Temat: Co zdecydowało o wyborze placówki do porodu?

Ja wybrałam szpital ze względu na ginekolog, która prowadziła mi ciążę. A czy daleko? Mysle, że daleko. Prawie 70 km. I do szpitala jeździłam też na wizyty. Było warto. Z tym, że wiadomo, że gdyby poród zaczął się nagle i przedwcześnie to musiałabym jechać do najbliższego szpitala. 

w moim mieście są 2 prywatne placówki o podobnej renomie. Wybór to był bardziej strzał bo słyszałam dobre opinie i o jednym i o drugim miejscu

Wybieraj taki, ktory ma oddzial neonatologiczny. Wtedy jest szansana uratowanie zycia dziecka w razie komplikacji. Prywatne na nfz, bez tych oddzialow ociagaja sie z wezwaniem karetki, mimo zapewnien, ze jest inaczej.

Wybrałam szpital, który stawia na naturalne porody, pozwala wybrać pozycję, ma wannę etc. I ma Dom Narodzin (choć przy pierwszym porodzie się tam nie dostałam). Niecałe 9km od domu (Warszawa). Moja lekarka tam pracowała jeszcze jak rodziłam pierwsze dziecko, ale to nie miał znaczenia, bo przecież i tak nie była przy porodzie.

wybralam ze względu na opinie, chociaż trochę daleko - ok godzina drogi

Bliskosc od miejsca zamieszkania. Opiniami sie nie sugeruje, bo każdy ma inny gust, jedni sa problemowi, inni ugodowi, jednym nie bedzie pasowało cos co dla innych problemem nie bedzie itd. No i z mojej perspektywy bylo ok, nie jakos super ale tez nie źle. Normalnie. Gdybym chciała super opieke, wyrozumiały personel to wybrałbym prywatną klinikę. Choc i tu słyszałam, ze różnie bywa. Mi sie udalo, ze znajoma miala dyżur :) na szczęście rodzilam krótko, to to co mi sie nie podobało nie trwalo długo.

Edit nie wiedziałam, ze trzeba isc do szpitala, w którym pracuje lekarz prowadzący ciążę to byl później nieprzyjemny do mnie. A wybralam go, bo przyjmowal obok tego szpitala :D tyle bylo opinii negatywnych i pozytywnych do roznych lekarzy, ze czlowiek by zglupial. 

a właśnie. moja rada - jest taka stronka gdzierodzic.info i tam możesz zobaczyć statystyki jeśli chodzi o liczbę porodów naturalnych (procentowo ile ich jest spośród wszystkich porodów) i nacięcia krocza. Jeśli jest dla Ciebie ważne by rodzić naturalnie to oczywistym jest że dobrze wybrać miejsce w którym nie ma np. 80% cesarek bo wtedy wiadomo że nie wysilają się zbytnio by pomóc kobiecie urodzić naturalnie tylko "chętnie" wykonują te cesarki. ja trafiłam na te stronke za późno i nie byłam świadoma jaki ogrom cesarek wykonuje się w klinice, którą wybrałam.. teraz na pewno poszłabym do tej drugiej :P ;)

Szpital Sw. Zofii na ul. Żelaznej w Warszawie. U mnie wybór był prosty. Zwłaszcza, gdy mieszka się od tego Szpitala 5 minut spacerem. :D

Placówkę Poleciła moja ginekolog, moj mąż mógł być przy cc i za opłatą byc ze mną w 2 osobowej sali przez cały pobyt tj. 2 dni. Szpital w rankingu zajął 1 miejsce w moim mieście i 2 w województwie