Temat: Ciało obce po szyciu cesarskiego cięcia, zdj

21.10.2020 miałam cc. Od jakiś ostatnich 2 tyg, zauważyłam, że w jednym miejscu rana wciąż ledwo co się zagoi, to co jakiś czas zaczyna krwawić ciemną wolno wypływająca krwią, potem zasklepia się na chwilę by zaraz po lekkim naruszeniu np linią majtek znów zacząć ekko sączyc się krwią. Nie ma ropy czy smrodu, rana nie boli, szwy były rozpuszczalne. Jest to mały kawałek na lini CC, może z pół cm ale zauważyłam, że pod tym miejscem mam lekko spuchnięte i czuję lekkie kłucie jakby coś tam zostało.

Jutro idę do chirurga pierwszego kontaktu. Wiecie co to może być i czy wystarczy lekkie nacięcie i oczyszczenie, czy będę musiała się targać do szpitala gdzie mi szyto CC? I czemu wyszło to tak późno?

zdjecie słabe, sorki nie umiałam inaczej.

Pasek wagi

chirurg cie zbada, przypuszczam zrobi przeswietenie i bedzie wiadomo - wspolczuje, napewno jest cos na rzeczy jak od pazdziernika tak sze dzieje. w zasadzie dawno powinnas z tym isc do lekarza.

Berchen napisał(a):

chirurg cie zbada, przypuszczam zrobi przeswietenie i bedzie wiadomo - wspolczuje, napewno jest cos na rzeczy jak od pazdziernika tak sze dzieje. w zasadzie dawno powinnas z tym isc do lekarza.

To ujawniło się od może 2 tyg. przypuszczam że włos w środku bo został i wrasta. Poza tym nie mam żadnych zastrzeżeń ani żadnych problemów z blizna. Wszystko ładnie się zrobiło i szybko.

Pasek wagi

XXkilo napisał(a):

Berchen napisał(a):

chirurg cie zbada, przypuszczam zrobi przeswietenie i bedzie wiadomo - wspolczuje, napewno jest cos na rzeczy jak od pazdziernika tak sze dzieje. w zasadzie dawno powinnas z tym isc do lekarza.

To ujawniło się od może 2 tyg. przypuszczam że włos w środku bo został i wrasta. Poza tym nie mam żadnych zastrzeżeń ani żadnych problemów z blizna. Wszystko ładnie się zrobiło i szybko.

trzymam kciuki zeby cos niewielkiego, szybkiego powrotu do zdrowia:) napisz jak bedziesz wiedziala co to (babska ciekawosc:)

może i tak być że włos. W sumie przez bliznę nie ma jak się przebić, to może się tam zawija i jątrzy. Czort wie. Dobrze, ze jutro już idziesz.

Pasek wagi

Mialam dokładnie tak samo, tyle że nie po CC tylko po operacji usunięcia macicy, ale przypuszczam że szew w tym sam miejscu. Podkładałam gazik sterylny i spryskiwalam octaniseptem, jednak nie pomogło. Potem lekarz zalecił wymaz z tego miejsca i okazało się że jest jakiś stan zapalny. Dostałam antybiotyk i po nim wszystko minęło i ładnie się zagoiło. Nie byłam u chirurga, leczył mnie ginekolog. 


Może to być włos. Tragicznie nie wygląda. Stanu zapalnego jakby nie widać, ale najlepiej oceni lekarz. Dobrze, że jutro już masz wizytę.

clio napisał(a):

Mialam dokładnie tak samo, tyle że nie po CC tylko po operacji usunięcia macicy, ale przypuszczam że szew w tym sam miejscu. Podkładałam gazik sterylny i spryskiwalam octaniseptem, jednak nie pomogło. Potem lekarz zalecił wymaz z tego miejsca i okazało się że jest jakiś stan zapalny. Dostałam antybiotyk i po nim wszystko minęło i ładnie się zagoiło. Nie byłam u chirurga, leczył mnie ginekolog. 

Chirurg też ocenił to jako stan zapalny. Stwierdził, że wewnętrzny szew musiał późno się rozpuścić i powstał stan zapalny. Dostałam receptę na antybiotyk i za trzy dni, w piatek mam iść na kontrolę.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.