej.
1 grudnia 2021, 15:36
Jesteśmy w tym samym momencie ciąży :)
Hm, mój ginekolog twierdzi, że bóle brzucha "miesiączkowe" po 6 tygodniu to nie jest nic dobrego i mogą świadczyć o zagrażającym poronieniu.
Wiem, bo plamię od początku ciąży i na każdej wizycie zwraca na to uwagę; jeśli nie ma skurczy to jest w porządku. Mi zdarzają się takie "tępe" bóle, jakby rozciągania i kłucia, także w pachwinach.
Oprócz tego naprawdę nic mi nie jest, miewam czasem zgagę i mdłości, ale choruję na IBS od dziecka, więc jestem do tego przyzwyczajona. Nie wymiotowałam ani razu, nie mam nadwrażliwości na zapachy. Szybciej bolą mnie plecy w odcinku krzyżowym, gdy coś niosę. Aha no i poobiednia drzemka na propsie.
Edytowany przez ja.nevim 1 grudnia 2021, 15:37