Temat: Sala weselna

Cześć :)

Jutro z narzeczonym zaczynamy jeździć oglądać sale oczywiście wiem jakie podstawowe pytania zadać, jednak chciałabym prosić abyście wypisały mi wszelkie ważne pytania Waszym zdaniem, o których warto pamiętać, a jednak nie przychodzą tak szybko do głowy. Z góry dziękuję :)

na stronie slubnaglowie.pl jest post o tym jakie pytania należy zadać managerowi, część jest według mnie przesadzona, ale cześć warto zapamiętać :)

Pasek wagi

do kiedy trzeba potwierdzić ostateczną liczbę gości, co możecie wnieść swojego (alkohol możecie, ale spytaj co z wędlinami, ciastami), jeśli oferują swoje mogą nie pozwolić wnosić z zewnątrz, czy dekorują salę, czy jest dodatkowa opłata za dekorację (na mojej sali płaciliśmy dodatkowo za szarfy na krzesła), czy menu, które przeglądacie będzie również obowiązywało w roku waszego ślubu ;] my robiliśmy rezerwację 1,5 roku wcześniej i w umowie była tylko kwota na jaką się zgadzamy za talerzyk w roku wesela okazało się "udoskonalili menu":P do której godziny macie salę, czy musicie mieć pojemniki na jedzenie, które zostanie czy oni je będą mieli, czy kelnerzy pakują jedzenie, które zostaje, ja pytałam jeszcze ilu kelnerów nas będzie obsługiwało, ile jest ciasta na osobę i czy będą dokrajali jeśli się skończy, w ofercie były desery (tu nazwa) to spytaliśmy ile będzie tych deserów, spytaj czy możecie wpaść zobaczyć salę już przygotowaną na czyjeś wesele (my tak zrobiliśmy, byliśmy 2 godziny przed czyimś weselem i widzieliśmy salę "w gotowości", więc mieliśmy wyobrażenie czego nam tam brakuje;))

bliżej wesela możesz jeszcze podpytać na wybranej sali czy będą mieli chlebek na powitanie, bo w naszej restauracji mieli i dowaliliśmy sobie niepotrzebnie zawracania głowy, że tego szukaliśmy ;))

unodostress napisał(a):

do kiedy trzeba potwierdzić ostateczną liczbę gości, co możecie wnieść swojego (alkohol możecie, ale spytaj co z wędlinami, ciastami), jeśli oferują swoje mogą nie pozwolić wnosić z zewnątrz, czy dekorują salę, czy jest dodatkowa opłata za dekorację (na mojej sali płaciliśmy dodatkowo za szarfy na krzesła), czy menu, które przeglądacie będzie również obowiązywało w roku waszego ślubu ;] my robiliśmy rezerwację 1,5 roku wcześniej i w umowie była tylko kwota na jaką się zgadzamy za talerzyk w roku wesela okazało się "udoskonalili menu":P do której godziny macie salę, czy musicie mieć pojemniki na jedzenie, które zostanie czy oni je będą mieli, czy kelnerzy pakują jedzenie, które zostaje, ja pytałam jeszcze ilu kelnerów nas będzie obsługiwało, ile jest ciasta na osobę i czy będą dokrajali jeśli się skończy, w ofercie były desery (tu nazwa) to spytaliśmy ile będzie tych deserów, spytaj czy możecie wpaść zobaczyć salę już przygotowaną na czyjeś wesele (my tak zrobiliśmy, byliśmy 2 godziny przed czyimś weselem i widzieliśmy salę "w gotowości", więc mieliśmy wyobrażenie czego nam tam brakuje;))bliżej wesela możesz jeszcze podpytać na wybranej sali czy będą mieli chlebek na powitanie, bo w naszej restauracji mieli i dowaliliśmy sobie niepotrzebnie zawracania głowy, że tego szukaliśmy ;))

Czyli do końca zakręcona nie jestem i myślę trzeźwo :D o to samo pytałam, a rezerwowałam salę niedawno bo 23/11/2016 na sierpień 2017 :)

Mi również pomogłaś o co mogę jeszcze dopytać, bo zapomniałam o pytaniu co z jedzeniem, które zostanie :)

Dziękuję :)

My jeszcze pytaliśmy o wielkość porcji (byliśmy na weselu gdzie porcja obiadowa dla osoby dorosłej była jak dla dziecka). 

BrazowoOkaa napisał(a):

My jeszcze pytaliśmy o wielkość porcji (byliśmy na weselu gdzie porcja obiadowa dla osoby dorosłej była jak dla dziecka). 

tego pytania nie rozumiem. jak obsługa wam była w stanie opisać wielkość porcji ? po prostu powiedziano, że "duże" ?;)

unodostress napisał(a):

BrazowoOkaa napisał(a):

My jeszcze pytaliśmy o wielkość porcji (byliśmy na weselu gdzie porcja obiadowa dla osoby dorosłej była jak dla dziecka). 
tego pytania nie rozumiem. jak obsługa wam była w stanie opisać wielkość porcji ? po prostu powiedziano, że "duże" ?;)

Wagowo. Też uważam to za bardzo ważne pytanie. Jak również i możliwość degustacji jedzenia. Z własnego doświadczenia powiem, róbcie to. My już mieliśmy podpisywać umowę z jednym hotelem, każdy go chwalił i jedzenie również. Poszliśmy na degustacje i to byla najlepsza decyzja. Zero przypraw, wszystko smakowało tak samo, a w dodatku porcje mikro.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.