- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 maja 2016, 23:08
Cześć dziewczyny, piszę ponieważ chcę poznać opinię szerszego grona :) pomału zbliża się i dla mnie czas wyboru sukni, a na samą myśl o połączeniu wstążeczek, cekinków i całej reszty błyskotek robi mi się słabo. Dlatego postanowiłam, że moja suknia musi być skromna. Natknęłam się ostatnio na stronę, gdzie w oko wpadły mi dwie sukienki:
Przy czym skłaniałabym się do zestawienia dołu sukienki nr 1 i góry sukienki nr 2. Co sądzicie o takim połączeniu?
Możecie polecić zakłady/strony gdzie w rozsądnej cenie można zamówić suknie (gotowe lub z możliwością szycia na miarę) rodem odbiegające od baśniowych krain? :)
8 maja 2016, 12:08
Pierwsza bardzo mi się podoba, jest śliczna. Druga też fajna, ale jeśli nie masz rozmiaru 34-36-38, to może wyglądać dość topornie, zwłaszcza ten dekolt.
8 maja 2016, 12:08
Dzięki dziewczyny za opinie i porady :) wstążki i cekiny były oczywiście przenośnią, chodziło mi o ten ogólno-weselny nadęty styl. Nie wyobrażam sobie sukni na wielkim kole, z gorsetem czy trenem, czułabym się jak w przebraniu. Te sukienki które wstawiłam są przykładem w co celuję, nie decyduję się jeszcze na żadną :) ale na pewno musi być długa, więc jeśli chodzi o kandydatkę nr 2 to pod uwagę brana jest tylko góra.
Co do mojej figury to jestem (chyba) gruszką z nie za dużym biustem - generalnie lekko drobniejszą górą, ale uważam swoją sylwetkę za bardzo proporcjonalną. Wzrostem nie grzeszę, ale też nie ma tragedii - 165.
Edit: co do rozmiaru (pasek nieaktualny) to patrząc na tabelę na ich stronie mam 38, schodzę powoli do 36 :)
Edytowany przez 8 maja 2016, 12:10
8 maja 2016, 14:31
tak dla ułatwienia :D bardzo skromnie ale może ok hmhmh
fajny pomysł ;) widzialam kogoś w podobnej ;) jedyne co ja bym zmielenia to szerokość w ramionach bo ten fason poszerza ramiona, chyba ze masz wąskie to spoko, może byc
8 maja 2016, 14:42
a ja za swoja suknie dalam $150. lezala jak ulal byla na gorsecie. nie byla ani z cekinami, ani ze wstazkami, miala drapowania z materialu i dlugi tren. ale ja mialam na to w*%&÷*#< wiec nie chcialam tylko odkrytych ramion i nie wygladac jak beza:
Sukienka strasza.. chciałaś nie wyglądać jak beza a tak sie właśnie ubrałas.. sorry.
Co do autorki obie sukienki piekne, ale chyba bardziej nr. 1 mi sie podoba
8 maja 2016, 16:07
Większość Vitalijek stawia tylko na skromne suknie nie wiem czemu. Takie szersze też są bardzo fajne.
8 maja 2016, 17:40
Ja miałam taką suknię, która była dość skromna w porównaniu do kiecek księżniczek, wszechobecnych na ślubach sprzed kilku ostatnich lat. Może poszukaj czegoś podobnego, tylko bez różyczek i ozdób ? Taki tiul, tylko totalnie bez ozdób. Pierwsza suknie jest piękna, a kropeczki dodają troche humoru przy tej całej pompie weselnej :)
Mam dla ciebie kilka typów, ale chyba żadna nie jest lepsza od twojej sukienki nr 1
8 maja 2016, 22:11
a ja za swoja suknie dalam $150. lezala jak ulal byla na gorsecie. nie byla ani z cekinami, ani ze wstazkami, miala drapowania z materialu i dlugi tren. ale ja mialam na to w*%&÷*#< wiec nie chcialam tylko odkrytych ramion i nie wygladac jak beza:
na zdj to chyba nie ty? tylko przyklad tradycyjnej bezy?