- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 marca 2020, 18:31
Witam. Radzilam sie Was ostatnio odnośnie dziwnego wyniku testow ciazowych... A teraz jestem po 2 badaniach krwi hcg, takie wyniki :
4 marca 200,88
6 marca 266,16
(Pierwszy dzien ostatniej miesiączki 13 lutego)
Jest to baaardzo maly przyrost :( Domyślam sie ze ciaza nie rozwija sie znow prawidlowo... Czy wg Was tez? Czy moze ktoras tak miała i bylo wszystko dobrze?? Trace nadzieje
Edytowany przez 6 marca 2020, 18:45
7 marca 2020, 12:55
Kochane dziękuję za wszystkie rady i opinie...niedawno zaczal mnie bolec brzuch, bylo mi bardzo slabo i zaczęłam plamic na ciemno brązowo...czyli powtórka....
Krwawienie na ciemnobrazowo to typowo na niedobory progesteronu. Kurczę może lekarz pierwszego kontaktu przepisalby Ci luteine. Nie zaszkodzi A może tylko pomoc.
7 marca 2020, 13:00
zmień lekarza, bo Twój coś nie rokuje. Nie zrobił badań, nagadał farmazonów, pewnie teraz też Cię zleje.... Wiele jest ciąż, które dzieki interwencji wczesnej, czyli podaniu leków, rozwijały się prawidłowo - w końcu medycyna się po coś rozwija. Ale niektórzy jak widać nadal w ciemnogrodzie, wychodząc z założenia, że wiele ciąż obumiera w pierwszych tygodniach i nawet kobiety o tym nie wiedzą, więc po co robić cokolwiek. A nawet jeśli, to i tak wypadałoby żeby wtedy zlecił Ci jakieś badania, zeby sprawdzić czy tak miało być, bo widocznie była jakaś wada dziecka i natura zadziała czy też może masz jakieś braki hormonalne i wystarczy podać luteinę czy cokolwiek i będzie ok.
Popieram, lekarz do bani. Nawet jesli tak miało być bo to selekcja naturalna przez generyczne nieprawidlowosci to warto zrobić badania podstawowe. Też na taka ginekolog trafiłam, po poronienie sama sobie zrobiłam badania i stwierdziła, ze sa idealne. A tsh miałam na poziomie 5, hormony tarczycowe skrajnie niskie.
7 marca 2020, 13:56
3maj się! Ja jestem po poronieniu i ciąży pozamacicznej... a teraz 15 tydzień i chłopiec pod sercem. Jest nadzieja. Po takiej ciąży możesz starać się od razu. Umów się na wizytę do innego ginekologa. Dobry lekarz na pewno coś zaradzi!
Trzymam kciuki za Ciebie!!!
Edytowany przez panna-anna 7 marca 2020, 13:57
7 marca 2020, 15:19
Właśnie jestem po takiej ciąży biochemicznej, w trakcie okresu. Pierwsze badanie dzień po okresie : 129, po 72h : 110. Po kolejnych 48h : 26 i okres, w sumie spóźniony łącznie tydzień. Plamienia non stop praktycznie od owulacji - w zasadzie nie wiem jak w takich warunkach doszło do zapłodnienia. progesteron badałam z pierwszą betą, wysoko bo aż ponad 30. Niewiadomo dlaczego tak się stało... głowa do góry, tak jak ktoś napisal po ciąży biochemicznej można się starać od razu. Nie przejmuj się, nie stresuj. Zrób badania podstawowe, w tym hormony w odpowiednich dniach cyklu. Ciaza biochemiczna jest częsta, ale niekiedy kobiety nawet jej nie rejestrują, po prostu myślą ze okres się spóźnił.. pomyśl w ten sposób : zachodzisz w ciąże, a nie wszystkie kobiety mogą to powiedzieć. Kwestia utrzymania jest do zrobienia ;) trzymaj się :-*
7 marca 2020, 15:53
Krwawienie na ciemnobrazowo to typowo na niedobory progesteronu. Kurczę może lekarz pierwszego kontaktu przepisalby Ci luteine. Nie zaszkodzi A może tylko pomoc.Kochane dziękuję za wszystkie rady i opinie...niedawno zaczal mnie bolec brzuch, bylo mi bardzo slabo i zaczęłam plamic na ciemno brązowo...czyli powtórka....
No nie takie typowo, bo również moze to byc początek poronienia.
7 marca 2020, 16:18
No nie takie typowo, bo również moze to byc początek poronienia.Krwawienie na ciemnobrazowo to typowo na niedobory progesteronu. Kurczę może lekarz pierwszego kontaktu przepisalby Ci luteine. Nie zaszkodzi A może tylko pomoc.Kochane dziękuję za wszystkie rady i opinie...niedawno zaczal mnie bolec brzuch, bylo mi bardzo slabo i zaczęłam plamic na ciemno brązowo...czyli powtórka....
W tamtym roku przy początku poronienia mialam typowo czerwone plamienie, potem "fala czerwonej krwi", ale teraz naprawdę cieeeemny brąz przy podcieraniu jedynie.... Więc mam jeszcze nadzieję że to nie TO.... Ale ból brzucha i to plamienie... Nie wiem czy czekać na wizytę we wtorek czy jechac od razu na SOR...w sumie nie mam nawet ciąży potwierdzonej przez lekarza, a od pierwszego dnia ostatniej miesiączki dopiero 23 dni minęły. Nie wiem Co robic :(
7 marca 2020, 16:25
W tamtym roku przy początku poronienia mialam typowo czerwone plamienie, potem "fala czerwonej krwi", ale teraz naprawdę cieeeemny brąz przy podcieraniu jedynie.... Więc mam jeszcze nadzieję że to nie TO.... Ale ból brzucha i to plamienie... Nie wiem czy czekać na wizytę we wtorek czy jechac od razu na SOR...w sumie nie mam nawet ciąży potwierdzonej przez lekarza, a od pierwszego dnia ostatniej miesiączki dopiero 23 dni minęły. Nie wiem Co robic :(No nie takie typowo, bo również moze to byc początek poronienia.Krwawienie na ciemnobrazowo to typowo na niedobory progesteronu. Kurczę może lekarz pierwszego kontaktu przepisalby Ci luteine. Nie zaszkodzi A może tylko pomoc.Kochane dziękuję za wszystkie rady i opinie...niedawno zaczal mnie bolec brzuch, bylo mi bardzo slabo i zaczęłam plamic na ciemno brązowo...czyli powtórka....
Chyba bym na Twoim miejscu pojechała z wynikami bety na izbę przyjęć oddziału ginekologicznego. Powiedziała jak wyglądała sytuacja przy poprzednim poronieniu a jak wygląda teraz. Zrobią jeszcze raz betę i podadzą leki, jeśli to jednak nie poronienie.
9 marca 2020, 14:47
W tamtym roku przy początku poronienia mialam typowo czerwone plamienie, potem "fala czerwonej krwi", ale teraz naprawdę cieeeemny brąz przy podcieraniu jedynie.... Więc mam jeszcze nadzieję że to nie TO.... Ale ból brzucha i to plamienie... Nie wiem czy czekać na wizytę we wtorek czy jechac od razu na SOR...w sumie nie mam nawet ciąży potwierdzonej przez lekarza, a od pierwszego dnia ostatniej miesiączki dopiero 23 dni minęły. Nie wiem Co robic :(No nie takie typowo, bo również moze to byc początek poronienia.Krwawienie na ciemnobrazowo to typowo na niedobory progesteronu. Kurczę może lekarz pierwszego kontaktu przepisalby Ci luteine. Nie zaszkodzi A może tylko pomoc.Kochane dziękuję za wszystkie rady i opinie...niedawno zaczal mnie bolec brzuch, bylo mi bardzo slabo i zaczęłam plamic na ciemno brązowo...czyli powtórka....
U mnie poronienie tak sie zaczelo. Od brazowego plamienia. Potem krew, skrzepy i po wszystkim
15 marca 2020, 00:32
Jeżeli teraz nastąpi poronienie, w kolejnym cyklu koniecznie zbadaj progesteron. 7 dni przed spodziewaną miesiączką. I poszukaj innego lekarza! Mój stary gin, kiedy zasugerowałam, że udało się zajść w ciążę w cyklu w którym brałam duphaston, stwierdził, że przypadek. Poszłam z wynikami do poleconej przez koleżankę gin i ta mówi, że bezwzględnie powinnam przyjmowac duphaston w II fazie. I już w kolejnym cyklu byłam w ciąży! Trzymam za Ciebie kciuki 😘