- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 września 2017, 09:56
W październiku wychodzę za mąż. Dokładniej za 4 tygodnie.
Mam kilka spraw jeszcze nie załatwionych. Np. podziękowanie dla gości (takie symboliczne), myśleliśmy nad magnesem na lodówkę? dobry pomysł?
Kolejna rzecz, w ten dzień mój przyszły mąż ma urodziny. Myślę nad tym jak go zaskoczyć, myślałam by poprosić orkiestrę o jakąś specjalną piosenkę dla niego? Czy może na wejściu przy toaście odśpiewać sto lat? trochę bez sensu, bo toast jest dla pary młodej...
macie jakieś ciekawe pomysły??
18 września 2017, 10:04
Myślę, że lepszym pomysłem są jakieś drobne słodkości z etykietką z datą i imionami. Nikt i tak nie trzyma tych magnesów na lodówce.
Zależy czy twój mąż lubi być w centrum uwagi. Jeśli tak to orkiestra może zaproponować odśpiewanie mu 100 lat. Jeśli nie to na twoim miejscu sama zaśpiewałabym mu 100 lat (bez świadków) i wręczyła prezent.
18 września 2017, 10:04
jeśli chodzi o podarunki dla gości to ja pamiętam na jakimś weselu czekoladki z inicjałami, to było fajne bo się zje a nie wywali ;p nie wiem jak Wy, ale ja na przykład nie zbieram takich pamiątek z wesel, dla mnie to pierdółka którą wyrzucę....
a co do męża- moim zdaniem piosenka to fajny pomysł
18 września 2017, 10:23
Moim zdaniem to bezsensowne produkowanie śmieci.
18 września 2017, 10:24
ja tam lubie magnesy na lodowke i byla bym zadowolona ;) prawda taka, ze wszystkich sie nie zadowoli ile ludzi tyle opini. A co do toastu dla meza to milo bedzie z ta piasenka, ale nie na wejscie, gdzies w trakcie trwania wesela.
18 września 2017, 10:32
właśnie w sobotę byliśmy na weselu . Spodobał mi się pomysł ze słoiczkami z cukierkami dla dzieci ;) były bardzo zadowolone
18 września 2017, 10:40
Ja magnesów nie wieszam na lodówce. Wolałabym słodycze w opakowaniu np z takim napisem jak na magnesie. My po weselu rozesłaliśmy do gości płyty CD z wszystkimi zdjęciami z wesela + wywołane zdjęcie nasze z sesji ślubnej z cytatem Jana Pawła II i zdaniem o podziękowaniu za udział w tak ważnym dla nas dniu i podarowane prezenty.
A co do urodzin, ja np. po obiedzie zadedykowałabym piosenkę dla męża i poprosiłabym go do tańca. A prezent dałabym mu na osobności. Po wspólnym tańcu niech zagrają sto lat i goście niech mu zaśpiewają, wypijcie na zdrowie i gotowe :-) Jest jeszcze ewentualne podnoszenie solenizanta na krześle, ale to zależy od was, od orkiestry i od gości :-) Ja osobiście nie chciałabym być podnoszona :-)
18 września 2017, 10:49
A przypomniało mi się jeszcze, że nasi znajomi w trakcie wesela robili sobie zdjęcia z gośćmi i każdy później dostał do domu takie zdjęcie. Na weselu mojej kuzynki przy talerzach na stole były podziękowania dla gości w formie małego gipsowego aniołka, zapakowanego w kawałku tiulu i z karteczką z podziękowaniami. Nie wiem co się z nim stało. Siostra mojego męża miała kieliszki z grawerem swoich imion i datą i po weselu każdy gość zabierał sobie swój kieliszek do domu. Mam je do dzisiaj. Moja siostra miała krówki z imionami i datą. U kuzynki męża każda rodzina dostała jako podziękowania małe pudełeczko pierniczków (takich jak na święta). To było bardzo fajne i dzielili to, gdy goście się żegnali na koniec wesela, a trochę mi się nie podobają podziękowania, które leżą na stole już od początku wesela...