- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 marca 2020, 19:13
Witam! Wybacz nie może głupie pytania, ale to moja pierwsza ciąża i wszystko jest nowością, a najmniejszy ból brzucha zastanawia czy wszystko jest ok.
1. Jak długo bolał Was brzuch w ciąży na początku?
2. Macie jakieś metody na mdłości? Jakieś cukierki? Imbir? Jak długo trwały u Was mdłości?
3. Czym zajadałyście się w ciąży?
4. Jakiego jedzenia unikałyście w ciąży?
5. Jakie najdziwniejsze połączenie smaków jadłyście?
6. Szczepiłyście się na grypę? Mi ginekolog zalecał szczepienie, ale mam wątpliwości.
7. Ciąża a HASHIMOTO. Na co uważać, jakie badania prenatalne najlepiej wykonać? Jest tutaj ktoś z chora tarczycą w ciąży lub ma ciążę za sobą?
Edytowany przez 15 marca 2020, 19:15
16 marca 2020, 17:25
Hej, chciałam ci napisać priv bo to forum pełne nienawiści i zaraz się ktoś do mnie o coś dowali , a nie da się ;* mi na mdłości pomagało zjedzenie czegoś przed wstaniem z łóżka, oraz tabletki z lukrecji, jeśli chodzi o szczepienie na grypę to można ale nie w 1 trymestrze na pewno, a później będzie już ciężko o dostępność szczepionki z tego co kojarzę , co do tarczycy, bardzo ostatnie jest to żebyś TSH miała przy niedoczynności na poziomie ok 2,5 nie większe :*
Dokładnie. Moja endokrynolog też mówi żeby nie przekraczało 2,5. U mnie na 1,7 lekarze mówią, że bardzo dobre. Przed zajściem faktycznie miałam w granicach 1. W ciąży Endo zwiększyła mi dawkę i będzie sukcesywnie zwiększać, bo zapotrzebowanie rośnie.
Co do pozostałych pytań. Brzuch mnie non stop pobolewał z przerwami i nic dziwnego skoro macica się stale rozciąga. Lekarz powiedział, że to normalne.
Co do jedzenia na początku jadłam wszystko. Nawet śmieci. Cieszyłam się jak przełknełam cokolwiek, bo mdłości mnie wykańczały. Pamiętam, że czasem pomagało jak po prostu mimo mdłości jadłam. Najgorzej było kiedy żołądek był pusty. Możesz też spróbować pić rumianek.
Ostatnio już niestety nie mogę jeść wszystkiego. Ze względu na wysokie cukry po obciążeniu muszę być na ścisłej diecie, więc o zachciankach mogę zapomnieć. Normy dla kobiet w ciąży są baaaardzo restrykcyjne. Jem 6 razy dziennie jałowe, monotonne żarcie i raczej nie sprawia mi to przyjemności.
16 marca 2020, 18:07
Dokładnie. Moja endokrynolog też mówi żeby nie przekraczało 2,5. U mnie na 1,7 lekarze mówią, że bardzo dobre. Przed zajściem faktycznie miałam w granicach 1. W ciąży Endo zwiększyła mi dawkę i będzie sukcesywnie zwiększać, bo zapotrzebowanie rośnie.Co do pozostałych pytań. Brzuch mnie non stop pobolewał z przerwami i nic dziwnego skoro macica się stale rozciąga. Lekarz powiedział, że to normalne.Co do jedzenia na początku jadłam wszystko. Nawet śmieci. Cieszyłam się jak przełknełam cokolwiek, bo mdłości mnie wykańczały. Pamiętam, że czasem pomagało jak po prostu mimo mdłości jadłam. Najgorzej było kiedy żołądek był pusty. Możesz też spróbować pić rumianek.Ostatnio już niestety nie mogę jeść wszystkiego. Ze względu na wysokie cukry po obciążeniu muszę być na ścisłej diecie, więc o zachciankach mogę zapomnieć. Normy dla kobiet w ciąży są baaaardzo restrykcyjne. Jem 6 razy dziennie jałowe, monotonne żarcie i raczej nie sprawia mi to przyjemności.Hej, chciałam ci napisać priv bo to forum pełne nienawiści i zaraz się ktoś do mnie o coś dowali , a nie da się ;* mi na mdłości pomagało zjedzenie czegoś przed wstaniem z łóżka, oraz tabletki z lukrecji, jeśli chodzi o szczepienie na grypę to można ale nie w 1 trymestrze na pewno, a później będzie już ciężko o dostępność szczepionki z tego co kojarzę , co do tarczycy, bardzo ostatnie jest to żebyś TSH miała przy niedoczynności na poziomie ok 2,5 nie większe :*
Ja bym jeszcze dodała żeby w 1 trymestrze się nie zadręczać tym , że dieta jest bardzo mało zróżnicowana, bo prawda jest taka że jesz to co jesteś w stanie przełknąć, u mnie było to może z 5 produktów, ale to mija i teraz nadrabiam pełnowartościowym jedzonkiem ;)
16 marca 2020, 22:23
Ja mam hashimoto - nie rozumiem sensu częstszego usg, po prostu trzeba regularnie badać tsh i tf4.
20 marca 2020, 23:31
1 krótko może tydzień dwa na początku jak na okres potem czasem mnie coś jeszcze lekko bolało w dole brzucha
2 na mdłości trochę pomagała mi woda mineralna i siemię lniane ale Imbir wcale.
3 różnie każdego dnia na coś innego mam ochotę ale ostatnio zaczęły do mnie wracać smaki dzieciństwa jakiś krupnik gołąbki itp 😁
4 kofeiny ogólnie bo jest niewskazana chociaż podobno dwie słabe kawy można. Ja nie pieje bo mnie odrzuciło.
5brak
6 nie nie i jeszcze raz nie. Jestem bardzo sceptyczna wobec szczepień a już zwłaszcza na grypę i to jeszcze w ciąży. Ja mam generalnie dobra odporność, ostatni raz miałam grypę 11 lat temu. Po o miałabym niszczyć swoją naturalną odporność szczepionką i narażać dziecko na powikłania? W szczepionce są przecież adiuwanty które mogą uszkodzić płód.
7. Mam lekka niedoczynność w sensie jak na ciążę więc biorę lek żeby obniżyć tsh. Ostatnio miałam 0.7 a na początku ciąży ok 2
Edytowany przez .krcb. 20 marca 2020, 23:34