- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2932
21 lutego 2011, 18:59
Raczej nie będę miała welonu.
A kwiatami trochę mi szkoda, z resztą jeszcze nie wiem dokładnie jaki będę miała bukiet, jeśli coś małego to może, ale jeśli bukiet jakiś fikuśny, czy spływający to odpada.
Czym rzucałyście na ślubie? Co mi doradzacie?
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
22 lutego 2011, 21:01
Ja kiedyś złapałam welon, który był właśnie specjalnie kupiony na okoliczność oczepin :) i dostałam go :) to taki krótki welonik z grzebykiem, więc pewnie nie był drogi, a ile radości mi sprawił :D
- Dołączył: 2010-09-06
- Miasto: Chcieć To Móc
- Liczba postów: 3982
25 lutego 2011, 13:42
Ja tez nie będę miała welonu i będę rzucała podwiązką