- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 czerwca 2020, 09:30
Może ktoś się orientuje w temacie. Zakładając, że szczęśliwie miałam owulacje 14 dnia cyklu, zapłodnione jajeczko wędruje do macicy 6 dni, to jeśli mam PMS 16 dnia cyklu (ból piersi) to jest jeszcze szansa że jajeczko zagnieździ się, czy PMS wyklucza opcje ciąży?
Edytowany przez 123456789W 4 czerwca 2020, 09:42
4 czerwca 2020, 12:30
Objawy pms nie wykluczają możliwości zagniezdzenia zaplodnionej komórki krajowej.
PMS sygnalizuje, że macica (jak co miesiąc) produkując wiecej prigesteronu i szykuje się na ewentualne przyjęcie jajeczka i dopiero krwawienie okresowe świadczy, że do zagniezdzenia nie doszło. To właśnie jest z nazwy czasu występowania cyklu czyli "Miesiączka".
4 czerwca 2020, 12:34
Objawy pms nie wykluczają możliwości zagniezdzenia zaplodnionej komórki krajowej. PMS sygnalizuje, że macica (jak co miesiąc) produkując wiecej prigesteronu i szykuje się na ewentualne przyjęcie jajeczka i dopiero krwawienie okresowe świadczy, że do zagniezdzenia nie doszło. To właśnie jest z nazwy czasu występowania cyklu czyli "Miesiączka".
Dzięki za wyjaśnienie :)
4 czerwca 2020, 19:35
Ja miałam mega pms, później okazało się, że jestem w ciąży. Od kolejnego dnia po owulacji bolały mnie piersi, stąd wiedziałam że owulacja była. Tak jak koleżanka napisała powyżej - pms nie przekreśla szans na zagnieżdżenie. Masz odpowiednio długą fazę lutealną? Badalas poziom progesteronu 7dni po owulacji? To bardzo ważne dla zagnieżdżenia.