Temat: Rana po cc

Hej, mam kilka pytań odnośnie ran po cesarkach u tych z Was które rodziły cc;)

1. Jak długie macie blizny? Jak szerokie?

2. Czy blizna was "ciagnie"?

3. Czy mobilizowalyscie blizne? Z jakimi efektami?

4. Czy skora "zapada" wam się w miejscu blizny (przez zrosty)?

5. Czy blizna boli Was w trakcie masażu/ mobilizacji?

6. Czy jesteście zadowolone z wyglądu tychze blizn i ze swojej "sprawności po cc". 

Miło by było jakbyście pisały ile po porodzie jesteście. U mnie jest to 6 miesięcy i niestety mam zrosty, a blizna pobolewa w czasie masażu ( fizjo pokazywała jak masować na razie nie chce iść kolejny raz i zastanawiam się czy to "normalne") .

ja mam bliznę około 7 cm? Taki biało różowy paseczek. Prawie nie widać. Generalnie nie boli, ale po pierwsze:

Nie ma zrostów, blizna jest pod 2 cc, i generalnie u mnie jest inny problem bo schudłam w skutek choroby i mam nawis skórny. 
czasami mnie swędzi jak jest Gwałtowna zmiana pogody. le generalnie, nic się nią nie zajmuje. O zrostach się nie wypowiem, bo ja miałam równo założone szwy i nie mam zrostów. 

Jestem po dwóch cc- ostatnia również pół roku temu. 

Jeśli chodzi o samą bliznę to jeśli można być z niej zadowolonym, to ja właśnie jestem- jest "ładnie" zszyte. Blizna już po takim czasie nie boli ani nie ciągnie- początkowo wiadomo, ból był ale w sumie za długo nie trwał bo w domu czekała rzeczywistość 😉 Więc zęby człowiek zacisnął i robił swoje. Żadnych mobilizacji nie robiłam, bo po prostu przy pozostałych dzieciach i obowiązkach brakowało na to czasu. Aczkolwiek nawet będąc ściągnąć szwy u swojej ginekolog uslyszalam,że "tak dobrej roboty dawno nie widziałam" a w szpitalu same pielęgniarki równiez chwaliły szycie, więc narzekać akurat tutaj nie mam na co 😁

Po pierwszej bliźnie miałam zrosty- bardzo dużo wtedy też przytyłam w ciąży i do dziś dnia jest problem ze zwisająca skóra, ale gdyby nie ona to mimo że po drugiej cc jest dopiero pół roku to w ogóle by nie było  widać cięcia.

ania6351 napisał(a):

ja mam bliznę około 7 cm? Taki biało różowy paseczek. Prawie nie widać. Generalnie nie boli, ale po pierwsze:Nie ma zrostów, blizna jest pod 2 cc, i generalnie u mnie jest inny problem bo schudłam w skutek choroby i mam nawis skórny. czasami mnie swędzi jak jest Gwałtowna zmiana pogody. le generalnie, nic się nią nie zajmuje. O zrostach się nie wypowiem, bo ja miałam równo założone szwy i nie mam zrostów. 

też miałam równo założone i zrosty są ;) więc to raczej nie od tego zależy:P ja dopatruje się przyczyny zrostów w tym, że od pierwszych dni nie chodziłam wyprostowana, a jednak taka "przygięta".. to tkanki się zrastają w srodku ze sobą, więc nie wiem jak równe bądź nierówne cięcie miałoby tu wpłynąć..

Ja jestem 5 lat po CC. Blizna ma z 10 cm jest ładna , płaska, blada. Nic nie ciągnie, nic się nie zapada. Nic z nią nie robiłam.

Natomiast do 3 lat po CC czasem rwało, zwłaszcza na zmianę pogody. 

Ja akurat po CC mam bolesne zrosty na jelicie grubym i podejrzewa się zrosty na na macicy, ale to już trzeba by robić laparoskopię, która może spowodować kolejne zrosty.

Jestem po CC. 3 lata Blizna jest mała i niewidoczna. Już 3 dnia po CC chodziłam i grabilam liście bo mnie nic nie bolało. Jestem bardzo zadowolona. Nie wiem czy to coś zmieni ale rodziłam prywatnie

LiLyG napisał(a):

Jestem po CC. 3 lata Blizna jest mała i niewidoczna. Już 3 dnia po CC chodziłam i grabilam liście bo mnie nic nie bolało. Jestem bardzo zadowolona. Nie wiem czy to coś zmieni ale rodziłam prywatnie

nie zmieni, też rodziłam prywatnie ;-)

jestem 1,5 roku po pierwszej cc, za ok. 4 msce czeka mnie druga.
Blizna jest niewdoczna, ok. 12 cm - wydaje sié ze mniejsza. 
(chyba) nie mialam zrostow, nie robilam mobilizacji, nic mnie nie boli.
Ale 7 miesiecy nie moglam cwiczyc, bo powodowalo to wewnetrzny bol, wiec lekarz zalecil poczekanie do 8 miesiaca i szczesliwie w 7 przestalo bolec i moglam zaczac cwiczyc.

Pasek wagi

Ja jestem rok po cesarce. Blizna jest trochę widoczna i niestety mam słabe czuciew jej miejscu i nad nią. Tak jakbym miała znieczuloną skórę. Już mnie nie boli a no nie ciągnie ale przez pierwsze pół roku bywało różnie. Ranę po cesarce miałam trochę zmasakrowaną bo nie chciala mi się goic, po zdjęciu szwów otwarła się na nowo, musieli mi ją w końcu czyścić. Zrostów nie mam. 

Cesarke mialam niecałe 2 lata temu. Blizna malo widoczna, długości kolo 12-13 cm, bardzo cienka i już blada. Jak mi sie przypomniało to mobilizowałam blizne :P Zrostów raczej nie mam, bo nic mnie nie boli, a i ginekolog nic nie mówił, ale żeby się dowiedzieć na 100 % to trzeba by było przejść laparoskopie. Zaczęłam delikatnie ćwiczyć 4 msc po cc za zgodą ginekologa.  Czasami czuje lekkie odrętwienie w miejscu cięcia. Ogólnie jestem zadowolona ze swojej blizny :) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.