- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 września 2018, 06:45
Dziewczyny, nie wiem czy ze mną jest coś nie tak czy to normalne.
Wczoraj miałam cesarskie cięcie, cały czas byłam przygotowywana do naturalnego a tu w poniedziałek decyzja o cesarce. Byłam załamana, chciałam rodzić naturalnie, no ale nie w tym problem. Minęła już prawie doba a ja wciąż nie jestem w stanie położyć się nawet na boku, tak strasznie boli. Jak udało Wam się zminić pozycję i wstać po cc?? Boję się, że szwy mi się rozejda jak tak mnie boli. Zawsze byłam odporna na ból a z tym bólem nie mogę sobie poradzić. Dodam, że byłam cięta pionowo, czy to może mieć znaczenie??
Edit:czy tak powinna ta rana wyglądać?
Edytowany przez WyjdaWamGaly 6 września 2018, 07:12
7 września 2018, 15:48
Ja miałam zwykłe szwy , zdejmowane przez położną.