Temat: Cukrzyca ciążowa

No tak, to zrozumiałe. Już cukrzyca ciążowa sama w sobie  może napędzić stracha a co dopiero po takich przejściach. Ale staraj sie zachować spokój. Stres w niczym nie pomoże a może zaszkodzić. Myślę, ze lekarze będą w tym przypadku bacznie obserwować wszystko. Dodam tylko ze w pierwszej ciaży mega trzymałam się diety. PRzez całe 9 miesięcy nie zjadłam ani jednego kawałka słodycza, ciasta czy czegokolwiek - wiadomo w pierwszej ciaży człowiek wszystkim się przejmuje. W drugiej ciąży już sobie sporo folgowałam. Tzn niby trzymałam się ogólnych zaleceń, ale często pozwalałam sobie na ekstra słodycze lub całe dnie jadłam w ogóle bezsensownie. Cukier sprawdzałam jak mi się przypomniało. Tak wiem, nieodpowiedzialne trochę, ale miałam już jednego smerfa na głowie i często o sobie myślałam na końcu ;) Tym większe było moje zdziwienie, gdy po porodzie położna powiedziała, że zbadali córkę i ma piękne wyniki i widać, że pięknie trzymałam dietę cukrzycową bo cukier elegancki :P Więc też nie jest tak, że każde coś ma jakiś ogromny wpływ i może zmienić przebieg ciąży o 180 stopni :) Trzymam kciuki żeby wszystko było u Ciebie dobrze

Akurat cukrzycą ciążową nie masz co się przejmować. W 90% przypadków po wprowadzeniu diety problem znika i nie ma żadnych komplikacji. Wejdź na stronę szpitala Karowa i zapoznaj się z zasadami diety. Mają je najlepiej wyjaśnione. Glukometr dostaniesz za darmo pisząc do producenta.. polecam one touch. Po kontakcie z pomocą na ich stronie przyślą ci glukometr kurierem w max 2 dni. Od gina weźmiesz sobie receptę na paski i tylko kontrolujesz cukier żeby mieć pewność, że jest ok. A w większości przypadków jest. Trzeba się bardzo postarać i nie dbać żeby mieć przekroczenia. A co do tego zakrzepu to pewnie bierzesz jakiś acard czy coś także będzie dobrze.

Akurat cukrzycą ciążową nie masz co się przejmować. W 90% przypadków po wprowadzeniu diety problem znika i nie ma żadnych komplikacji. Wejdź na stronę szpitala Karowa i zapoznaj się z zasadami diety. Mają je najlepiej wyjaśnione. Glukometr dostaniesz za darmo pisząc do producenta.. polecam one touch. Po kontakcie z pomocą na ich stronie przyślą ci glukometr kurierem w max 2 dni. Od gina weźmiesz sobie receptę na paski i tylko kontrolujesz cukier żeby mieć pewność, że jest ok. A w większości przypadków jest. Trzeba się bardzo postarać i nie dbać żeby mieć przekroczenia. A co do tego zakrzepu to pewnie bierzesz jakiś acard czy coś także będzie dobrze.

Ale po co ma sama sobie załatwiać glukometr? Jeśli lekarz prowadzący potwierdzi cukrzycę, to da glukometr (i receptę na paski).

potwierdzam. 8 lat temu jak mi wyszło pierwszy raz to poszłam do apteki zapytać ile kosztuje glukometr. Od słowa do słowa mówie ze mam cukrzycę ciążową i pani mi dała go za darmo. A ze 2 lata temu u mojej mamy lekarz zdiagnozował insulinooporość i dostała normalnie w przychodni + jej poustawiali wszystko i dali receptę na paski.

tak, biorę acard 150, heparynę w zastrzykach i luteinę dopochwowo. Na razie jest ok ale strach ogromny...

jeszcze dodam od siebie ze jeśli bedziesz glodowac na diecie zeby utrzymac ten cukier to lepiej wziac insuline.

Nie matrw sie na zapas. Wiekszosc osob nie musi prawie nic w diecie zmieniac oprocz wywalenia slodyczy i smieci. Trzymam kciuki

Po to, że w przychodniach dają syf? To, co akurat mają na stanie, sami nawet nie przetestowali. A potem się okazuje, że te glukometry pokazują jakieś głupoty. Są przypadki, że dziewczyny biorą insulinę i lekarz na podstawie przekroczenia o 2 jednostki przepisuje zastrzyki, a okazuje się, że po prostu glukometr z przychodni zawyża. Znam wiele takich przypadków. Ja polecam najlepszy glukometr do pomiarów cukru zwłaszcza na czczo jaki znalazłam na rynku. Sama na sobie sprawdzian, wielu osobom poleciłam i są zadowolone. Owszem można sobie czekać aż lekarz da, a potem wozić, bo rano pokazał na czczo 200, a można się samemu postarać o dobry sprzęt i nie mieć problemów. Co kto woli.

Pewnie będziesz musiała powtórzyć badanie. Lekko przekroczyłam normę po 2 h wiec może za drugim razem okaze się że jest ok. 

Tia, oczywiście wszystkie glukometry poza One Touch to gooofno. Yhm. A przychodnie to zuo ogólnie, jasna sprawa, że tam dają syf i nic innego. <sarkazm mode off>

Jak lekarz po przekroczeniu o dwie jednostki przepisuje zastrzyki, to chyba jest bardziej problem z lekarzem niż z glukometrem. Ja miałam przekroczony cukier na czczo o 3 (95 przy normie ciążowej do 92) i jedyne zalecenia, jakie dostałam, to mierzyć cukier. Okazało się, że wystarczy, bym nie obżerała się na noc masłem i rano glikemia była ok. To był koniec mojej cukrzycy, której tak naprawdę nie było. Młoda po porodzie też miała glikemię idealną, więc nie może być mowy o żadnej cukrzycy. No, ale pewnie wg. Vitalii powinnam była latać po producentach i szukać najlepszego sprzętu, bo ten glukometr, jaki miałam, był na pewno zły i pewnie teraz też mam jakąś ukrytą chorobę metaboliczną.

Poza tym cukier może sobie tak skoczyć i sorry, glukometry owszem, mają marginesy błędu (wszystkie!), ale żaden nie pokaże 200 jeśli w rzeczywistości cukier jest prawidłowy lub lekko podwyższony. Bez przesady. W takim przypadku proponowałabym powtórzyć pomiar po uprzednim PORZĄDNYM umyciu rąk.