Temat: Do usunięcia

Cześć dziewczyny, pisze z pytaniem. Czy któraś z Was miała tak, ze test ciążowy wychodził negatywnie a ciąża jednak była? Ostatnia miesiączkę miałam 10 marca, 25 marca kochałam się z moim facetem bez zabezpieczenia i finał był w środku. Od jakiś dwóch tygodni czuje się tak jak na okres ale ten jednak nie przychodzi. Boli mnie okropnie kręgosłup w odcinku lędźwiowym, dodatkowo często mam mdłości, czuje się taka zmęczona a raczej może nic mi się nie chce tylko bym leżała, bolą mnie piersi również ale to tez nie cały czas najczęściej przy dotyku, no i dodatkowo jeżeli chodzi o wydzielinę to czasami leci ze mnie dużo białego śluzu, a czasami zwłaszcza rano jestem bardzo sucha. Robiłam 2 testy ciążowe - jeden w dniu spodziewanej miesiączki - negatywny, drugi tydzień później - również negatywny ale okresu dalej nie ma. Czy to może być ciąża - oboje byśmy się bardzo cieszyli. Stresu żadnego raczej nie mam, nie miałam tez ostatnio żadnych podróży ani nic co mogłoby spowodować ewentualne opóźnienie. 

zrób wynik beta hcg to będziesz miała pewność

Pasek wagi

A później też był seks bez zabezpieczenia? Bo jeśli tylko wtedy to po takim czasie test na bank by coś pokazał, chyba że miałaś przesuniętą owulację i uprawialiście też seks później to wiadomo, może jeszcze być negatyw.

Był również bez zabezpieczenia, ale z moich obliczeń wynika, ze do zapłodnienia mogło dojść 2 kwietnia, i tak się zastanawiam czy na test nie jest po prostu jeszcze za wcześnie. 

moja przyjaciółka tak miała, żadnej z jej ciąży domowe testy nie wykazały, a robiła ich za każdym razem po kilka-kilkanaście, mimo że był to 2-3 mies. nie wiedzieć czemu zapierała się ze nie pójdzie na test z krwi, choć to koło 30zł i na 100% pewność czy jest ciąża. dopiero ginekolodzy potwierdzali jej ciążę, do tego w żadnej nie została stwierdzona wcześniej niż po ukończeniu 2 miesiąca.

ja bylam pewna ciąży bo miałam plemieniem związane z zagnieżdżeniem , a  nie wyszła mi nawet beta, lekarz powiedział że ciąża jest niemożliwa w takiej syt 

ale potem zaczęły rosnąć mi piersi i zrobiły się tkliwe, okresu dalej nie było więc zrobiłam test wyszedł pozytywny, na drugi dzień  zrobiłam betę i pokazalo 6 tydz 

No właśnie ja nie miałam żadnego plamienia implantacyjnego, tylko i wyłącznie ten białawy śluz. Na wszelki wypadek zaczęłam brać już kwas foliowy i jak do końca tygodnia nie dostanę @ to powtórzę jeszcze raz test i na wszelki wypadek wybiorę się również do ginekologa chyba. 

Kiedy robiłaś ostatni test? Jeśli zapłodnienie 2.04 to dopiero jakoś teraz test by wyszedł pozytywny, wcześniej to na dwoje babka wróżyła.

Wczoraj robiłam test ale to był jakiś No name „bejbi” bo innego strumieniowego w aptece nie mieli i tez tak się zastanawiam, ze może ten test jakiś wadliwy był. 

Twoje objawy brzmia jak moje ciazowe tyle ze u mnie test wyszedl chyba tydz po terminie spodziewanej miesiaczki, zrobilabym bete jesli sie mocno niecierpliwisz i uwazaj na siebie na zas

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.