Temat: Woalka ZAMIAST welonu :)

Cześć Dziewczyny . Chciałabym poznać Wasze zdanie na temat woalek zamiast welonu. Podobają Wam się? Zastanawiam się, którą wybrać, podobają mi się najbardziej na opasce mniej więcej takie jak te (najbardziej te dwie pierwsze):




Biorę tez jednak pod uwagę na grzebyku lub na toczku:




Jak Wam się wydaje, która najbardziej pasuje do takiej sukienki (tylko z większymi dekoltami z przodu i z tyłu)?




ostatnia wersja jak dla mnie bomba!
jestem jaknajbardziej za! a do tej sukni albo nr.2 albo wlasnie na toczku! bedzie to elegancko i z klasa wygladac !
ostatnie dwie
Pasek wagi
uważam, że woalka to świetna alternatywa dla welonu, a toczki uwielbiam. najbardziej podoba mi się chyba na samej górze po prawej
Ta na toczku tez mi najbardziej pasuje do tej sukienki, ale mój szanowny narzeczony wyraził sprzeciw, że będę wyglądać jak w misce na głowie .
Suknia super! Ja też mam słabość do woalek, ale mi najbardziej podoba się na grzebyczku lub toczek (ale nie taki jak ten wklejony, tylko bardzie przylegający do głowy). 

Elliss mnie też się podobają bliżej głowy, ale nie mogłam znaleźć nigdzie gładkiego... Wszędzie były z różnymi piórkami dlatego wkleiłam taki . Cieszę się, że suknia Ci się podoba, bo takie proste mają teraz mało zwolenniczek .
Nie wiem, która najlepiej będzie pasować do sukienki, ale wiem, która mi się zdecydowanie najbardziej podoba. Nr 3 :)

Generalnie, co do oryginalnych dodatków do sukien jestem bardzo, bardzo za! Sama miałam niedawno ślub, a dokładnie w sierpniu poprzedniego roku i wybrałam coś zupełnie innego niż większość panien młodych... Diadem, ale nieco bardziej oryginalny niż typowa "księżniczkowata" korona. Zaadoptowałam sobie mianowicie diadem elficki z dostępnej w sklepach jubilerskich biżuterii. Jeśli chcesz zobaczyć, zapraszam do pamiętnika :)
Pasek wagi
LadyJo bardzo chętne zobaczę . Już wchodzę.
Muszę przyznać, że warto się pomęczyć i wystąpić w tym jedynym dniu w czymś, w czym będziesz się dobrze czuła i co odzwierciedli w jakiś sposób Twój styl. Ja na początku marzyłam o stylizacji hippie :) Ale znalazłam TĘ suknię i nieźle się musiałam nagłowić, co zrobić, żeby nie zepsuć elegancji stroju, jakimiś niepasującymi dodatkami. Moja siostra z kolei, miała prostą, gładką i ciężką suknię zimową, a do niej chciała właśnie założyć toczek. Niestety jakaś pani "modystka" od siedmiu boleści jej to odradziła. Za to znalazła inny ciekawy dodatek - wianek :) Ale nie taki letni, zielono-kolorowy, lekki, tylko ciężki, z kwiatami kremowymi i w kolorze starego złota. Efekt był cudowny :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.