- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 lipca 2018, 16:11
Cześć,
to mój drugi wątek odnośnie mojej sukni ślubnej. Pierwszy jest tutaj: https://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchud...
Udało mi się troszkę schudnąć, ale nadal zostaje w plus size. Byłam dziś na 1 przymiarce już dopasowującej. Moja koncepcja do tej pory była taka żeby rękawy po ceremonii w kościele zdjąć, ale jak przymierzyłam suknię to chyba bardziej podobała mi się bez. Dodatkowo chyba przeszkadza mi zbyt duża ilość tych koralików i guziczków czy nie uważacie że jest ich za dużo?
Nie wiem czy wymyślam już żeby się do czegoś przyczepić czy faktycznie coś byście zmieniły. Nie schudnę już niestety raczej bo do ślubu został miesiąc.
Ps. sorry że zdjęcia znowu z czarnym ryjem, ale wyszłam bardzo niewyjściowo i nie chciałam żebyście się na tym skupiły :D
Ps.2 Nie mam takich trójkątnych cycków, zapomnieli się i wszyli wkładki bo myśleli że pójde bez stanika:)Oczywiście do usunieci
6 lipca 2018, 17:04
Mnie też bardziej podoba się bez rękawków. Rzeczywiście sporo tych ozdóbek ale ma to swój urok (nie uważam że wschodni przepych to coś niegustownego, są różne style)
6 lipca 2018, 17:06
Autorko, niech Ci poprzedniczki nie obrzydza tej sukni, wygladasz w niej baardzo ładnie, ja bym nie przerabiala. Ciesz się piękną suknia i figurą, a każdy ma inny gust i nie zadowolisz wszystkich, to Tobie ma sie suknia podobać:)
6 lipca 2018, 17:12
Piersi na ostatnim zdjęciu wyglądają mega nieatrakcyjnie - jakby były spłaszczone, nie mieściły się i wyłaziły przodem tworząc taką brzydką, równą kreskę - miejsce sklejenia obu piersi. Sukienka ok ale z rękawami... ma wtedy coś w sobie. Bez nich taka typowa, przeciętna sukienka ślubna.
Dla mnie jak zostawisz to w takiej wersji jak na ostatnim foto to będzie porażka i zniszczenia fajnego efektu, który był w poście z kwietnia.
Edytowany przez roogirl 6 lipca 2018, 17:23
6 lipca 2018, 17:29
Piersi na ostatnim zdjęciu wyglądają mega nieatrakcyjnie - jakby były spłaszczone, nie mieściły się i wyłaziły przodem tworząc taką brzydką, równą kreskę - miejsce sklejenia obu piersi. Sukienka ok ale z rękawami... ma wtedy coś w sobie. Bez nich taka typowa, przeciętna sukienka ślubna. Dla mnie jak zostawisz to w takiej wersji jak na ostatnim foto to będzie porażka i zniszczenia fajnego efektu, który był w poście z kwietnia.
Tak jak napisałam tam są beznadziejne wkładki, które mają wypruc. Wydaje mi się że w tej wersji do przymierzenia był mniejszy dekolt. Liczę że po ich wypruciu będzie to wyglądać lepiej. Nie sądziłam ze Az tak będę świecić cyckami. Teraz to już jestem załamana bo pewnie nie da się tego poprawić.
6 lipca 2018, 17:33
Autorko, niech Ci poprzedniczki nie obrzydza tej sukni, wygladasz w niej baardzo ładnie, ja bym nie przerabiala. Ciesz się piękną suknia i figurą, a każdy ma inny gust i nie zadowolisz wszystkich, to Tobie ma sie suknia podobać:)
Wiesz czasem jest tak że obcy ludzie widzą to czego samemu nie widzimy. Teraz to już mi się w ogóle nie podoba :(ale dzięki za słowo wsparcia. Wiadomo że będąc plus size człowiek nie oczekuję że będzie wyglądał jak w 36 ale myślałam że jest w miarę. Mogłam się zacząć wcześniej odchudzać a nie pół roku przed to i cycki byłby mniejsze i przede wszystkim brzuch. No trudno.
6 lipca 2018, 17:41
bez rękawów lepiej
6 lipca 2018, 17:42
Fajna sukienka, podoba mi się, w obu wersjach , ale z rękawkami bardziej. Ładnie wygladasz, a co do biustu, to może wystarczy odpowiedniej bielizny poszukać, chociaz dla mnie jest ok :)
6 lipca 2018, 17:48
Wiesz czasem jest tak że obcy ludzie widzą to czego samemu nie widzimy. Teraz to już mi się w ogóle nie podoba :(ale dzięki za słowo wsparcia. Wiadomo że będąc plus size człowiek nie oczekuję że będzie wyglądał jak w 36 ale myślałam że jest w miarę. Mogłam się zacząć wcześniej odchudzać a nie pół roku przed to i cycki byłby mniejsze i przede wszystkim brzuch. No trudno.Autorko, niech Ci poprzedniczki nie obrzydza tej sukni, wygladasz w niej baardzo ładnie, ja bym nie przerabiala. Ciesz się piękną suknia i figurą, a każdy ma inny gust i nie zadowolisz wszystkich, to Tobie ma sie suknia podobać:)
Ty plus size? No przepraszam, ale nie. A gusty sa różne. Dlatego nie ma co brac do serca takich ocen. Twój dzień. taką wybrałaś, to taką masz. Coś musiało Cię w niej zauroczyć.
6 lipca 2018, 17:49
widać że schudłaś, nie wyglądasz na plus size, a wcześniej wyglądałaś zdrowo - tak okrągło, ładnie ci się rozkładało ciałko do sukienki. mało komu tak dobrze rozkładają się kilogramy. mi koraliki, guziczki i ogółem ich ilość podoba się, bez rękawów to tym bardziej ich ilość się gubi i nic nie jest przesadzone.
6 lipca 2018, 17:55
Wiesz czasem jest tak że obcy ludzie widzą to czego samemu nie widzimy. Teraz to już mi się w ogóle nie podoba :(ale dzięki za słowo wsparcia. Wiadomo że będąc plus size człowiek nie oczekuję że będzie wyglądał jak w 36 ale myślałam że jest w miarę. Mogłam się zacząć wcześniej odchudzać a nie pół roku przed to i cycki byłby mniejsze i przede wszystkim brzuch. No trudno.Autorko, niech Ci poprzedniczki nie obrzydza tej sukni, wygladasz w niej baardzo ładnie, ja bym nie przerabiala. Ciesz się piękną suknia i figurą, a każdy ma inny gust i nie zadowolisz wszystkich, to Tobie ma sie suknia podobać:)
Przestań. Sukienka jest dla ciebie stworzona... nawet jak masz większy brzuch to ona to ukrywa przez wyższe odcięcie. Tylko ktoś tę sukienkę zaprojektował i przemyślał właśnie z rękawami, a ty zaczynasz kombinować. Jeszcze nie widziałam sukienki, która by lepiej wyglądała po przeróbkach. Jak najmniej kombinowania i będzie ok. W kwietniu pytałaś o opinię i były same pozytywne, teraz dałaś porównanie i już część twierdzi, że to i to by zmieniła. Można tak wstawiać zdjęcia i zmieniać w nieskończoność, a i tak na końcu się okazuje, że pierwsza decyzja była najlepsza. Także dla mnie albo bierzemy kieckę jak jest albo szukamy innej jak coś nam nie pasuje. Z tymi cyckami na pewno można coś zrobić... może jakiś stanik, który da je trochę na boki? Albo niech dadzą większe te wkładki...
I podchodź jednak trochę z dystansem do rad użytkowniczek tutaj, wiele już pokazało swoje sukienki albo propozycje wymarzonych i takich wioch to ze świecą szukać. Twoja na pewno jest jedną z lepiej dopasowanych.