- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 marca 2016, 19:39
Zarezerwowaliśmy dziś salę weselną na 30.12.2017 rok (sobota). Ślub o godzinie 14.
Co myślicie o weselu dzień przed Sylwestrem? Byłybyście zadowolone, gdyby ktoś Was zaprosił na takie wesele? Dla osób, które już miały ślub myślicie, ze problemem będzie to, że dzień później w tej samej sali odbywać się będzie kolejne wesele? Chciałaby się Wam iść na zabawę sylwestrową dzień po weselu?
Wiem, że to nasz ślub i nasza decyzja, ale zastanawia mnie co pomyślą sobie goście stąd to pytanie :) Najbardziej boję sie tego, że część osób nie przyjdzie ze względu na nietypową datę.
20 marca 2016, 12:21
serio jestem w szoku :D ja to się tak jarałam sylwestrem jak miałam 18 lat, a tu widzę teksty, że raczej nie pójdą, bo jak będą imprezować następnego dnia :D no ludzie, ile wy macie lat?
Nie ukrywam, że ja też :( dla nas Sylwester nigdy nie był ważnym dniem, kiedy koniecznie trzeba iść na bal/imprezę zaplanowaną rok wcześniej, a tu tyle negatywnych opinii na temat daty. Może zrobiliśmy błąd, że przed rezerwacją terminu nie zapytaliśmy o zdanie młodszych członkow naszej rodziny. Póki co wiedzą tylko rodzice i rodzeństwo i oni także uważają, ze to dobra data.
20 marca 2016, 12:23
Myśle, ze jedna z dziewczyn trafiła tu w samo sedno - pomyśl o tym ile wydatków ludzie mają w święta, to będzie dla nich duże obciążenie.
Serio? Bez przesady... zresztą, kogo to obchodzi, że ludzie mają inne wydatki bo są Święta, o których dacie się wie całe życie Zawsze coś może wyskoczyć, ale niespodziewanego i wtedy taki argument można podpiąć pod każdą datę, a nie tylko tą przed Sylwestrem To samo ze ślubem, przecież termin jest w zasadzie na za 2 lata, więc jak ktoś przez te 2 lata nie będzie w stanie odłożyć chociaż tych marnych dwóch/trzech stów za talerzyk, to wydaje mi się, że dla takiej osoby też różnicy będzie konkretny termin ślubu, bo tak czy siak będzie ona miała problem z wygospodarowaniem pieniędzy na prezent itp.
Co oczywiście nie zmienia mojego podejścia do tej konkretnej daty i tak jak już gdzieś tam wyżej napisałam, jeżeli byłaby mi to bliska osoba to oczywiście bym poszła, ale jeżeli nie, to nie. Co do tego, że niektórzy odbierają Sylwestra jako święto narodowe.. no słuchajcie, nawet jeżeli tak jest, to jest to spora część Polaków, więc wypadałoby się z nimi liczyć. Poza tym, w moim przypadku chodzi raczej o to, że ten czas świąteczny, a później sylwestrowy to czas dla mnie i mojej rodziny, czas który mogę spędzić wedle własnego widzi mi się, więc jakiekolwiek dodatkowe "imprezy" w tym czasie to dla mnie po prostu za dużo, tyle.
20 marca 2016, 12:28
serio jestem w szoku :D ja to się tak jarałam sylwestrem jak miałam 18 lat, a tu widzę teksty, że raczej nie pójdą, bo jak będą imprezować następnego dnia :D no ludzie, ile wy macie lat?
dokładnie, poza tym mając 18 lat to jesteś w stanie obskoczyć dwie imprezy pod rząd :D więc to żaden problem :) ja osobiście bym przyszła i miałabym przynajmniej wytłumaczenie, czemu Sylwestra spędzam w domu :D
20 marca 2016, 13:08
lepiej w sylwestra
20 marca 2016, 14:03
Serio? Bez przesady... zresztą, kogo to obchodzi, że ludzie mają inne wydatki bo są Święta, o których dacie się wie całe życie .Myśle, ze jedna z dziewczyn trafiła tu w samo sedno - pomyśl o tym ile wydatków ludzie mają w święta, to będzie dla nich duże obciążenie.
eee jak to kogo obchodzi? powinno pare młodą? Tak samo jak czesto w rodzinach nie robi sie slubow zbyt bliskjo siebie, zeby nie obciazac rodziny. Zarówno swieta, jak i wesele czyjes to duze wydatki i nawet jesli wie się za wczesu o obydwu to dla kazdego lepiej jest jak to jest bardziej rozstawione w czasie.
20 marca 2016, 14:29
wiesz co jeszcze jednym aspektem są święta i kasa w nie włożona, może niektórych nie bd stać na prezent i wymyślając powód odpuszczą sobie Wasze wesele..
20 marca 2016, 14:31
Po 1. Znacznie mniejsze prezenty - bo ludzie tradycyjnie splukuja sie na swietach i na 100% nikt nie poswieci radosci swojego dziecka
po 2. W sylwestra transport jest gorszy ( nie jest traktowany jak w niedziele) osoby z dalszych okolic beda mialy problem
po 3 Wiele osob spedza w Sylwestra daleko od miejsca zamieszkania - tradycyjnie typu raz w roku spotkania kameralne ( typu wypad w gory) albo spotkania ze znajomymi - po kolei w kazdym domu, impreza pracownicza - czyli szef i takie sprawy) - No chyba, ze wszyscy z dwoch rodzin sa gnusni - siedza w sylwestra przed tv i twoje zaproszenie potraktuja jako wybawienie
po 4. jak ktos jest niewierzacy - to wlasciwie Sylwestra jest pierwsza data, kiedy spotyka sie z rodzina i znajomymi (zamiast w wigilie)
O ile znam zycie organizatorzy dali ci 10% znzki na taka nedzna date i sie skusilas, a teraz szukasz w nas argumentow, gdy beda ci ludzie zarzucac, ze to bez sensu...
**
Powaznie nie wiem po co zalozylas ten watek. Olewasz kazda wypowiedz negatywna ( np. dziewczyna powiedziala ci, ze dostala dwie puste koperty - to "nie zauwazylas") a jedynie gdy ktos powie - "ludzie po ile macie lat, ze w Sylwestyra nie przyjdziecie na wesele" - to skaczesz z radosci. Moze rzeczywiscie jak ktos ma + 80 to przyjdzie w sylwestra, bio mu ten sylwester wisi.
Gdybys zalozyla watek przed zamowieniem sali - to ja rozumiem, ze dyskusja jest konstruktywna, ale teraz? Jak dzien wczesniej zamowilas sale? Po cholere o tym chcesz dyskutowac?
Edytowany przez 5efb75367d05823fac09f20f9e63588b 20 marca 2016, 22:37
20 marca 2016, 14:48
Jaki był w ogóle sens pytania nas o opinię, skoro sala tak czy inaczej zarezerwowana, a do tego dziękujesz za wypowiedzi jedynie osobom, które mają takie samo zdanie jak Ty? To mogłaś od razu napisać, że mamy się wypowiadać o tej dacie w samych superlatywach.
Ja Sylwestra rzadko obchodzę, dla mnie to impreza jak każda inna, ale tak czy inaczej okres świąteczno-noworoczny jako termin wesela generuje (moim zdaniem) sporo problemów. Gdybym ja dostała takie zaproszenie, to przede wszystkim miałabym problem z kasą i musiałabym pewnie wybierać między prezentami gwiazdkowymi a prezentem dla młodej pary. No i druga sprawa, że 3 dni po świętach raczej nie byłabym entuzjastką siedzenia za suto zastawionym stołem po raz trzeci czy czwarty. Oczywiście, jakbym dostała zaproszenie, to bym przyszła, ale pytałaś o nasze zdanie...
20 marca 2016, 15:48
przeczytalam kilka opinii i wierzyć się nie chce. Albo chce iść na wesele albo nie. I wyszukiwanie problemu w dacie nie ma sensu. Albo chce iść do kuzynki na wesele bo spotkam się z rodziną i będzie super zabawa,albo zostaje w domu i basta. Problemy finansowe nie powinny tu mieć większych względów bo jak widać autorka chce mieć wesele z rodziną a nie wesele dla kopert. O takim weselu w rodzinie droga szemrana wie się z reguły rok wcześniej więc argumenty o setach, finansach są dla mnie słabe. Życzę autorko super zabawy a jak ktoś nie przyjdzie z powodu sylwestra to jego strata. Szkoda ze wesele jest jednodniowe ale i tak pewnie będzie super. Życzę śniegu żeby było pięknie i romantycznie :)
20 marca 2016, 16:48
Dziękuję Wam za wszystkie opinie i te pozytywne i te negatywne dotyczące wybranej przez nas daty. Sala została zarezerwowana i tego nie chcemy już zmieniać i mimo wszystko wierzę w to, że bliskie nam osoby będą tego dnia z nami. Na kopertach nam nie zależy, ponieważ mamy dobrą pracę i nie oczekujemy, że ślub się nam zwróci.