- Dołączył: 2006-02-27
- Miasto: Plaża
- Liczba postów: 1639
16 lutego 2011, 17:31
Tematem zainspirowala mnie
realthingvol2 (popatrz
tutaj) Otoz od dawna bije sie z myslami, czy "wypada" nosic obraczke na lewej rece.
Nie ma dnia zebym sie nad tym nie zastanawiala, bo obawiam sie negatywnej "reakcji". Tzn. nie zalezy mi az nadto na opini, ale mysle ze jak uslysze 1000 razy, ze tak "nie wypada" to moze pozaluje tej decyzji. Rozmiar obraczki jest oczywiscie zalezny, na jakim palcu chce sie ja nosic, wiec w razie czego nie bede jej mogla poprostu przelozyc na prawa reke - chyba rozumiecie o co chodzi :)
Otoz pierscionek zareczynowy nosze na lewej i jest mi z tym tak wygodnie, ze nie chcialabym juz chyba nosic obraczki na prawej.
Pytanie brzmi: jak bardzo krytycznie patrzy sie na to w Polsce? Czy to takie wyzne nosic ja na prawej? Spotkalyscie sie wogole z czyms takim?
- Dołączył: 2011-02-11
- Miasto:
- Liczba postów: 3345
16 lutego 2011, 17:33
.
Edytowany przez naturminianum 18 lutego 2013, 16:16
16 lutego 2011, 17:36
ja słyszałam i widziałam u wielu starszych ludzi obrączkę na lewej ręce i oznacza to że dana osoba jest wdowa/wdowcem
- Dołączył: 2006-02-27
- Miasto: Plaża
- Liczba postów: 1639
16 lutego 2011, 17:41
No wlasnie i tu taka niescislosc, wie wypada czy nie wypada?
Nie chce byc uznana za wdowa :)
16 lutego 2011, 17:42
a mnie gó.wno obchodzi co kto powie, ja zakładam, ja noszę
![]()
- Dołączył: 2008-05-27
- Miasto: Babilon
- Liczba postów: 417
16 lutego 2011, 17:44
w ogóle nie rozumiem co tu ma do rzeczy "wypada- nie wypada". nie wiem, może to ja jakaś dziwna jestem, ale mnie g*wno obchodzi kto nosi obrączkę/pierścionek i na którym palcu której ręki i czy w ogóle nosi. ja np.pierścionek zaręczynowy nosiłam (na serdecznym palcu prawej ręki chyba), fakt, ale nie bez przerwy. obrączki (na serdecznym palcu prawej ręki) na codzień też nie noszę tylko jak gdzieś wychodzę czasami, a mój mąż nosi ją cały czas. niektórzy pytają dlaczego nie noszę, ale tak naprawdę to nie obchodzi mnie ich opinia i to co myślą na ten temat. jak chcą to niech sobie swoje noszą.
- Dołączył: 2006-02-27
- Miasto: Plaża
- Liczba postów: 1639
16 lutego 2011, 17:48
czyli z komentarzami "da sie zyc"? :)
Po prostu zastanawialam sie czy tak MUSI byc? Tez sie nie przejmuje zanadto opiniami, bo to raczej moja sprawa.
Zastanawiam sie tylko, czy to jakas regula?
- Dołączył: 2010-11-21
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 2083
16 lutego 2011, 17:48
Ja i pierscionek zareczynowy i obroczke nosze na lewej. a co inni mysla nie interesuje mnie. Obraczke sie nosi dla siebie a nie dla kogos. Generalnie nie spotkalam sie z wieloma uwagami dlaczego na tej a nie na prawej a jak pytaja-mowie ze wolelismy ja nosic po stronie serca. Tak w ogole w wielu krajach nosi sie obraczke na lewej rece.
- Dołączył: 2006-02-27
- Miasto: Plaża
- Liczba postów: 1639
16 lutego 2011, 17:53
> Ja i pierscionek zareczynowy i obroczke nosze na
> lewej. a co inni mysla nie interesuje mnie.
> Obraczke sie nosi dla siebie a nie dla kogos.
> Generalnie nie spotkalam sie z wieloma uwagami
> dlaczego na tej a nie na prawej a jak pytaja-mowie
> ze wolelismy ja nosic po stronie serca. Tak w
> ogole w wielu krajach nosi sie obraczke na lewej
> rece.
To prawda, wiem ze we Wloszech nosi sie na lewej, tylko ze ja nie mieszkam we Wloszech :)
W Niemczech i w Polsce na prawej.
Ja zyje w kraju w ktorej sie nosi na prawej.
Niedlugo musimy wybrac obraczki, dlatego chcialam potwiedzic swoje preferencje :)
Z odpowiedzi wnioskuje, ze nie stanowi to jakiegos problemu, wiec prawdopodobnie zakupie rozmiar na lewa reke :D
