- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 lutego 2021, 11:32
Nie sądziłam, że kiedyś dodam tu taki temat ale przy pierwszej ciąży nie miałam wątpliwości już przy pierwszym teście. Czy wy widzicie tu druga kreskę? Nie wiem czy jest sens bawienia się w badanie bety, a powtarzać testów w nieskończoność nie chce. Mam okres nieregularny ale ten już wybitnie się spóźnia więc zrobiłam test jednak nie z porannego moczu. Dla mnie powinny być widoczne dwie czerwone kreski, a tu mam takie coś. Ja coś niby na żywo widzę ale wydaje się to za blade na ciąże.
18 lutego 2021, 11:35
Zrób z porannego za jakiś tydzień - coś widać, więc prawie na pewno coś jest na rzeczy:) oczywiście zamiast tego możesz zrobić betę, ale chyba też poczekałabym kilka dni.
18 lutego 2021, 11:41
Moja była taka sama, ledwo ją widziałam. Koleżanka nawet mówiła, że sobie wkręcam. Zrobiłam betę - za miesiąc mam termin porodu 🙂
18 lutego 2021, 11:42
tak jest sens bety
Zrób betę jutro, następna za 48 h i zrób do tego jeszcze prolaktynę i progesteron
18 lutego 2021, 11:48
tez popoludniu mialam taka bladzienka kreske, corka ma juz rok :) rano nast dnia byla wyrazna, jesli wolisz od razu bete zrobic to leć
18 lutego 2021, 15:41
A masz jakieś wielkie parcie lub pracujesz w niebezpiecznych warunkach? Jeśli nie to ja bym zrobiła test za tydzień lub dwa i nie bawiła się w latanie po laboratoriach.
18 lutego 2021, 16:07
A masz jakieś wielkie parcie lub pracujesz w niebezpiecznych warunkach? Jeśli nie to ja bym zrobiła test za tydzień lub dwa i nie bawiła się w latanie po laboratoriach.
Nic z tych rzeczy. Po prostu od kilku dni zaczęłam wymiotować po wszystkim, myślałam, że może to syn jakąś jelitówke z przedszkola przyniósł ale doszłam do wniosku, że okres coś za długo się spóźnia i zrobiłam test, na którym wyszła taka bardzo blada kreska.
Gdyby nie to, że w poprzedniej ciąży od początku lekarz przepisał mi jakieś leki to pewnie bym czekała dalej na okres, a nie pytała czy to może być kreska ciążowa.